Jak ripować radio internetowe nadające we Flashu ?

[simon532]

Czy można tego dokonać StreamRipperem ? On raczej nadaje się do przekazów typu shoutcast , ale może to kwestia doboru odpowiedniej wtyczki .

[ubunt]

Witam
Może to -
1.Tunapie
2.Streamtuner

[simon532]

Używam Streamtunera , a on do zgrywania współdziała ze StreamRipperem . Z kolei ten drugi to narzędzie konsolowe , w sumie bardzo wygodne w praktyce, ale jak już pisałem nie zgrywa streamu typu "shoutcast" .
Tunapie nie znam , ale spróbuję , tylko czy poradzi sobie z Flashem. Konkretnie chciałbym zgrać samą ścieżkę dżwiękową z klipu na stronie , która korzysta z FlashPlayera.

[niggazzz]

A moze po prostu nagraj sobie dzwiek programem Audacity z wyjscia audio Najprostsze rozwiazanie.

[hsurim]

(...)
chciałbym zgrać samą ścieżkę dżwiękową z klipu na stronie , która korzysta z FlashPlayera.

Spróbuj ... http://vixy.net/
Czasami trzeba kilku/kilkunastokrotnie, ale się w końcu udaje.

[simon532]

A moze po prostu nagraj sobie dzwiek programem Audacity z wyjscia audio Najprostsze rozwiazanie.

Kiedyś w Windows używałem Audacity - w Ubuntu nie mogę go odpowiednio skonfigurować. Tak to co radzisz byłoby najprostszym wyjściem. Problem w tym , mogę w chwili obecnej ripować jedynie przez konsolę lecz StreamRipper obsługuje tylko shoutcast !
Zastosowałem się do rady poprzednika i zainstalowałem Tunapie. Totalna klapa !!! Dżwięk słyszę teraz tylko za pomocą playera Totem , a Regulacja głośności działa jedynie w nim .
Mój problem z przechwytem dżięku zaczyna się już na wstępie w ustawieniach menu System/ Preferencje/ Dżwięk. Jakie urządzenie bym nie wybrał (do przechwytywania) kończy się takim komunikatem :



Proszę o radę jak skonfigurować globalnie dzwiek w Ubuntu, bo sam się z tym problemem męczę od samego początku kiedy zrezygnowałem z Windows na rzecz Linuxa.

[ubunt]

simon532 długo to trwało z tym radiem Grzebałem trochę w sieci aż ty nagle przyszła wiadomość na pocztę sprawdziłem i przypomniałem o tym poście tu masz adres

http://www.dragonia.pl/download.html?PH ... f8729802ea

dragonia nr 25
- Nagrywanie strumieni z radia internetowego

[simon532]

To nic , że długo trwało ( z odpowiedzią) , temat jest dla mnie nadal aktualny.
Dałeś fajnego linka , nie znałem wcześniej tej strony. Mnie nie chodziło o ripowanie streamu z radia internetowego typu shoutcast , bo to akurat potrafię, lecz o zgranie ścieżki audio (wyłącznie) z wtyczki Flash Player do Firefoxa.
np. z tej strony.

[ubunt]

Witaj
Trochę mnie zaskoczyłeś z tą muzą Do końca nie konwertowałem tz do mp3 Zainstaluj wtyczkę do firefoxa FlashGot przechwyć klip będziesz miał plik flv (ja mam miałem bajery zabawa na całego.flv) następnie zajrzyj tu

http://www.google.pl/search?hl=pl&lr=&s ... ja&spell=1

Myślę ze znajdziesz może coś on-line

EDIT:
lub ta wtyczkę DownloadHelper tez plik flv

[bartp]

A jaką masz kartę dźwiękową?
Ja też miałem problemy z Audacity i generalnie z nagrywaniem dźwięku. Mam toshibę Equium M70 Dźwięk to intel ICH6, próbowałem wielu możliwości, wszystkich możliwych ustawień, szukałem w necie i nie pomogło nic, pytałem też na tym forum ale nikt nie potrafił mi pomóc. Przeinstalowałem ostatecznie system, dziwna sprawa ale po reinstalacji nagrywanie dźwięku zaczęło działać, teraz Audacity pracuje bez problemu, ale wcześniej miałem kłopot. Spróbuj czy rejestrator dźwięku który jest standardowo w Ubuntu działa.
Jeśli chodzi o samo Audacity to program nie lubi się z Pulseaudio, więc dobrze jest przed jego uruchomieniem wpisać:

sudo killall pulseaudio

[simon532]

Jeśli chodzi o samo Audacity to program nie lubi się z Pulseaudio, więc dobrze jest przed jego uruchomieniem wpisać:

Moje KDE Kubuntu 8.04 także "siedzi" na Toshibie Satellite L300 , karta dżwiękowa : Toshiba Bass Enhanced Sound System.
W systemie mam oczywście system Pulseaudio , ale także to --->

Kod: Zaznacz cały

~$ cat /proc/asound/version
Advanced Linux Sound Architecture Driver Version 1.0.16.
Compiled on Jun 18 2008 for kernel 2.6.24-19-generic (SMP).

Może one oba nie chcą się pogodzić ? Jakie skutki przyniesie usunięcie Pulseaudio, bo to łatwo zrobić lecz aby potem pochopności nie żałować ?
Co do Audacity jest to w zasadzie główny edytor dżwięku dla linuxa , innych nie znam. Pod Windows XP działał mi b.z. w linuxie o dziwo nie ! Teraz doszedłem do stanu jego funkcjonalności gdzie mogę już przechwycić dżwięk "na żywo" , który słychać w głośnikach , lecz tylko za pomocą mikrofonu . Daje to niestety kiepski efekt pod względem jakości. Stąd pojawił się w tym dziale Forum mój topic :"jak ripować z flasha ?"

Zainstaluj wtyczkę do firefoxa FlashGot przechwyć klip będziesz miał plik flv (ja mam miałem bajery zabawa na całego.flv) następnie zajrzyj tu
Cytat:
http://www.google.pl/search?hl=pl&lr...wersja&spell=1
Myślę ze znajdziesz może coś on-line

EDIT:
lub ta wtyczkę DownloadHelperny tez plik flv

Dzięki Ubunt za rzeczowe podejście do tematu ! Żeby w podany przez Ciebie sposób konwertując do flv , na to nie wpadłem ! Spróbuję i dam znać .

<-----------------dopisane---------------------->
Sprawdziłem ten sposób, który podałeś ubunt i działa na 100% !
Dla mnie temat rozwiązany pomyślnie , dziękuję serdecznie Tobie za pomoc !

p.s.
Może jeszcze krótka dygresja odnośnie Flashgot-a. Czy jest sposób , aby zapisał wyłacznie sam plik .flv bez wielu towarzyszących mu plików typu .html ? W sumie są mi one do niczego nie potrzebne , skutkują ich póżniejszym usuwaniem !

[bartp]

Właśnie przez Pulseaudio nie działa ci Audacity, bo aktualna wersja tego programu nie obsługuje niestety jeszcze Pulseaudio. Można poczytać tutaj:

http://www.pulseaudio.org/wiki/PerfectSetup

a

killall pulseaudio

tylko na chwilę je wyłącza a nie odinstlowuje, po restarcie działa normalnie.
Żeby odpalić Audacity trzeba "zabić" Pulseaudio i ustawić dźwięk w systemie na alsa i powinno działać.

[simon532]

Właśnie przez Pulseaudio nie działa ci Audacity, bo aktualna wersja tego programu nie obsługuje niestety jeszcze Pulseaudio.

Właśnie , tego nie wiedziałem
Jednak zobacz wynik ...

Kod: Zaznacz cały

~$ sudo killall pulseaudio
pulseaudio: nie zabito żadnego procesu

czy, aby polecenie zostało wykonane musi być uruchomiony aktualnie jakiś proces audio ?

Powracając do wcześniejszego postu , w którym chyba zbyt pochopnie założyłem ,że z ripowaniem audio z Flesha podanym przez ubunta już jest OK. W momencie kiedy to pisałem i sprawdziłem faktycznie tak było. Udało mi się 4x wykonać konwersję według podanego przez niego sposobu i koniec ! Nie wiem co się spieprzyło , ale zaczęło tworzyć przekonwertowane pliki z .flv na mp3 o objętości 0 B - puste.
Taki oto błąd powstaje podczas tej kompilacji :

Kod: Zaznacz cały

Compiled with runtime CPU detection.
mplayer: could not connect to socket
mplayer: No such file or directory
Failed to open LIRC support. You will not be able to use your remote control

	 	
Zestawiane z runtime CPU wykrywania.
mplayer: Nie można podłączyć do gniazda
mplayer: Nie ma takiego pliku ani katalogu
Nie można otworzyć LIRC support. Nie będziesz mógł używać swojego pilota

Niepokoi to drugie zdanie "mplayer: could not connect to socket" - dlaczego skoro przedtem mogło ?
Czy argumentów " -dumpaudio oraz -dumpfile" można by używać z innym odtwarzaczem niż mplayer ? Próbowałem tak :

Kod: Zaznacz cały

kaffeine -dumpaudio plik.flv -dumpfile plik.mp3

skutkuje tylko otwarciem danego pliku w tym playerze.

[bartp]

Właśnie , tego nie wiedziałem
Jednak zobacz wynik ...

~$ sudo killall pulseaudio
pulseaudio: nie zabito żadnego procesu

To dziwne skoro mówisz że masz wszystko ustawione na Pulseaudio, z tego co piszesz wynika że twoje problem to nie kwestia którego kolwiek programu, ale poprostu ustawień przechwytywania dźwięku, czyli coś z czym ja walczyłem na mojej Toshibie ponad tydzień.
Ostatecznie choć nie wiem czy ma to sens, u mnie jedynie sprawdza się takie ustawienie:

System>Preferencje>Wybór systemów multimediów

Wyjście mam ALSA a Wejście OSS

System>Preferencje>Dźwięk

Tu mam wszędźie ALSA, a przechwytywanie OSS (nie wiem czemu na ALSA przechwytywanie nie dźiała)

To samo trzeba ustawić w ustawieniach Audacity.

Teraz, chociaż to nie Windows XP:razz: , zrestarowałbym dziada na wszelki wypadek,
spróbuj jeszcze raz wpisać [

killall pulseaudio

Sprawdź czy działa rejestrator dźwięku Aplikacje>Dźwięk i Obraz>rejestrator dźwięku
Jeśli tak to spróbuj skonfigurować Audacity.

Jeśli to nie pomoże, to niestety nie wiem jak ci pomóc, ale spróbuj, u mnie działa, a jak mówiłem, walczyłem z tym troche...
Powodzenia

[simon532]

Dzięki bartp za pomoc . Z tego co piszesz wynika ,że odnosisz się do środowiska gnome , którego niemam w chwili obecnej zamontowanego. W KDE troszeczkę inaczej.
Ja myślę, że to coś związane z samym Mplayerem. W międzyczasie doszukałem się w googlarce , że te opcje "dumpaudio i dumpfile" są dostępne tylko dla tego programu mplayer dlatego nie ma sensu stosowanie ich , jak pisałem i próbowałem wcześniej , z innymi programami .
Obecnie zainstalowałem powtórnie mplayer - coś w dalszym ciągu jest żle . Nie wiem jak ustawić opcje w Preferencjach. Pliku .flv nie odtwarza , tzn. zaczyna i błąd przepełnienia bufora audio ! Co począć z tym ?
Napisz proszę , o ile masz zainstalowany mplayer, jakie aviable drivers (sterowniki) masz ustawione w Preferencjach Audio, video i codecs&demuxer . Również co trzeba zaptaszyć ? Poza tym nie wiem jak zapobiec przepełnianiu się bufora audio ?

[bartp]

Mplayer jest dziwny, sam miałem z nim problemy, czasem inne programy blokują mu dostęp do kodeków i sterowników, u mnie Mplayer nie działa jak włączony jest Rhythmbox, blokować może go nawet przeglądarka internetowa. Jeśli masz problem z odtwarzaniem .flv, może zamiast walczyć z Mplayerem, spróbuj zainstalować VLC player? On odtwarza niemal wszystko i ma swoje kodeki.

[simon532]

Tak , ale mi chodzi głównie o wydzielenie samej ścieżki audio z pliku .flv. Poza tym samo odtwarzanie takiego pliku wychodzi prawidłowo w Kaffeine lub Kmplayer.

[majsza]

Tak , ale mi chodzi głównie o wydzielenie samej ścieżki audio z pliku .flv. Poza tym samo odtwarzanie takiego pliku wychodzi prawidłowo w Kaffeine lub Kmplayer.

a więc chcesz coś takiego jak oferował TubeMaster na Windowsie, który oferował zgrywanie flv, konwertowanie do avi, albo wydzielenie z pliku tylko dźwięku w formacie mp3?

A takie coś oferuje linuxowy uTubeRipper (Rip audio only):

http://ubuntutweak.blogspot.com/2008/06 ... nia-i.html

ale nie wiem jak sobie radzi z innymi stronami niż youTube (nie próbowałem).


A Audacity mi działa na alsie

Kod: Zaznacz cały

 cat /proc/asound/version
Advanced Linux Sound Architecture Driver Version 1.0.16.
Compiled on Jun 18 2008 for kernel 2.6.24-19-generic (SMP).

[simon532]

a więc chcesz coś takiego jak oferował TubeMaster na Windowsie, który oferował zgrywanie flv, konwertowanie do avi, albo wydzielenie z pliku tylko dźwięku w formacie mp3?

Prawdę mówiąc nie znam tego programu, ale idea jest słuszna. Chcę pozyskać samą ścieżkę dzwiękową lecz niekoniecznie od razu przekonwertowaną na mp3. To można zrobić już póżniej.

A Audacity mi działa na alsie

Kod: Zaznacz cały

 cat /proc/asound/version
Advanced Linux Sound Architecture Driver Version 1.0.16.
Compiled on Jun 18 2008 for kernel 2.6.24-19-generic (SMP).

Mam dokładnie to samo.

Wracając do zgrywania , przyczyną moich kłopotów nie był mplayer, jak pierwotnie przypuszczałem lecz co innego. Niektóre treści z tej strony, którą wcześniej podawałem, są niedostępne w celu ripowania. Jak to inaczej wytłumaczyć , że jedne utwory przechodzą bez problemu , a inne nie ?