więc tak mam ubuntu 8.10 . widzi karte sieciową LAN WIFI i DSL. LAN skonfigurowałem ręcznie za pomocą Network Managera podałem ip dnsy gateway netmask no i co . . . dupcia za przeproszeniem. a co dziwne jak pingowalem do kompa sis to bylo wszystko ok. Co moze być powodem ze sieć nie dziala?? Mac jest oki ale co moze byc przyczyna od wczoraj to mecze i mecze. zmienialem pliki interface itp itd i nic... Czekam na pomoc i szybką odpowiedź
Mam podobny problem w laptopie (tez ubuntu 8.10), wszystko skonfigurowane jak należy przez network menagera (tak mi się wydaje). Pinguje mi wszystko, za to firefox otwiera tylko google i gmaila, nic poza tym. Do tego ubuntu się nie moze zaktualizowac bo nie jest w stanie ściągać plików. Łącze się przez LAN z access pointem do ktorego podbita jest radiówka. Ma ktoś jakiś pomysł co jest nie tak?
a ja mam z operatora prosto doprowadzony kabel do kompa i w tym problem ze znam jego servy dns ip i brame domyslna tylko qrde pinguje ale za to foxik nawet google nie chce pokazać.firewalla nie mam xD
Witam ja także chcę się podłączyć do tematu. Zainstalowałem 8.10 na lapie i na stacjonarnym. Na lapie udało mi się skonfigurować sieć po Wi-Fi, ale niestety na stacjonarce już niestety po kablu nie dało rady. Mam wpisane dns'y, adres bramy, więc nie wiem co może być nie tak.
Czekam na odpowiedź.
Pozdrawiam
Michal.bedzin
Nie ważne co robisz --> Ważne kim jesteś i czego używasz
w mim temacie jak pisalem o braku polaczenia lan w 8.04 tam są polecenia jakie podał mi koleś z ktorym pisze:) on mi podpowiada co i jak:) wlasnie wbijam na ubuntu by mu wyniki tych poleceń podać ;p
no i wbiłem na linucha i pisze z niego ;p poprostu ustawiłem od nowa sieć(nie wiem czemu) zresetowałem polaczenie no i mi smiga net w linuchu ;d
dodam jedno ze net mi działa ale co uruchomie system to musze od nowa wprowadzać ustawienia sieci...nie moze sie to do jasnej ciasnej zapisać w system?? :/ xD
Ja skonfigurowałem ręcznie sieć w network menagerku, podałem mu ip, brame, dns i niby się łączy. Pinguje wszystko, ale nie chce otwoerac nic poza googlami i (o dziwo!) tym forum więc piszę z ubuntu xD Może ktoś pomóc?
Proszę o wyrozumiałość to moje pierwsze stracie z linuksem
skoro ci pinguje i na forum mogles wbić powinno to znaczyc ze net CI działa, jak też CI pinugje to ok:) ja tak mialem od wczoraj pingowalem bylo ok przegladanie stron nie zabardzo moglem wrocilem od qmlpa i wlaczam ubuntu no i jest siec ale wciaż mnie wqrza że co uruchomię ubuntu to musze to polączenie ustawiać od Nowa;/ jest jakiś sposob by tak nie bylo??
Dziwne nagle ruszyl, zarówno FF jak i mozliwosc aktualizacji ubuntu. Wczesniej FF nic nie wyrzucał przy tych stronach po prostu caly czas je ladowal i nic sie nie wyswietlalo a jak chciałem zaktualizować ubuntu to najpierw mi wyswietlal (przez jakies 3 sekundy) predkosc 62 B/s a potem unknown i klops, koniec aktualizowania
Hmm a mógłby podać ktoś mniej magiczny sposób niż podłączyłem i działa? Bo mnie dalej wyrzuca, że jest połączony ze switchem a nie pinguje i nie ma netu. Tak jak wyżej napisałem mam te same DNS'y co w modemie (zintegrowany modem ADSL i switch) i adres switcha jako bramy. Co jest nie tak? na 8.04 wszystko działało...
Nie ważne co robisz --> Ważne kim jesteś i czego używasz
Ech, mi jednak net działał tylko przez chwile, zresetowałem kompa i znów kupa. Wygląda to tak jak wyglądało, otwiera tylko google i to forum xD
Coś się nie mogę dogadać z tym systemem. Miał ktos podobny problem/moze pomoc?
No to zaczynam wierzyć w tę istotę Ubuntu! Jako, że idea systemu jest tak jakby z Afryki, a tam robią pewne czary to widać przenosi się to też do Europy i z dobrym skutkiem. Wczoraj odpalił mi komp neta ni stąd ni zowąd. Ważne jest jedno DZIAŁA.
Nie ważne co robisz --> Ważne kim jesteś i czego używasz
Niemozliwośc otwierania stron w FF moze byc spowodowana przestawień trybu w offline poprzez Network-Managera.. W FF z zakładce PLIK ( u góry po lewo), pzedostatnia pozycja z menu rozwijanego powinna być niezaznaczona ( jak masz spolszczony to spróbuj kombinacji klawiszy ALT lewy+p a potem ALT lewy+c)
"Poza tym dostałeś PLONKa i zabraniam Ci pisać na te grupe!!! Powiedziałem PLONK i sie zamknij i nawet nie knuj rzeby mi odpisywać! Zabraniam!!!"
a ja nie mam neta wogole xD a mialem;( ustawialem eth0 z dhcp na static i dupcia wqrzalo mnie to wpisywanie w NM co uruchomie system ;/ w NM usunalem auto eth0 i nie mam neta xD buu;( jak to naprawić?? ;(
Alucard1989pl pisze:w Network Manager usunąłem auto eth0 i nie mam neta
czytaj rzesz chłopie xD miałem cały czas ustawienie z dhcp chciałem ustawić w konsoli ręcznie neta więc w network managerze usunąłem ustawienia auto eht0 i nie mam od tego momentu internetu i kurde nie wiem jak to naprawić ;/ chyba od nowa wgram ubuntu...gr;/