program do nadpisywania niszczenia danych

[alfa2]

Poszukuje programu który pokasuje wymaże mi istniejące pliki na dysku, ponieważ sprzedaje laptopa którego wykorzystywałem do pracy.
Niechciałbym aby dane wpadły w czyjeś ręce.
Obecnie mam zainstalowane windows vista premium oraz ubuntu9.04.
Partycje w windzie to ntfs 32gb i 36gb reszta to system plików ext 3 i swap 512mb
PArtycje D wykorzystywałem do pracy zarówno pod linuxa jak i windy
.

[kasjo]

Może:

Kod: Zaznacz cały

cat /dev/urandom > /dev/sda

[alfa2]

nie za bardzo się znam bo linuxa mam od 7 miesięcy. Po zakupie nowego laptopa przechodzę tylko na linuxa.
Mógłbyś rozjaśnić?

Bo widze dev partycja?? urandom nadpisywanie sda która partycja?

bo jak daje : sda 3 bo to partycja D to

cat /dev/urandom > /dev/sda 3
bash: /dev/sda: Permission denied

[dyschemist]

Ja wyjaśnie. /dev to katalog gdzie trzymane są urządzenia

urządzeia takie jak /dev/sda to dyski twarde - ale nie ja dysk logiczny czyli z folderami itd. ale bajt po bajcie fizycznego dysku
inne urządzenie takie jak /dev/null /dev/zero czy /dev/urandom to inny rodzaj urządzeń.

cytując wikipedie :

W uniksopodobnych systemach operacyjnych /dev/random to wirtualne urządzenie, które pełni rolę sprzętowego generatora losowych liczb z szumu środowiska pobranego ze sterowników urządzeń i innych źródeł. Przy odczycie z /dev/random wygenerowane zostaną przypadkowe bajty. /dev/random jest odpowiednie w przypadku wymaganej wysokiej przypadkowości danych, np. przy tworzeniu kluczy niezbędnych do szyfrowania.

Najczęstszy użytek /dev/random to: gry i symulacje, szyfrowanie itp. Jednakże /dev/random jest nieodpowiednie do generowania dużych ilości przypadkowych danych. Odpowiednikiem do generacji dużych ilości danych jest /dev/urandom, które używa funkcji haszujących do generacji pseudoprzypadkowych danych. Jednak większość programów kryptograficznych (np. OpenSSL, PGP i GnuPG) używa własnego generatora losowych danych pobierających tzw. seed z /dev/random.

Podrzucona komenda powinna pobrać bajty z /dev/urandom (/dev/random) i przenosić je do /dev/sda czyli zapisywać na dysku

Problem może być tylko taki, że system będzie potrzebował dużo czasu by wygenerować takie kasowanie. Jakby trwało za długo to napisz, to damy listę sztuczek by to przyśpieszyć


:edit
a co do problemu dodaj sudo na początku (tylko root ma dostęp do /dev)

:edit2
uważaj sda1, sda2 to partycje sda to dysk kasuj to co chcesz

[dodoxt]

Zainteresuj się programem DBAN, jest dostępny w formie LiveCD (całe 2 mb zajmuje obraz .iso), a potrafi wymazać z dysku dane, tak, że nie będzie można ich odzyskać.
Opcjonalnie:

Kod: Zaznacz cały

man shred

[alfa2]

udo cat /dev/urandom > /dev/sda3
bash: /dev/sda3: Permission denied
ubu@lubu:~$ sudo cat /dev/urandom > /dev/sda
bash: /dev/sda: Permission denied

Jak daje sudo przed to cos takiego idzie.
duzo czytałem o man shred po wpisaniu w terminalu jednka też nie mogę tego uruchomić.

Może nie idzie bo to partycja ntfs?

[dyschemist]

sda to nie partycja - to dysk twardy

a wklej

Kod: Zaznacz cały

 ls /dev/s* 
 ls /dev/a*

i powiedz skąd próbujesz wklepać te rzeczy. LiveCD?

[alfa2]

wklepuje te rzeczy bedąc zalogowanym jako root pod ubuntu, nie odpalam live cd.
Czy muszę wklepać te rzeczy z uruchomionego ubuntu z płyty cd?

A po wklepaniu tych komend to cos takiego.:
ubu@lubu:~$ ls /dev/s*
/dev/scd0 /dev/sda2 /dev/sda6 /dev/sg0 /dev/sndstat /dev/stdin
/dev/sda /dev/sda3 /dev/sequencer /dev/sg1 /dev/sr0 /dev/stdout
/dev/sda1 /dev/sda5 /dev/sequencer2 /dev/snapshot /dev/stderr

/dev/shm:
pulse-shm-3641674579

/dev/snd:
controlC0 pcmC0D0c pcmC0D0p pcmC0D4c seq timer
ubu@lubu:~$ ls /dev/a*
/dev/audio
ubu@lubu:~$

[dyschemist]

No wiesz ... próbujesz skasować dysk na którym pracuje system. To jak klepanie format C: we włączonym windowsie. Powiedz więcej o tych partycjach, zamontowane odmontowane?

[alfa2]

Zainteresuj się programem DBAN, jest dostępny w formie LiveCD (całe 2 mb zajmuje obraz .iso), a potrafi wymazać z dysku dane, tak, że nie będzie można ich odzyskać.
Opcjonalnie:

Kod: Zaznacz cały

man shred

Czy jest to lepszy sposób od man shred?

Ile razy nadpisuje dysk ten deban.

A wogóle to ile razy musimy zapisac aby mieć pewność zniszczenia danych?

[dyschemist]

Jeśli ten przed kim chcesz ukryć dane nie ma maszyny do magnetycznego przeszukiwania dysków to powinno raz wystarczyć. Oprócz tego jeśli używasz ext3 czy ext4 to większość programów do analizy tych danych i tak się wysypie (bo szukają po NTFS).

[DadaD]

Zerknij tu
viewtopic.php?t=97673

Pozdrowienia

[alfa2]

sformatowałem programem dban z live cd szło około 5godzin ale poszło czy jest jeszcze możliwość odtworzenia danych?
Dodam że c i d to były ntfs a 3 partycja ext 3.
Więc skoro ktoś ma maszyne (co masz na myśli?) to da rade odczytac dane czy nieda rady? Słyszałem że jest mozliwosc do 38 razy dlatego pytam ile razy nadpisuje i kasuje ten program dban.?

I czy ten program niszczy tylko pliki czy i katalogi?

[dyschemist]

Dysk to ogromna ilość sektorów które są podatne na magnesowanie. Przy normalnym kasowaniu kasowane są wpisy o tym gdzie na dysku położone są pliki. Istnieją jednak programy, które potrafią odzyskać część plików w oparciu o to jak pliki się zaczyną itp. Pojedyńcze nadpisanie dysku eliminuje taką możliwość. Jednakże dyski działają na zasadzie magnetycznej, i po przebadaniu go pod specjalną maszyną można odtworzyć sporą część stanu dysku przed nadpisaniem. Te 38 razy to z czasem rosnąca ilość namagnesowań potrzebnych do tego by najnowsza specjalna maszyna nie mogła odtworzyć dawnego stanu dysku.

[alfa2]

rozumie .
A moje pytanie to ile razy nadpisuje i kasuje program DBAN?
Czy on również tnie pliki?

[dyschemist]

Zależy co rozumiesz przez "tnie pliki". Z punktu widzenia dysku twardego wszystko jest stanem magnetycznym. Plik, folder, program wszystko to dla niego to samo. A on po prostu przypadkowo (losowo) w stawia w każdy obszar dysku pewien stan magnetyczny.

Jeśli chodzi ci zaś, że pliki są na dysku często pociete to racja. Część pliku może byś gdzieś indziej na dysku niż inna. Pierwsza w kolejności pokazuje gdzie jest kolejna część itd. Nadpisanie tego obszaru pokazujące gdzie jest ciąg dalszy pliku, sprawia że część pliku jest utracona.

[alfa2]

A co to są za masyny co tak odczytują bo nie bardzo rozumię.
Rozkręcają dyski wyjmują talerze i podpinają bardziej czułą głowice czy co?

[dyschemist]

Ej ja nie siedzę w temacie tych maszyn. To połączenie maszyn do wytwarzania pola magnetycznego z głowicą. Jeśli dobrze kojarzę zagadnienie to przy pewnym dopasowanym polu dysk reaguje na wg starszego stanu....

Ale jak dla mnie starczy tematu. Jeśli chcesz odszukać informacji o tym programie zacząłbym od jego manuala, tam przynajmniej powiny być wskazówki ile razy. Co zaś do danych, to myślę, że obecnie za mniej niż 200 tys. zł. na pewno tych danych nikt nie odzyska.