[solved] 9.10 karmic koala - 'zamiana' wyjsc front i rear w opcjach dzwieku

[sylkis]

witam
jestem szczesliwym posiadaczem soundblastera live i przed karmiciem w pelnej wersji (czyli na jauntym i becie karmica) moglem zrobic myk podobny do tego, jaki jest w sterownikach KX w windowsie - czyli 'zamienic miejscami' wyjscie tylne i przednie karty dzwiekowej.
opcja powstala dlatego, ze w soundblasterach tylne wyjscie jest po prosut lepszej jakosci, niz przednie, nie wiem czemu, ale tak jest. ja uzywalem tego w ten sposob, ze dzwiek ustawialem na stereo, i pod przednie wyjscie podpinam tv (robiacy mi za monitor) kiedy mi zalezy bardziej na wygodzie niz na jakosci dzwieku, zas pod tylne wyjscie mam podlaczone sluchawki i na nie sie przelaczalem jak chcialem posluchac sobie muzyki albo filmow (5.1 w stereo oczywiscie).
na windowsie sprawe zalatwiaja wspomniane KX'y, a na wczesniejszych wersjach ubuntu w (gnome-)alsamixer mozna bylo suwakami glosnosci zrobic cos podobnego (sciszyc przednie wyjscie, podglosnic tylne i na odwrot).
w obecnej wesji ubuntu z jego nowym dziwacznym nic nie dajacym panelem sterowania dzwiekiem nie ma takiej mozliwosci, i o zgrozo, w (gnome-)alsamixer zabawy suwakami rozniez juz nie dzialaja...
any ideas?

[PetBB]

jestem szczesliwym posiadaczem soundblastera live i przed karmiciem w pelnej wersji (czyli na jauntym i becie karmica) moglem zrobic myk podobny do tego, jaki jest w sterownikach KX w windowsie - czyli 'zamienic miejscami' wyjscie tylne i przednie karty dzwiekowej.
...
w obecnej wesji ubuntu z jego nowym dziwacznym nic nie dajacym panelem sterowania dzwiekiem nie ma takiej mozliwosci, i o zgrozo, w (gnome-)alsamixer zabawy suwakami rozniez juz nie dzialaja...
any ideas?

Niestety w nowym Ubuntu 9.10 jest wymuszone filtrowanie wszystkiego przez pulseaudio oraz zablokowano zaawansowane regulacje kart dźwiękowych. Wypróbuj, choćby z płyty CD, Kubuntu 9.10 i sprawdź jego mikser dźwięku. Powinieneś tam mieć opcje których brakuje ci w Ubuntu. Jak byłem zmuszony przejść z Ubuntu na Kubuntu bo pulseaudio w Ubuntu zrównało moje porządne karty dźwiękowe do poziomu piszczałek typu ac97. W Kubuntu 9.10 znowu mam pełną kontrolę nad dźwiękiem i wszystkie ustawienia są dostępne.

[sylkis]

a nie moge samego miksera kubuntu dograc przeciez? wiem, ze to troche mi bedzie zasmiecac, ale no trudno, przezyje i tak mam wrzuconego smplayera itp tylko potrzebuje nazw paczek, bo nie moge znalezc w synapticu.
w ogole na co komu ten pulseaudio to ja nigdy nie zrozumiem...poza jedna bardzo niszowa kwestia zwiazana ze streamingiem po necie NIC dobrego nie wnosi, za to co tylko sie da psuje...
jesli mimo doinstalowanych paczke KDE nadal nie uda mi sie nic osiagnac, to wtedy rozwaze powrot do niego po latach

EDIT:
http://ubuntuforums.org/showthread.php?t=1318058
zgodnie z tym tematem usunalem pulseaudio ze swojego systemu i dzwiek dziala, ale...nadal nie moge kontrolowac wyjsc dzwieku. cholera

EDIT:
znalazlem!
za pomoca alsamixergui odznaczylem 'SB Live analog output jack' tylne wyjscie w koncu przemowilo nie wiem, czy aby to zadzialalo potrzebne byly moje wczesniejsze operacje, czy od razu bylo to zorbic - w sumie mi to i tak teraz bez roznicy, wazne, ze dziala
i teraz za pomoca gnome-alsamixera manipuluje glosnosciami dokladnie tak samo, jak kiedys
co prawda stracilem aplet glosnosci w pasku zadan, ale w sumie i tak do manipulowania glosnosciami potrzebuje pelnego alsamixera, wiec jakos przezyje:D

EDIT:
z ciekawosci dla testu spowrotem zainstalowalem pulseaudio.
alsamixergui stal sie wtedy totalnie bezuzyteczny (mial ze dwa, zamiast nie wiadomo ilu suwakow) i aby odzyskac funkcjonalnosc gnome-alsamixera musialem spowrotem wywalic pulse.