Jestem testerem wewnętrznym to wiem. Ciągle dodawane są nowe funkcje, więc wiadomo, że błędy będą, ale szybko są usuwane. Zgłaszałem żeby dodali integrację z indicator-aplet, ale niestety na razie nie mamy co na to liczyć, gdyż są ważniejsze rzeczy do zrobienia, a Linux ma jak wszędzie najniższy priorytet. Może za jakiś czas się doczekamy. 
My w większości używamy Tlena od początku jego istnienia na Linuksie, więc jesteśmy wyczuleni już na pewne niedogodnościjaksior pisze:Hmm ja używam tej wersji już chyba z pół roku, i tak naprawdę ani razu mi się nie zwiesił, więc nie rozumiem niektórych, mało tego, co chwilę są jakieś updaty
Updaty to były co chwilę, ale kiedyś, gdy aktualizacje potrafiły ukazywać się codziennie. Mało tego, nawet dwa razy dziennie Faktem jednak, że ostatnie wersje cierpią nadal na pewne niedogodności, jeśli jednak chodzi o stabilność działania to jest lepiej. Jakie niedogodności masz na myśli?Faktem jednak, że ostatnie wersje cierpią nadal na pewne niedogodności, jeśli jednak chodzi o stabilność działania to jest lepiej.
Może masz w ustawieniach zaznaczone "Przyciągaj okno do krawędzi ekranu". Ja mam odhaczone i czegoś takiego nie mam.widzę jak ucieka tak w prawą krawędź ekranu, że znika poza nią (może to jakiś ficzer, nie wiem)
U mnie się edytuje.Zablokowane pola edycji kontaktu
Chyba że miałeś na myśli edycję własnych kont. U mnie ten problem wystąpił raz na świeżo postawionym Ubuntu. Magicznie sam znikł. W Debianie ani razu mi się to nie zdarzyło.nie miałem Tlenu w autostarcie programu, ani w plikach systemu - mimo to Tlen na chamca wpakował mi się w autostart.
mnie tylko wkurza w tlenie, że nie można skasować z historii rozmów samych rozmówców ,historia przebiegu samej rozmowy jest usuwana, gorzej już z userem... napisałem o tym w bugi.tlen........., poza tą jedną niedogodnością u mnie działa wszystko należycieShevchenko1987 pisze:jaksior, Jestem testerem wewnętrznym to wiem.
tj samo się nic nie dzieje:)
Idzie przecież ustawić dymek i sygnał dźwiękowy, podczas gdy kontakt stawał się on-line i off-line.bjwrc8 pisze:Do niedawnego czasu Tlen Beta był moim liderem wśród komunikatorów na Linuksa. Pidgin to jakieś dziwadło z którego nie potrafiłem korzystać. Wadą Tlenu było to, że po dłuższym czasie lubił się sypać. W końcu zainstalowałem Kadu i jestem zadowolony. Tlen miał jeszcze jedną wadę - nie informował mnie o dostępności kontaktów.
Nie wiem co masz na myśli? U mnie laptop działa cały dzień, a wraz z komunikator i nic się nie sypie.Wadą Tlenu było to, że po dłuższym czasie lubił się sypać.
U mnie tak samo, przecież wieszały się jakieś prastare wersje tlena, które faktycznie pochłaniały RAM i trzeba było co jakiś czas restartować. To już nieaktualne.Nie wiem co masz na myśli? U mnie laptop działa cały dzień, a wraz z komunikator i nic się nie sypie.
Twój opis w profilu jest aktualny? Serio masz Ubuntu 7.10? Jeśli tak to aktualizuj do najnowszej, gdyż Tlen wymaga Qt w wersji 4.5.3.Moze mi ktoś wytłumaczy czemu nie działa aktualizacja tlena i nie idzie pobrać ani zainstalowac wersji z koncówka 66 ta sie instaluje http://j.o2.pl/idi/tlenlinux-7.0.1.17.bin bez problemów natomiast tlenlinux-7.01.66.bin nie chce sie instalowac.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości
