Nie grzeje ci się za mocno ten laptop ? i7 niektórzy nazywają "grzałką"
Jedyne co w tym laptopie się nagrzewa to lewy górny róg, w którym osadzona została karta graficzna. W stanie spoczynku (przegladarka + odtwarzacz) temperatura waha się przy 50 stopniach co jest granicą jak najbardziej przyzwoitą w laptopie - i oczywiście nieodczuwalną na laptopie (nie parzy przy dotknięciu

). Z kolei pod obciążeniem (testowany na Stalkerze) temperatura wahała się w okolicach 65-70 co też jest wynikiem optymalnym ^^
Słyszałem wiele na temat HP, że grzeją się niemiłosiernie - możliwe, jak ktoś nie potrafi użytkować takiego sprzętu to pewnie mu się grzeje ^^ Każdy laptop się grzeje, jeden troszkę mocniej inny mniej, ale na moje oko nie ma takiego co przebija inne pod tym względem - na pewno nie będzie różnicy 20 stopni (chyba, że dany egzemplarz skopany). Kiedy używasz laptopa w miarę optymalnie, do tego do czego został stworzony - czyli nie grasz przez 24h w Crysisa, słuchając jednocześnie muzyki i pobierając coś z sieci - to lapek wytrzyma wiele. Oczywiście ważne jest też odpowiednie ułożenie lapka do pracy - jak ktoś kładzie sprzęt na kołdrze/łóżku czy nawet bezpośrednio na kolanach zatykając wloty powietrza to osobiście nie dziwię się, że się grzeje
Ubuntu bez problemów dogaduje się z tym lapkiem?
W 99% tak - wykrywa elegancko każdy element, nawet do sieci jesteś podłączony od razu po instalacji systemu. Wszelkie wyjścia typu HDMI, USB, czytnik kart pamięci i tym podobne działają bez zarzutu w moim modelu. To samo tyczy się panelu dotykowego i touchpada wraz z guziczkiem umożliwiającym jego wyłączenie.
Dwa zarzuty, na siłę trzy jakie mam to:
- pilot sprawny w 50%, głównie tylko przyciski stricte do sterowania odtwarzaczem [play], [pause] [next] [previous] - także podstawowe zastosowanie ma.
- 2 wyjścia na słuchawki, których za cholerę nie mogę skonfigurować tak by po wsadzeniu w jedno z nich słuchawek wyciszało automatycznie głośniki - nie wiem, może się nie da, albo coś mi nie wychodzi, ale zaliczę to do błędu.
- hibernacja, tutaj dziwne cuda się dzieją, że w momencie gdy bateria pada laptop pada razem z nią.. Tak jakby Ubuntu nie wiedział, że ma opcję hibernacjji do wykorzystania (partycję swap mam)
I jeszcze jak z marką hp? słyszałem że troche gorzej niż kiedyś (jakościowo)? Długo masz tego lapka?
Jak z marką? Ciężko mi się określić, sporo ludzi narzeka na HP czy inne firmy, ale mimo to swój zbyt mają. Ja zakupiłem ten model kierując się ceną w stosunku do peryferii jak i idealnym wyglądem

Na początku pod uwagę brałem ASUSA N61J bodajże, ale jak zobaczyłem jak wygląda HP od razu zmieniłem zdanie - niby na wygląd powinno się zwracać małą uwagę, ale skoro mam na laptopa patrzeć parę godzin dziennie/tygodniowo to powinien mi się podobać.
Laptop zakupiony pół roku temu, śmigał w większości na Win7 użytkowany przez siostrę z racji mojego wyjazdu - testowane na nim były Simsy, a skoro przeszedł próbę czasu także stwierdzam, że model jest bardzo dobry. Teraz od miesiąca śmiga na nim Linux Mint i poza wymienionymi problemami reszta jest w jak najlepszym porządku.
PS. Tylko bateria niestety, ale trzyma dość cienko - przy włączonym compizie, przeglądarce i muzyce wyciągnie około 1,5 godziny. Z tym, że patrząc na peryferia więcej nie dało się wyciągnąć - ja wziąłem go pod kątem stacjonarnego kompa, także sprawdza mi się dobrze.
PS2. Jeżeli nie zdecydowałbyś się na tego lapka właśnie ze względu na baterię, polecałbym poszukać Ci takich modeli (ASUS ma parę w swojej ofercie), które posiadają dwie karty graficzne - zintegrowaną i tą mocniejszą. W momencie obciążenia sprzęt przełączy się na grafikę mocniejszą, a przy spoczynku (przeglądarka itp) przejdzie na zintegrowaną czym odciąży baterię ^^