[solved] Zły czas w Virtualbox

Tutaj można zadać pytanie, jeśli Linuksa widzi się pierwszy raz w życiu ;)
sebamus
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 3
Rejestracja: 10 lis 2010, 15:47
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

[solved] Zły czas w Virtualbox

Post autor: sebamus »

Witam serdecznie! Po zainstalowaniu Virtualbox w wersji 3.2 nie synchronizuje się automatycznie czas w uruchomionym w maszynie XP z czasem systemowym komputera. Proszę o poradę, jak to poprawić, aby czasy się zgadzały.
Awatar użytkownika
Dwimenor
Przebojowy Jelonek
Przebojowy Jelonek
Posty: 1260
Rejestracja: 18 mar 2008, 16:14
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 13.10
Architektura: x86_64

Odp: Zły czas w Virtualbox

Post autor: Dwimenor »

A w XP jest ustawiona właściwa strefa czasowa? Może myśli, że jest na Madagaskarze albo gdzieś?
Poniższe zdanie jest fałszywe.
Powyższe zdanie jest prawdziwe.
[r4]
Przebojowy Jelonek
Przebojowy Jelonek
Posty: 1048
Rejestracja: 08 maja 2007, 07:40
Wersja Ubuntu: 12.10
Środowisko graficzne: Xfce
Architektura: x86

Odp: Zły czas w Virtualbox

Post autor: [r4] »

Jesteś pewien, że chodzi o synchronizację z czasem systemowym lokalnym, a nie globalnymi serwerami czasu? Na jedno wyjdzie, jeśli i Ubuntu, i Windows będą korzystać z własnych wbudowanych w nie mechanizmów NTP.
I believe not drinking is actually the best way to not get a hangover in the first place.
Coincidentally, it's also the best way to not enjoy your life.
sebamus
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 3
Rejestracja: 10 lis 2010, 15:47
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Odp: Zły czas w Virtualbox

Post autor: sebamus »

Strefa czasowa ustawiona dobrze.
Synchronizacja czasu (próbowałem synchronizować ręcznie w XP) - nie działa; połączenie sieciowe jest, ale nie łączy z proponowanymi w okienku dwoma różnymi serwerami.
Po ręcznym ustawieniu czasu wszystko jest dobrze do wyłączenia maszyny wirtualnej. Po włączeniu czas jest już inny - zupełnie jakby czas biegł tylko wtedy, gdy maszyna jest włączona, a stawał, gdy jest wyłączona.
Nie potrafię powiedzieć, czy to błąd synchronizacji z czasem lokalnym czy z serwerami. Jestem w Linuksie zielonkawy, panie i panowie ::craz:
Awatar użytkownika
micha$
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 18
Rejestracja: 28 lut 2007, 21:02
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 11.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Odp: Zły czas w Virtualbox

Post autor: micha$ »

Miałem to samo. Pomogły ustawienia maszyny wirtualnej (tzw. "urządzenia programowego") -> zakładka "System" -> "Czas zegara w UTC" + zmiana strefy czasowej z Kabulu na Warszawę.
sebamus
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 3
Rejestracja: 10 lis 2010, 15:47
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Odp: Zły czas w Virtualbox

Post autor: sebamus »

Wielkie dzięki, micha$! To było to. Serdeczności!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Przedszkole Linuksa”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 47 gości