Artykuł na temat bezpieczeństwa Linuksa - ile w tym prawdy?

Forumowy magiel: pogaduchy o wszystkim i o niczym.
Awatar użytkownika
Kosa90
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 3
Rejestracja: 26 lis 2010, 01:09
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Artykuł na temat bezpieczeństwa Linuksa - ile w tym prawdy?

Post autor: Kosa90 »

Awatar użytkownika
3miel
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 311
Rejestracja: 19 kwie 2006, 18:51
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86
Kontakt:

Odp: [Artykuł] Ile w tym prawdy?

Post autor: 3miel »

...

Oczywiście wszystko to, o czym pisaliśmy do tej pory nie przekreśla Linuksa jako bezpiecznego systemu. Próbujemy tylko uświadomić, że tak naprawdę to nie system stanowi o bezpieczeństwie, a użytkownik. Jeżeli ktoś jest świadomy tego co robi, a także stosuje się do ogólnie przyjętych zasad "surfowania" po Sieci, nie jest ważne, jaki system wybierze, bo przez swoje postępowanie przestaje być najsłabszym ogniwem w procesie zabezpieczeń. Łatwiej będzie zaatakować nieświadomą ryzyka osobę, dodatkowo utwierdzoną przez powszechne opinie o "nietykalności" Linuksa przez jakiekolwiek zagrożenia, niż osobę posiadającą wiedzę o bezpieczeństwie w Sieci, pracującą na systemie Windows. Podobnie jak w przypadku systemu Windows, taki i przy Linuksie można podjąć działania minimalizujące ryzyko zostania ofiarą szkodliwego oprogramowania.

...
Kilka słów na koniec

Mamy nadzieję, że artykuł ten nie spowoduje spadku zaufania do systemów uniksowych, ponieważ nie to było jego celem. Chcielibyśmy podkreślić, jak istotna jest rola użytkownika i świadomość wykonywanych przez niego operacji. Co prawda ryzyko padnięcia ofiarą ataku w systemie Linux jest dużo niższe aniżeli na platformie Windows, jednak nigdy nie można wykluczyć, że to właśnie Twój system zostanie skompromitowany. Doinformowany użytkownik to bardziej odpowiedzialny administrator, a właśnie przekazywanie informacji o ryzyku było rolą tego artykułu.

Autorzy:
Marta Janus, analityk zagrożeń, Kaspersky Lab Polska
Maciej Ziarek, analityk zagrożeń, Kaspersky Lab Polska
moim skromnym zdaniem to tylko poczatek do wielkiej kampani i zdobycia nowych klientow jak tylko kaspersky ( a moze juz ) zacznie wydawac antyvirusy pod linuksa

ps ja bym sie nie przejmował
compal: fl92 gf8600gt m 512mb 1680x1050 - t9300@2500 - 200gb 7200rpm - 2gb+1gb 667 - 4965abg - bt - a4tech xl 750f
Awatar użytkownika
woseba
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 153
Rejestracja: 19 lis 2008, 11:17
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

Odp: [Artykuł] Ile w tym prawdy?

Post autor: woseba »

Zgadzam się z przedmówcą, proszę tylko popatrzeć na autorów i przesłanie jakie się nasuwa po pierwszej stronie lektury...mnie się wydaje, że przyszła w końcu kolej na zdobycie kolejnego rynku, takich artykułów można trochę w sieci znaleźć i wszystkie traktują o tym samym:
"Nie wierzcie, że linuksy są najbezpieczniejsze, ale to i tak kwestia usera..." - bez sensu w ogóle. Jak ktoś nie ma pojęcia o bezpieczeństwie w sieci to system jest nieistotny, więc po co się na tym skupiać....
Registered Ubuntu User # 31195
You are registered Linux user number 527911
ubuntu-pomoc.org
Awatar użytkownika
lenonek
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 195
Rejestracja: 12 lut 2007, 21:49
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 16.04
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86_64
Kontakt:

Odp: [Artykuł] Ile w tym prawdy?

Post autor: lenonek »

Artykuł mówi prawdę, choć zastosowana socjotechnika w nim, ma zapewne swoje określone cele. Nie ma znaczenia jaki będziemy mieli system, jeśli nie jesteśmy świadomym użytkownikiem. To człowiek jest najsłabszym ogniwem wszelkich zabezpieczeń. Jego niewiedza, naiwność lub brak doświadczenia powodują, że cyberprzestępcy mają spore pole do popisu. Dodam, że niedoświadczony użytkownik windowsa z najlepszym programem antywirusowym, firewallem i innymi dodatkami może bez problemu uruchomić złośliwy kod, pobrać trojana czy innego robala i pozwolić mu na buszowanie w systemie. Natomiast rozgarnięty użytkownik windowsa bez antywirusa może w miarę bezpiecznie serfować po sieci bez narażania systemu na ataki.
To samo dotyczy linuksa czy innych systemów z tą różnicą, że dla linuksa nie ma konieczności używania antywirusów czy innych programów tego typu. Także dlatego, że linuks jeszcze nie jest łakomym kąskiem dla amatorów szybkich zdobyczy, a także dlatego, że otwarty kod pozwala na szybkie wykrycie prawdziwych działań danego programu. A programy z zamkniętym źródłem są podejrzane i społeczność bardzo ostrożnie do nich podchodzi.
Należy myśleć podczas obsługi komputera, który jest tylko narzędziem w naszych rękach i z założenia powinien zrobić, to co mu każemy.
To tak jakby schować pieniądze do sejfu, a kod zapisać na kartce i schować w domu. Jeden go ukryje, drugi go zakoduje (np. w numerze telefonu lub konta bankowego) inny schowa go w oczywistym miejscu. :)
Pytam, gdyż nie znalazłem, nie wiem lub nie potrafię... czy to przestępstwo???
Savpether
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 294
Rejestracja: 07 wrz 2010, 15:09
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.04
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86_64

Odp: [Artykuł] Ile w tym prawdy?

Post autor: Savpether »

Zgodzę się, ale domyślnie linux jest odporniejszy i bezpieczniejszy do windowsa. Pewnie jak wywalę połowe domyślnych zabezpieczeń to się zmieni, ale chodzi mi o domyślne ustawienia i o skuteczność zabezpieczenia windowsa, która jest mniejsza od tej z linuksa.
Open your mind for mental revolution. It is no measure of health to be well adjusted to a profoundly sick society. This is your world. This is our world. The revolution is now.
Awatar użytkownika
Admc
Gibki Gibbon
Gibki Gibbon
Posty: 2149
Rejestracja: 23 lip 2009, 08:57
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 13.10
Środowisko graficzne: KDE Plasma
Architektura: x86_64

Odp: [Artykuł] Ile w tym prawdy?

Post autor: Admc »

To przede wszystkim administrator odpowiada za bezpieczeństwo systemu. Ja jestem administratorem sieci lokalnej w swoim domu i myślę, że choć nie jest zabezpieczona w 100%, to i tak lepiej niż większość komputerów zwykłych użytkowników. Ostatnio podczas gruntownego skanowania Windowsa na kompie mojego brata AVG wykył jeden koń trojański. Myślę, że to dobry wynik jak na komputer, który nie był skanowany od miesięcy.
╔═╦╗╔╦═╦═╦╗╔╗Blaszak (Phenom II x4 955BE, 4 GB RAM, GF GTX 550Ti) - Kubuntu 13.10 amd64
║═╣║║║╔╣╔╣╚╝║Toshiba Satellite A110-293 - Lubuntu 13.10 x86
║╔╣╚╝║║║║╚╗╔╝HTC Hero - Tegro 2.6 (Android 2.1)
╚╝╚══╩╝╚╝♥╚╝ Liczniki: Linux - 496087, Ubuntu - 28751.
bogaczew
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 211
Rejestracja: 13 gru 2006, 21:12
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 11.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64
Kontakt:

Odp: [Artykuł] Ile w tym prawdy?

Post autor: bogaczew »

Savpether pisze:Zgodzę się, ale domyślnie linux jest odporniejszy i bezpieczniejszy do windowsa. Pewnie jak wywalę połowe domyślnych zabezpieczeń to się zmieni, ale chodzi mi o domyślne ustawienia i o skuteczność zabezpieczenia windowsa, która jest mniejsza od tej z linuksa.
to ciekawe. możesz porównać jakąś wybraną dystrybucję linuksa z win7 czy vistą, i wskazać$co w każdym systemie jest bezpieczniej skonfigurowane w domyślnej instalacji?
Awatar użytkownika
Jarni
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 380
Rejestracja: 06 maja 2008, 17:26
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64
Lokalizacja: 3 City
Kontakt:

Odp: [Artykuł] Ile w tym prawdy?

Post autor: Jarni »

Lenonek ma bardzo dużo racji. W pracy mam kompa z WinXP, na którym program antywirusowy powodował jakieś konflkty, tak z pół roku temu Panowie z działu IT odinstalowali mi "na próbę" antywira, i tak jest do dziś. Sęk w tym, że w pracy pracuję, połaczeń z systemem gwaranta dokunuję przez SSH, pocztę odbieram w 99% przypadków od tych samych ludzi, a gdy mam czas na śniadanie to jedyne miejsce gdzie zaglądam to forum.ubuntu.pl ewentualnie wp.pl. Zakres czynności, które wykonuję na komputerze w pracy jest tak wąski, że aż żałosny, zwyczajnie nie mam gdzie podłapać syfa. Chłopaki z IT śmieją się, że wirusy ganiają wszędzie tylko nie na kompie bez antywira.
To oczywieście odosobniony przypadek, niemal ekstrema, potwierdzam tylko, że wskazanie użytkownika jako najsłabszego ogniwa to słuszny trop.
Savpether
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 294
Rejestracja: 07 wrz 2010, 15:09
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.04
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86_64

Odp: [Artykuł] Ile w tym prawdy?

Post autor: Savpether »

@bogaczew

Wystarczy zerknąć na konkurs hackerski po domyślnej instalacji próbowali włamów, na snow leopard w 30s, na vistę 2h na ubu próbowali 3 dni i nie dało rady. Mówi samo za siebie.
Open your mind for mental revolution. It is no measure of health to be well adjusted to a profoundly sick society. This is your world. This is our world. The revolution is now.
Awatar użytkownika
Heos
Zakręcona Traszka
Zakręcona Traszka
Posty: 534
Rejestracja: 17 sie 2008, 16:08
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Xfce
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Bydgoszcz

Odp: [Artykuł] Ile w tym prawdy?

Post autor: Heos »

Przecież to oczywisty "Hłyt materktingdody". Teoretycznie można udowodnić wszystko, jeżeli ma się tylko wystarczająco czasu i inwencji.

Tworzenie artykułów o tym, że woda jest mokra (oczywiste oczywistości), pokazuje tylko poziom jaki reprezentują ich właściciele i jak powinno się je traktować. Europy nie odkryli i nagrody Nobla nie dostaną, co najwyżej ktoś dostanie ataku śmiechu.
"Chciałbym, żeby zaczęto od szanowania siebie: wszystko inne wypływa z tego." – Fryderyk Nietzsche
openSUSE Leap 15.1 | Xfce4 | Firefox
bogaczew
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 211
Rejestracja: 13 gru 2006, 21:12
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 11.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64
Kontakt:

Odp: [Artykuł] Ile w tym prawdy?

Post autor: bogaczew »

Savpether pisze:@bogaczew

Wystarczy zerknąć na konkurs hackerski po domyślnej instalacji próbowali włamów, na snow leopard w 30s, na vistę 2h na ubu próbowali 3 dni i nie dało rady. Mówi samo za siebie.
to mówi tylko tyle że akurat na tym konkursie byli goście znający się na osx i win, a nie na lin.

akurat dzisiaj opublikowany exploit na ubu 10.10 http://www.exploit-db.com/exploits/15916/ . jak masz usera choćby z słabym hasłem to ci na lin i win jesteś tak samo bezpieczny.

czy domyślnie na ubu jest jakiś delay miedzy próbami logowania czy blokada po kilku błędnych logowaniach żeby prostacki brute-force utrudnić? albo limit na ilość procesów per user żeby głupia fork bomba nie odpaliła?
Awatar użytkownika
Admc
Gibki Gibbon
Gibki Gibbon
Posty: 2149
Rejestracja: 23 lip 2009, 08:57
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 13.10
Środowisko graficzne: KDE Plasma
Architektura: x86_64

Odp: [Artykuł] Ile w tym prawdy?

Post autor: Admc »

Jest delay (2 albo 3 sekundy), wpisz złe hasło przy logowaniu to zobaczysz. Limitu procesów chyba nie ma, ale ja sobie ustawiłem na 2048 jedną komendą w terminalu.

EDIT:
PS. Jest już jakaś łatka na tą lukę?
╔═╦╗╔╦═╦═╦╗╔╗Blaszak (Phenom II x4 955BE, 4 GB RAM, GF GTX 550Ti) - Kubuntu 13.10 amd64
║═╣║║║╔╣╔╣╚╝║Toshiba Satellite A110-293 - Lubuntu 13.10 x86
║╔╣╚╝║║║║╚╗╔╝HTC Hero - Tegro 2.6 (Android 2.1)
╚╝╚══╩╝╚╝♥╚╝ Liczniki: Linux - 496087, Ubuntu - 28751.
Awatar użytkownika
majsza
Przebojowy Jelonek
Przebojowy Jelonek
Posty: 1195
Rejestracja: 03 cze 2008, 13:32
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 22.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64
Kontakt:

Odp: [Artykuł] Ile w tym prawdy?

Post autor: majsza »

bogaczew pisze:to mówi tylko tyle że akurat na tym konkursie byli goście znający się na osx i win, a nie na lin.
To akurat może mówić, że byli tam zwolennicy Linuxa, albo użytkownicy? (Back Track?)
HP 820 G3
Ubuntu 22.04.5 LTS
Awatar użytkownika
vampiur
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 71
Rejestracja: 19 gru 2007, 21:42
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.10
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

Odp: [Artykuł] Ile w tym prawdy?

Post autor: vampiur »

Ja tylko wypowiem się krótko: jak dla mnie to te artykuły "techniczne" (ciężko mi je tak nazwać) z wp czy onetu są nic nie warte i to tylko reklama sponsorowana.
C2D 2.8GHz@3.6ghz E7400, 4gb dd2 800, Ga-ep43-s3l, Asus EAH4850 1GB, Samsung 500gb hd 502ij
Awatar użytkownika
igotit4free
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 6453
Rejestracja: 29 paź 2008, 22:51
Płeć: Mężczyzna
Architektura: x86_64
Lokalizacja: KRK

Odp: [Artykuł] Ile w tym prawdy?

Post autor: igotit4free »

vampiur pisze:Ja tylko wypowiem się krótko: jak dla mnie to te artykuły "techniczne" (ciężko mi je tak nazwać) z wp czy onetu są nic nie warte i to tylko reklama sponsorowana.
Artykuł jest starszy od węgla i był już na Forum omawiany.
Jest za to rzeczą powszechnie wiadomą, że nie tolerujemy tu wulgaryzmów. Nawet wykropkowanych.
Windows 10 @ GA-P67A-D3-B3, i3-2100 3.10GHz, 8GB RAM, Gigabyte HD6850 1GB RAM
Android 7.0 @ Motorola Moto G4+
Toshio1988
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 66
Rejestracja: 26 paź 2009, 17:24
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Brak
Architektura: x86_64

Odp: [Artykuł] Ile w tym prawdy?

Post autor: Toshio1988 »

Ehh takie artykuły to czysta reklama dobrze opłacana przez sponsorów... Nic za darmo nie napiszą jeśli nie dostaną odpowiedniej sumki by napisać pozytywny obszerny news na temat danego systemu.

Ja uważam, że linuxy w kwestii zabezpieczeń królują. Choćby sam fakt, że roota odpalamy jedynie w konsoli :D juz wystarczajaco chroni. Dodatkowo nic sie nie odpali bez naszej zgody czyli przyznania praw do wykonywania . Nawet mozemy skonfigurowac solidnie linuxa i IPTABLES wiec... Windows i MacOS przegrywaja z systemami Linux w kwestii zabezpieczeń.

Ja sam nie uzywam Antywirusow czy tych "Internet Security"... Po cholere mi tracić kasę na coś czego nie potrzebuje ? Najlepszym antywirusem, Internet security jest UŻYTKOWNIK . Ta prawda od zarania dziejow zawsze sie sprawdza w kazdym przypadku.

To Wy mozecie utrudnic hakerom , wirusom , robakom, koniom trojanskim zadanie przedostania się do waszego komputera.
Awatar użytkownika
Potulniaczek
Wygnańcy
Posty: 143
Rejestracja: 08 gru 2010, 23:03
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.10
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Odp: [Artykuł] Ile w tym prawdy?

Post autor: Potulniaczek »

lenonek pisze:Artykuł mówi prawdę, choć zastosowana socjotechnika w nim, ma zapewne swoje określone cele. Nie ma znaczenia jaki będziemy mieli system, jeśli nie jesteśmy świadomym użytkownikiem. To człowiek jest najsłabszym ogniwem wszelkich zabezpieczeń. Jego niewiedza, naiwność lub brak doświadczenia powodują, że cyberprzestępcy mają spore pole do popisu. Dodam, że niedoświadczony użytkownik windowsa z najlepszym programem antywirusowym, firewallem i innymi dodatkami może bez problemu uruchomić złośliwy kod, pobrać trojana czy innego robala i pozwolić mu na buszowanie w systemie. Natomiast rozgarnięty użytkownik windowsa bez antywirusa może w miarę bezpiecznie serfować po sieci bez narażania systemu na ataki.
To samo dotyczy linuksa czy innych systemów z tą różnicą, że dla linuksa nie ma konieczności używania antywirusów czy innych programów tego typu. Także dlatego, że linuks jeszcze nie jest łakomym kąskiem dla amatorów szybkich zdobyczy, a także dlatego, że otwarty kod pozwala na szybkie wykrycie prawdziwych działań danego programu. A programy z zamkniętym źródłem są podejrzane i społeczność bardzo ostrożnie do nich podchodzi.
Należy myśleć podczas obsługi komputera, który jest tylko narzędziem w naszych rękach i z założenia powinien zrobić, to co mu każemy.
To tak jakby schować pieniądze do sejfu, a kod zapisać na kartce i schować w domu. Jeden go ukryje, drugi go zakoduje (np. w numerze telefonu lub konta bankowego) inny schowa go w oczywistym miejscu. :)
Co Ty gadasz?Na windzie chciałem ściągnąć tapetę,kliknąłem w link i już miałem trojana,którego wyłapał NOD.Na Linuksie jak klikniesz w jakiś zaszyty kod,to się nie uruchomi,bo trzeba nadać mu prawo do uruchomienia jako root,a potem wklepać hasło root.Spotkałem tutaj takich,którzy chcieli pracować na Ubuntu w trybie root.Można zainstalować paczkę,która będzie zawierała robala,ale trzeba instalować programy z wiarygodnych źródeł.
tex_ass
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 61
Rejestracja: 06 cze 2006, 13:59
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.10
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

Odp: [Artykuł] Ile w tym prawdy?

Post autor: tex_ass »

W tym artykuliku "technicznym" widać wyraźnie prawdziwość powiedzenia że:
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Tak czy inaczej, Kasperski ostro gardłuje na ten temat już od ponad roku, tyle że nie jakoś nie zająknęli się, że Internet stoi linuxem i unixem. Więc jest to bardzo popularna rodzina systemów(choć akurat nie na desktopach, ale nic to nie zmienia w ogólnym rozrachunku).
Jak stwierdził jeden z moich przedmówców, Kasperski najprawdopodobniej chce się wepchnąć na kolejny rynek, stąd takie ataki...
A wracając do tematu, wg mnie to że linuks jest bezpieczniejszym systemem, wynika z zupełnie innej filozofii systemu, wychodzącej z unixa, więc z systemu typowo serwerowego, a tam zawsze był wysoki poziom zabezpieczeń. W linuksie, jeśli chodzi o wirusy, zbyt wiele zależy od bezmyślności użytkownika, a na tym lepiej nic nie opierać, bo można się przewieźć.
W sumie, nie ma co się tymi wypocinkami pseudotechnicznymi przejmować, ktoś zrobił Control+A, Control+C a potem Control+V ze strony Kasperky Lab(tam właśnie czytałem artykuł na ten temat), a potem nieco pozmieniał. No i wyszło co wyszło...
Awatar użytkownika
h5_
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 14
Rejestracja: 31 gru 2010, 02:44
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.10
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

Odp: Artykuł na temat bezpieczeństwa Linuksa - ile w tym prawdy?

Post autor: h5_ »

Kaspersky ostatnio (2 miesiące temu) sam padł ofiarą ataku.
Zainfekowane zostały aktualizacje dla antywirów:craz:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pogaduchy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości