najpierw kilka pozytywnych słów. 8 marca ściągnąłem najnowsze sterowniki do mojego radeona 5xxx w laptopie , odinstalowałem compiza i po raz pierwszy od kiedy mam linuxa sterownik mi się zainstalował poprawnie. Działają X-sy, działa ATI display manager, mogę wszystkie parametry karty sobie ustawić - no cacy! Działało mi to kilka dni (juz nawet maiłem się zabierać za kalibrację mojego zewnętrznego monitora) aż do momentu kiedy zapragnąłem zrobić krok dalej, czyli podmienić (dynamicznie bądź nie) karty graficzne tą zewnętrzną (ati) na tą wbudowaną w procka (intel) . Owszem w panelu administracyjnym ATI była opcja przełączania ati/intel. Na moje nieszczęście wybrałem intela , zostałem poproszony i restart komputera no i ..... to byłoby na tyle. Komputer już nie wstał. W logach wyczytałem ze nie może uruchomić sterownika vga etc. etc. Usunąłem więc plik /etc/X11/xorg.conf i wystartowałem system - działał ale już na sterowniku intela. Przestał też działać panel administracyjny Ati. Od tamtej pory próbowałem kilkakrotnie instalować sterownik ati i zawsze kończy sie to niepowodzeniem - tzn. sterownik instaluje sie ale system Xow juz nie startuje.
Pytanie moje zatem : jak definitywnie odinstalować sterownik ATI ( łącznie z modułami kernela, plikami konfiguracyjnymi itp. itd) tak żeby przywrócić stan sprzed pierwszej instalacji sterownika ATI
-- 11 mar 2012 09:43 --
to juz prawie reguła - jak tylko napisze post na forum to chwile pozniej sam znajde odpowiedz
/etc/ati/fglrx-uninstall.sh
usuwa wszystko jak nalezy
No i oczywiście potem ponowna instalacja i wszystko działa ok - ale na kartę intela juz nie będę próbować się przełączać