System ze starej konfiguracji i nowy komputer

[insanelyapple]

Nie znalazłem podobnego tematu; czy można użyć dysku z zainstalowanym systemem w jednej konfiguracji sprzętowej w innej? Czy niesie to ze sobą jakieś negatywne skutki przy dłuższej pracy?
Udało mi się uruchomić system (7.04) zainstalowany pod Celeron 700 na Core 2 Quad, ale nie przyglądałem się dokładnie jego zachowaniu i zaraz po backupie wziąłem się za instalowanie 12.04 - stąd moje pytanie; z racji budowania pilnie potrzebnego kolejnego zestawu i chęci pominięcia kolejnej instalacji i konfiguracji chciałbym po prostu przełożyć dysk i oddać zestaw do pracy.

Przeniesienie dotyczyłoby innego procesora (z Core 2 Quad na Core 2 Duo), innej płyty głównej (GA-P41T-D3P na GA-G41M-Combo), karty graficznej (tu może być chyba najgorzej: NVidia na ATI) oraz pamięci (DD3 na DD2).

[bear7]

Przeniesienie dotyczyłoby innego procesora (z Core 2 Quad na Core 2 Duo), innej płyty głównej (GA-P41T-D3P na GA-G41M-Combo), karty graficznej (tu może być chyba najgorzej: NVidia na ATI) oraz pamięci (DD3 na DD2).

Wiesz, że w czasie, który zmarnowałeś czekając na jakąkolwiek odpowiedź, mógłbyś na świeżo zainstalować system?
Ale skoro wolisz tak, to odinstaluj sterowniki do karty graficznej, bo to byłby największy problem. Co do reszty, to może (ale nie musi) zadziałać. Jak będzie działać? To już raczej loteria...

[insanelyapple]

Nie, nie instaluje tego w tym momencie - części do zestawu dopiero do mnie dotrą. Jakie rozwiązanie mnie interesuje to już opisałem w pierwszym poście i przy takim pozostanę.

Radziłbym używać grzeczniejszego tonu - okazujesz łaskę odpowiadając innym? To jest właśnie ta wspaniała społeczność opensource/linuksa?

[mrmarkos]

Jeśli Twoim celem jest Ubuntu 12.04 LTS na nowym zestawie sprzętowym, to instalacja od zera będzie lepszym rozwiązaniem. Dlaczego? Z tego co napisałeś to masz Ubuntu 7.04. By przejść na 12.04 LTS musiałbyś wykonać następujące upgrade'y 7.04 >> 7.10 >> 8.04 LTS >> 10.04 LTS >> 12.04 LTS.

[insanelyapple]

Nie, źle zrozumiałeś mrmarkos; opisywany dysk w pierwszej chwili trafił do starego komputera z Celeronem 700, w którym udało mi się z wszystkich wersji zainstalować 7.04. Następnie przełożyłem go do komputera z Core 2 Quad i z ciekawości uruchomiłem - nigdy nie robiłem podobnego eksperymentu z linuksem (windows, owszem - zazwyczaj kończyło się to BSOD albo potrzebą reinstalacji sterowników). Następnie zainstalowałem 12.04, skonfigurowałem tak jak potrzebowałem i teraz chciałbym umieścić dysk w kompletnie innym zestawie, gdzie jest Core 2 Duo i inna płyta główna.

[mrmarkos]

Również nigdy tego nie robiłem. Wydaje mi się, że najwięcej zabawy będzie (jak sam zauważyłeś) ze sterownikami do karty graficznej. Po przełożeniu dysku i uruchomieniu systemu najlepiej zajrzeć w logi, m.in:

Kod: Zaznacz cały

/var/log/boot.log
/var/log/auth.log
/var/log/dmesg
/var/log/kern.log
/var/log/syslog
/var/log/udev
/var/log/Xorg.0.log

[bear7]

Radziłbym używać grzeczniejszego tonu

Wybacz, ale gdzie według Ciebie, niby użyłem niegrzecznego tonu? Po prostu, nie rozumiem takiego postępowania i właściwie, podałem Ci dwa rozwiązania:
1)

Wiesz, że w czasie, który zmarnowałeś czekając na jakąkolwiek odpowiedź, mógłbyś na świeżo zainstalować system?

2)

Ale skoro wolisz tak, to odinstaluj sterowniki do karty graficznej, bo to byłby największy problem. Co do reszty, to może (ale nie musi) zadziałać. Jak będzie działać? To już raczej loteria...

Jasnowidzem niestety, ale nie jestem i miałem prawo nie wiedzieć, że dopiero robisz rozpoznanie:

Nie, nie instaluje tego w tym momencie - części do zestawu dopiero do mnie dotrą.

Napiszę raz jeszcze. Tym razem troszkę precyzyjniej. Rozwiązanie takie, może okazać się loterią: wstanie - niewstanie; będą problemy - nie będzie problemów. Może się okazać, że i tak będziesz musiał przeinstalować Ubuntu.

Następnie zainstalowałem 12.04, skonfigurowałem tak jak potrzebowałem i teraz chciałbym umieścić dysk w kompletnie innym zestawie, gdzie jest Core 2 Duo i inna płyta główna.

Jeżeli /home jest na oddzielnej partycji, to tym lepiej, bo nie musisz się martwić swoimi plikami i ustawieniami na swoim koncie. Instalacja tych samych programów też może się sprowadzić do kilku poleceń.
Pozostało by się tylko skupić na sporządzeniu kopii repozytoriów oraz plików systemowych (fstab, grub, itp.), które zmodyfikowałeś. I tyle. Stąd moje przeczucie, że zajęło by to miej czasu, jak zabawa, którą ty wybrałeś.

Jakie rozwiązanie mnie interesuje to już opisałem w pierwszym poście i przy takim pozostanę.

Twoja decyzja. Ale teraz przynajmniej masz jakieś wyjście alternatywne...
A teraz coś na deser...

okazujesz łaskę odpowiadając innym?

Chyba za krótko mnie znasz kolego... Więc proszę Cię, nie osądzaj mnie po jednym poście, którego nie zrozumiałeś.

To jest właśnie ta wspaniała społeczność opensource/linuksa?

(A teraz wybacz mój ton) Dokładnie tak... Teraz i ty możesz rozpowszechniać tenże mit...