Jak szybko ładuje Ci się system?

[dj_mi5iek]

Tak z czystej ciekawości się pytam jak szybko Wam się uruchamia pingwin?
U mnie po zabawie ze środowiskami graficzymi (dodawanie, usuwanie) i po usunięciu spashscreen`a na laptopie:

Maxdata ECO 4510 IW
Core Duo T2080 1.73 Ghz
Ram: 2GB
Intel Graphics Media Accelerator 950
Ubuntu 12.10 KDE 4.9 Kernel 3.7.8

ze stoperem w ręku 1:30 liczone od załadowania biosu.

Jeśli ktoś schodzi poniżej 1:00 chętnie się dowiem jak to robi

[luk1don]

Na pewno schodzę poniżej 40 - 50 sekund
Ubuntu 12.10 z Unity oczywiście. Bez usuwania żadnych splashy.

[stiff]

Kubuntu z KDE 4.8.5 sprawdziłem teraz i od momentu kliknięcia przy wyborze w GRUB do załadowania wszystkiego w autostarcie (z thunderbird, qnapi, dropbox, kadu nie licząc tego co było od początku) 37 - 38 sekund.

C2d e6400 (2x2,13Ghz), 4GB ramu, dysk Seagate Barracuda ST500DM002 500GB, GF GT440, Kubuntu 12.04, kernel 3.2.0-38.

I nie wiem czy to ma jakiekolwiek znaczenie wpięte jeszcze dwie karty SD, podłączony jeszcze jeden dysk HD.

[luk1don]

Core i5 3GB ram dysk Hitachi Travelstar 5400 obrotów.
Dawno się nie bawiłem w przyspieszanie startu.

[ethanak]

i tak nie uwierzycie, że niewiele powyżej 5 sekund...
ubuntu 12.04 server, uruchamia się apacz, proftpd, parę prywatnych usług... środowiska graficznego ni ma, sieć ustawiona na sztywno.
szczerze mówiąc sam jestem zdziwiony.
na odmianę pełna wersja z nieefektownym gnomem i autologowaniem jakieś 20 sekund na niezbyt świeżym fujitsu-siemens.

[stiff]

i tak nie uwierzycie, że niewiele powyżej 5 sekund...
ubuntu 12.04 server, uruchamia się apacz, proftpd, parę prywatnych usług... środowiska graficznego ni ma, sieć ustawiona na sztywno.
szczerze mówiąc sam jestem zdziwiony.

SSD? Sory nie doczytałem, że nie ma GUI

[ethanak]

właśnie nie ssd a jakiś paszczarski dysk wyciągnięty ze starego serwera...

[Orald]

równo 50s.

[luk1don]

Jeśli ktoś schodzi poniżej 1:00 chętnie się dowiem jak to robi

Masz tam ureadahead?

Kod: Zaznacz cały

cd /var/lib/ureadahead
sudo rm pack
sudo rm *.pack

reboot
Za pierwszym razem bez stopera ale za drugim już tak.

[k2cl]

W przypadku Ubuntu czy Minta czasy ładowania powyżej 1 minuty świadczą zwykle o tym, że Ureadahead nie działa tak, jak powinien. Z drugiej strony, 12.04 i pochodne nie są pod względem tempa uruchamiania demonem prędkości - 10.04 było w tej kwestii lepsze, przynajmniej na sprzęcie "drugiej świeżości".

Tak naprawdę kwestia tempa startu systemu to zazwyczaj wypadkowa wydajności sprzętu (bardzo dużo potrafi zdziałać szybki dysk - jednotalerzowe HDD lub SSD) i liczby uruchamianych procesów i usług. Arch+LXDE przechodzi u mnie od menu GRUBa do pulpitu w ciągu 10 sekund. Sprzęt nie jest szczególnie szybki, sytuację poprawia natomiast dysk SSD oraz znikoma (w porównaniu do Ubuntu) liczba uruchomionych procesów (niewiele ponad 80).

[macios4x]

Nie sprawdzałem dokładnie ale u mnie Debian testing ładuje się jakieś 20-25 sek do pełnego uruchomienia pulpitu. Pentium D 920, 3 GB ram DDR2, Seagate Barracuda 10

[dj_mi5iek]

Jeśli ktoś schodzi poniżej 1:00 chętnie się dowiem jak to robi

Masz tam ureadahead?

Kod: Zaznacz cały

cd /var/lib/ureadahead
sudo rm pack
sudo rm *.pack

reboot
Za pierwszym razem bez stopera ale za drugim już tak.

W tym folderze mam tylko folder debugfs i tyle

[k2cl]

@ up
Istnieje inne rozwiązanie, przynajmniej kiedyś sprawdzało się ono bez zarzutu. Po załadowaniu systemu wydajesz polecenie

Kod: Zaznacz cały

sudo ureadahead --dump

W Twoim przypadku przypuszczalnie zwróci błąd, ale to akurat żaden problem. Kolejny krok to

Kod: Zaznacz cały

sudo ureadahead --force-trace

... i tutaj zaczekaj kilkanaście sekund, "pokręć się po systemie", uruchom jakiś program, po czym zakończ działanie programu przy pomocy "ctrl+c", a następnie spróbuj ponownie

Kod: Zaznacz cały

sudo ureadahead --dump

Tym razem powinieneś zostać poinformowany, że przygotowany spis plików ładowanych przez ureadahead został odrzucony.

W tym momencie restartujesz komputer - podczas tego uruchomienia ureadahead powinien przygotować nową, "prawidłową" listę rzeczy, które powinien załadować... i to tyle. Od następnego uruchomienia całość powinna działać sprawniej

[mistrz1]

1min 29 sek., od wciśnięcia przycisku włącz do dźwięku uruchomionego systemu. W tym wciśnięcie enter, gdy pojawi się grub, wpisaniu hasła logowania.
Sprzęt: core2duo 1,6GHz; 2GB RAM,dysk ATA 5400 obr/min
Kubuntu 12.10; jądro 3.5.0-25, KDE 4.10.

[dj_mi5iek]

@ up
Istnieje inne rozwiązanie, przynajmniej kiedyś sprawdzało się ono bez zarzutu. Po załadowaniu systemu wydajesz polecenie

Kod: Zaznacz cały

sudo ureadahead --dump

W Twoim przypadku przypuszczalnie zwróci błąd, ale to akurat żaden problem. Kolejny krok to

Kod: Zaznacz cały

sudo ureadahead --force-trace

... i tutaj zaczekaj kilkanaście sekund, "pokręć się po systemie", uruchom jakiś program, po czym zakończ działanie programu przy pomocy "ctrl+c", a następnie spróbuj ponownie

Kod: Zaznacz cały

sudo ureadahead --dump

Tym razem powinieneś zostać poinformowany, że przygotowany spis plików ładowanych przez ureadahead został odrzucony.

W tym momencie restartujesz komputer - podczas tego uruchomienia ureadahead powinien przygotować nową, "prawidłową" listę rzeczy, które powinien załadować... i to tyle. Od następnego uruchomienia całość powinna działać sprawniej

Niestety nie pomaga (nie ma pliku ani katalogu).
Ale nie ma się czym przejmować mój system jest aktualizowany od 12.04 do 12.10 później próbowałem kilku środowisk graficznych i usuwałem środowiska w tym Unity. Wymieniłem jajko na 3.7.8 i teraz stanołem na środowisku KDE bo ono do mnie przemówiło najgłośniej w kwietniu zrobię świeżą instalkę 13.04 to się zobaczy czy będzie lepiej

[rom]

Po zastosowaniu się do tego

Kod: Zaznacz cały

cd /var/lib/ureadahead
sudo rm pack
sudo rm *.pack

mam chyba szybsze uruchamianie: 30 sekund od GRUB-a do logowania i 6-7 sekund do pulpitu.
Xubuntu 12.04, 32 bit (Przyjazna Mysz).
Laptop:
Procesor: Intel Core 2 Duo P7350 2.0GHz
Pamięć RAM: 3GB DDR2
Dysk twardy: 250 GB SATA 5400 obr.
Karta graficzna: NVIDIA GeForce 9300M GS

[linuxozaurus]

U mnie czas to 44 sekundy licząc od naciśnięcia klawisza power w komputerze do pojawienia się ekranu logowania

[skandyn]

Na moim notebooku i5 z zainstalowanym Mint 14 Cinnamon jest to ponad 20 sekund, czyli do ekranu logowania. Oczywiście wszystko co niepotrzebne mam wyłączone, a także na pierwszym miejscu w Biosie mam ustawiony dysk twardy.

Pozdrawiam.

[Knopper90]

PCLinuxOS 2013.02 KDE Mini Me - 45 sekund od wciśnięcia power do gotowego pulpitu

AMD Athlon II X2 250 3.0 GHz
4 GB RAM
Nvidia 7025
Seagate 300 GB 5400 obr.

Co nie potrzebne wyłączone

[Ubupek]

Na dość już leciwym laptopie Dell Latitude D830 → 10.04 ładuje się od grub do ekranu logowania 27,5 sek., następnie do pulpitu kolejne 6 sek..

33,5 sek. do gnome2 - żanych modyfikacji, czy wyłączania usług - standardowa instalacja + zmiana tego fioletowego paskudztwa przy ładowaniu systemu