czy da się przywrócić knetworkmanager pod kubuntu 9.04?

[kubuniek]

A ja powróciłem go Ubuntu ;/ KDE mi się podoba i lepiej mi się pracuje, ale kupę śmieci ma w menu;/
Po instalacji Ubuntu sieć też nie działała. Łączy i łączy i nic z tego. Zainstalowałem Wicd i także nic z tego. Odpaliłem Live ponownie i zacząłem szukać w konsoli. Cały dzień mi zeszło.
Wpadłem na pomysł, żeby oglądnąć moduły. Jako, że mam kartę na chipsecie Atheros to znalazłem 2 moduły: ath5k oraz ath_pci. Jako, że ath5k działa bez niczego postanowiłem wywalić ath_pci wpisując w konsolę:

Kod: Zaznacz cały

sudo modprobe -r ath_pci

Moje zdziwienie nastąpiło niezłe kiedy sieć poszła bez niczego. Żadnych problemów.
Niestety na wersji Ubuntu9.04PL ta metoda nie działa;/ Nie wiem czemu.
Próbowałem to samo zrobić pod Kubuntu Live, ale bez rezultatów. Zastanawiam się jak to zrobić, żeby uruchomić internet w celu aktualizacji NetworkManagement, aby poszło Wifi bez kłopotu.
Z drugiej jednak strony mój sprzęt trochę niezbyt już KDE obługuje. AcerAspire 5021WLmi już wiekowy szybciej działa na GNOME więc chyba muszę przy nim pozostać. KDE niby chodzi ale czasem coś dziwnie zamula.
Jedyne co mi nie chula to rozdzielczość na zewnętrznym monitorze. Kiedy ustawię wiekszą to paski zadań są oki ale pulpit nadmiernie się rozciąga. W Mandrivie nie było z tym problemu.
Już działa. Pomogła edycja Xorg.conf

[humanbeast]

Faktycznie, u mnie też po restarcie trzeba na nowo zakładać połączenie. O tym przekonałem się dopiero dzisiaj. Ale jest nadzieja, że niedługo i to naprawią:)

[atb80]

i u mnie network management też nie działa

[kubuniek]

Ano nie działa. Spróbowałbym zainstalować jeszcze raz Kubuntu i podpiąć się u kolegi pod LAN i aktualizacja systemu i NetworkManagement'a, ale nie chce mi się bawić. Ubuntu śmiga więc szkoda kombinować. Ale Ty możesz spróbować. Może akurat będzie to dobre rozwiązanie.

[atb80]

Aktualizacja systemu niestety w niczym nie pomaga. Trzeba wywalić to g****
Zastanawiałem się dlaczego działa w Fedorze, ale sprawdziłem - oni zamiast Network Management-a wrzucili menagera sieci z GNOME...
Dziwię się, że Canonical wydał oficjalną wersję wiedząc że sieć nie działa...
Ale oni coraz gorszej jakości system wydają niestety... Mi w 9.04 nie działa też dźwięk (choć inne dystrybucje nie mają z tym problemu)...

[kubuniek]

A w ogóle NM wykrywa Tobie jakiekolwiek sieci w zasięgu? Bo jeśli sieci nie widzi no to dziwne, żeby się z czymkolwiek mógł połączyć.

[atb80]

Tak, wykrywa sieci w zasięgu, ale z żadną nie chce się połaczyć... Fedora tylko mi się łączy - ale tam zamiast NM wsadzili manager z GNOME

[kubuniek]

Z tego co się orientuję to KDEowki NM przy próbie połączenia powinien się zapytać, czy zapamiętać hasło w portfelu. Tak jest na pewno po instalacji systemu. W wersji Live NetworkManagement nie jest zespolony z portfelem i nie umie zapamiętać hasła. Tak miałem u siebie a płytki mam od Canonical, więc nie ma tu mowy o błędach wypalenia czy ściągnięcia obrazu płyty.
Jeśli chce Ci się bawić to zainstaluj starego NetworkManager.
http://packages.ubuntu.com/search?keywo ... ection=all
Tu są odpowiednie pakiety.
Działa na 100%.
Wicd także sobie nie radził dlatego sprawdzałem taką metodę.
Mandriva 2009.1, która wyszła nieco parę dni po Ubuntu nie ma tego problemu, ale tam nie ma nowego NM. Podejrzewam, że sprawdzili poprawność działania i nie była ona zadowalająca, więc zrezygnowali z tego rozwiązania.

[atb80]

No własnie - tak samo jest w Fedorze - tam również jest inny manager. Mam trochę żal do Cannonicala, bo to już nie pierwszy raz kiedy coś od nich nie działa... Czy oni nie testują tych pakietów zanim wypuszczą dystrybucję? A jeśli tak to wszystko jakoś na odpier***

[kubuniek]

Na pewno testują.
Są osoby, które nie mają problemu z nowym NM.
Testy jak sama nazwa wskazuje jest sprawdzeniem działania programu i wyeliminowanie błędów. Na pewno Canonical nie jest w stanie sprawdzić każdej karty Wifi jaka jest na rynku.
A my jako użytkownicy ich systemu możemy zgłaszać BUGi i prosić o poprawienie oprogramowania.
Ewentualnie możemy instalować starsze oprogramowanie. A co do nowego NM to chyba nie jest to produkt Canonicala tylko zespołu KDE4, bynajmniej tak mi się wydaje.
Ja ogólnie z Ubuntu jestem zadowolony.
Z początku GNOME był dla mnie kwadratowy i toporny, ale da się przyzwyczaić. Oczywiście KDE4 to jest coś pięknego, ale nie na mój sprzęt.
I nie jest to wyobraź sobie małe 19cm .
Stary lapek nie dość, że się sypie, to już ma swoje lata.
Na następnym na 100% stacjonarnym komputerze będzie procek Intela i grafika Nvidii.
Uważam, że mniej jest z tym problemów.
Chyba, że zanim zakupię komputer to AMD/Ati zmieni politykę w kierunku wolnego oprogramowania.
Pozdrawiam.

[atb80]

Pewnie masz rację, chociaż Mandriva i Fedora problem z NM dostrzegły i go wyeliminowały.
Co do grafiki - ostatnio pozytywnie zaskoczyło mnie AMD/ATI... Zainstalowałem zamknięte sterowniki na systemie 64-bitowym i... cudo w końcu działa porządnie bez żadnych błędów i nic sie nie tnie... Brawa

[kubuniek]

Dla mnie MAndriva to bardzo dobry system. Używałem niedawno wersji 2009.1 z KDE i z GNOME, ale KDE4 się czasem wykrzaczał, a GNOME jakiś był niestabilny. Może to wina komputera, nie wiem. Ubuntu 9.04 chodzi bezbłędnie. Nie pokazuje dziwnych komunikatów, więc go zostawiłem. Nie weim jak jest z Fedorą. Nie miałem jeszcze.
Ale może nadejdzie czas, że się zainteresuję.
Co do ATI to trochę mnie denerwuje to, że olali użytkowników starych kart. Nvidię jakoś stać na to aby wszystkim działało jak należy.
Poza tym Nvidia raczej nie jest taka zła. Od x czasu robie grafiki i jakoś chyba z nienajgorszym skutkiem.
Ati musi się postarać o Linuksiarzy, a będzie miało troszkę więcej pieniążków .

[atb80]

Fedora jest jeszcze lepsza. Ubuntu długo ładuje pulpit i polega to na "wyskakiwaniu" pasków i reszty, w Fedorze wszystko pojawia się płynnie - tak jak w windows vista, czy 7...
Paski są płynnie animowane...
Z ATI jest już lepiej niż było. Co prawda nie działają sterowniki otwarte na ATI HD, ale najnowsze zamknięte są rewelacyjne. Poprzednie wykrzaczały się i działały tragicznie wolne. Z najnowszymi nie ma już problemu... Nawet takie efekty jak płomień działają bardzo szybko (zawsze mi spowalniało).
Co do KDE - bardzo podoba mi się graficznie. Chłopaki z KDE Team zrobili kawał niezłej roboty, choć większość moich znajomych twierdzi że jest takie... pro Mac'owe...
I chyba faktycznie - w wielu przypadkach kojarzy się z Mac Os... Podoba mi się to, że ma zintegrowany system do zarządzania efektami, który lepiej działa niż Compiz - brak np. widocznych pixeli podczas renderowania okien itd... (choć tych efektów jest nieco mniej). Ogromnym minusem dla KDE jest niedziałający NM... Myślałem, że pojawi się coś w akutalizacjach, ale niestety
Miejmy nadzieję, że w kolejnej wersji ktoś wpadnie na pomysł, by go poprawić.

[kozak]

Jak dla mnie to straszny niewypał z tym dorzuceniem niesprawnego NetworkManagement'a. U mnie rzecz jasna nie działa, a ja bardzo liczyłem na kubuntu 9.04, szczególnie na nową wersję KDE 4

ja z wieloma rzeczami mogę sobie poradzić i wiele też olać, cieszę się,że w JJ kde4 wreszcie działa jak należy, bo w 8.10 strasznie się gryzło kde z OpenOffice, ale niestety bez neta to ja nic nie zrobię - tymczasowo przeniosłem się na openSUSE (co prawda uruchamia mi się 2x dłużej, ale mam przynajmniej sprawne kde + stary, dobry knetworkmanager) - ale traktuję to jako przesiadkę tymczasową i czekam na 9.10

(a próbowałem też zaciągać paczkę .deb z knetworkmanagerem, ale nie chciało mi się polować na jego zależności od qt3)

dodam, że moja sieciówka to d-link dwl-g510 tzn. RaLink RT2561/RT61
innej możliwości podłączenia do neta niż wifi nie posiadam (sieć zabezpieczona WPA)

[kubuniek]

Jeśli chodzi o zależności to nie jest ich zbyt wiele. Zaledwie kilka pakietów. Najlepiej zainstalować nie dwuklikiem tylko przez terminal. On od razu mówi czego brakuje. Niestety ja dzisiaj ładuję 8.10 na GNOME, bo chcę sprawdzić tą nieszczęsną akcelerację 3D. Muszę ją mieć bo dużo grywam w Bilard na GameDesire. 9.04 ma akcelerację ale niezbyt ją obsługują otwarte sterowniki.