[Java+Compiz] Crash podczas uruchomienia JDownloadera

[deallas]

Witam,

Wiem, że temat już 1000 razy pojawił się na forum lub w internecie, ale nie mogę sobie poradzić z problemem. Podczas uruchomienia JDownloadera wykrzaczają się kompletnie X'y tak że jestem zmuszony je restartować (Ctrl+Alt+Backspace). Próbowałem wszelkich wersji Javy: z repo, ze strony Oracle (Sun) zarówno 64 bit jak i 32 bit. Co prawda pod OpenJDK zdołał się uruchomić program, ale był praktycznie nie do użytku (czcionki się zwężyły tak że nic nie było widać). Próbowałem też starego sposobu z dodaniem do pliku /etc/rc.local linii "export AWT_TOOLKIT=MToolkit". Niestety nic to nie dało chociaż pamiętam że w Ubuntu 8.10 i 9.04 działało to rozwiązanie. Nie będę przecież specjalnie wyłączał Compiza, aby ominąć graficzny loader jDownloadera. Dodam jeszcze, że programy takie jak Eclipse, Netbeans działają bez zarzutu. Korzystam z Ubuntu 9.10 64-bit ze sterownikami Nvidii 185.18.36

Pzdr

[enigma]

Miałem coś podobnego, z tym że u mnie system wisiał i z obrazu robiły się "puzzle" ale uruchamiałem kolejne aplikacji i z reguły restart nie był potrzebny. W ustawieniach wszelkie efekty wyłączone. Czasami zdarzało się że system wieszał się po kilku godzinach pracy oczywiście znowu "puzzle", i wtedy reset był potrzebny. Dopiero wczoraj udało mi się przejść do trybu konsoli i zobaczyłem że Xorg ma 50% i compiz 50%. Zabicie compiza pomogło, odinstalowałem go i dzisiaj jDownloader uruchomił się normalnie

W sieci znalazłem tylko to http://blog.godstroke.com/jdownloader-crashes-compiz/ ale nie próbowałem.

Ekran startowy można wyłączyć w ustawieniach interfejsu, ale wątpię żeby to pomogło