Potem już nie miałem czasu się bawić ale powiem jedno jest mniej napakowana od Ubuntu.
W porównaniu do domowej Fedory z co prawda KDE4, to moja Fedora jest rakietą. W Ubuntu klik-->czekam-->czekam-->już, w Fedorze klik-->jest Tak dla mnie to wygląda 
A że Fedora jest mniej napakowana to wiadomo - to nie jest distro cukierek krojone pod Userów Windows, tylko wstęp do poważnego Red Hat Enterprise Linux.Być może przejdę na fedorę stety niestetyJusko pisze:Mam Ubuntu w pracy z którego właśnie piszę i Fedorę 17 na domowym lapku. Każdy kto widzi jak prędko moje Ubu pracuje, mówi coś w stylu "kurczę, ale wolno Ci to pracuje"
Zaczyna mnie drażnić to że w Ubuntu za dużo jest nakombinowane. Standardowe Unity/GS nie lubię, Xubuntu robi się coraz powolniejsze. Zamiast prostoty coraz to nowsze funkcje i niepotrzebne tony pakietów. Przeszedłem na Mint MATE. Po miesiącu MATE nie okazuje się być wcale lepsze od Xfce z Xubuntu. Xubuntu 11.04 śmigało jak rakieta a teraz coś się popsuło. Co chwilę wewnętrzny błąd, zdarzają się ścinki itp. Nie wiem. Nie podoba mi się to co się dzieje. Jako początkujący kompletnie zielony user byłem zachwycony tym ile oprogramowania dostaję na starcie i jak fajnie wszystko wygląda w Unity/Gshell itd. Teraz chcę mieć jak najmniej, jak najwięcej wydajności i jak najbardziej proste wygodne i konfigurowalne środowisko Oj chyba wyrastam z zabawek pokrou Compiz 
Chyba nigdy tak naprawdę nie używałeś CompizaOj chyba wyrastam z zabawek pokrou Compiz
), a i na szybkość działania oraz zasobożerność narzekać nie można.
Mocno przesadzone - określę, że Sid jest bardziej eksperymentalny niż Fedora. To wcale nie jest taki poligon doświadczalny dla nowości. To distro, z którego klaruje się RHEL, więc owszem, są tu pewne mechanizmy aby sprawdzić je w żywym działaniu, jednak nic ponad to - Fedora nie jest distrem do testowania, lecz używania. W Fedorze sporo dzieje się pod maską - np. mała zmiana hierarchii katalogów od wersji 17, aby uprzątnąć nieco bałagan, w Ubuntu ciągle czytamy czego to nie będzie miało Unity i 90% info jest o nowinkach wizualnych, a na samym spodzie, że pakiety programów i jajka zaktualizowane będą do nowszych wersji bo to obowiązek i na odklepanie trzeba - myślę, że to jakiś przykład na to ile dzieje się w Fedorze w ciągu jednego wydania: http://www.h-online.com/open/features/W ... 85254.html. Red Hat dużo pracuje nad GNOME i kernelem jako całość z której czerpią wszyscy (nie tylko modyfikacje dla Fedory i RHEL), Canonical tylko bierze czyjąś pracę i składa w jedną całość - tak powstaje Ubuntu, bo Canonical ma w statystykach baardzo malutki wkład w rozwój GNU\Linux.Knopper90 pisze:Fedora czy Ubuntu, Debian vs Archlinux albo Centos. Wszystko jest distro linuxa. A to bardzo możliwe, że Fedora jest szybsza od Ubuntu. Fedora to poligon doświadczalny dla Red Hat ( tak jak Aptosid czy gałąź Sid dla Debiana), a Ubuntu automat uproszczony aż do bólu i przez to z nadwagą. Ustawienia są ważne i mają wpływ na działanie distro ale nie każde distro da się ustawić idealne pod siebie w 100%. Z Ubuntu są z tym problemy, Fedora z tego tytułu, że zawsze stara się być pierwsza z nowościami też pewnie miałaby problemy. Pod tym względem nie mają sobie równych Debian, Aptosid, Gentoo, Archlinux, Slackware (miałem z nimi do czynienia, więc jak o którejś zapomniałem to sorry) reszta są pochodnymi tych co wypisałem.
Ale jeśli tylko da się z repo pobrać builddepem zależności, to i kompilacja nie jest taka zła, choć umiejętność budowania dobrych .spec to dla mnie nieco już szkoła wyższa Co nie zmienia faktu, że wygodniej zainstalować zwykłą paczkę rpm Ubuntu gdyby od paru lat nie eksperymentowało aż tak, nie skupiało się na wyglądzie i nie generowało stopniowo coraz większej ilości błędów oraz nie stawało się coraz powolniejsze, to przecież distrem było bardzo fajnym - kiedyś... To tylko oprogramowanie, lecz niemal z łezką w oku wspominam, jak świetnym wydaniem, klasycznym, dopracowanym i po prostu no dobrym, było 8.04 - a teraz...z Ubuntu to została chyba tylko nazwa i logo. Być może zadałem głupie pytanie Teoretycznie istnieje narzędzie takie jak chyba Alien jeśli pamiętam, które mogło robić konwersję paczek rpm<-->deb. Ale efekty różne mogą po tym być - choć parę lat temu przerobiłem rpm na deb i jakoś system żył 
Mam tylko pytanie do Jusko o sterownik do grafiki (nvidia). Są dwa kmod i akmod. Ten drugi powinien się sam zainstalować na nowym jajku jeżeli dobrze zrozumiałem. I tu pojawia się pytanie, zainstalowałem akmod, grafika działa bez problemu ale pojawia się ikonka aktualizacji, a tam do zainstalowania kmod. Czyli akmod nie działa bez kmod czy coś schrzaniłem? Co do samej jeszcze Fedory i jej instalacji/administaracji to poradnik z http://www.fedora.pl jest super sprawą 
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość
