Bezpieczne usuwanie sprzętu - czy ma to jakiś sens?

Tylko tematy nie mieszczące się powyżej.
Awatar użytkownika
apatryda
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 36
Rejestracja: 19 cze 2009, 13:00
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: Inna

Bezpieczne usuwanie sprzętu - czy ma to jakiś sens?

Post autor: apatryda »

Hej,
parę osób zdziwiło się, kiedy przy nich wyciągałem pendrive na... nie wiem, jak to określić, na sucho? W każdym razie nie używając opcji bezpiecznego usuwania sprzętu.
Zaczęło mnie to zastanawiać, czy ma to jakikolwiek sens, bo do tej pory wszystkie urządzenia odpinałem bez babrania się z jakimiś śmiesznymi opcjami i nigdy jeszcze mi się nic nie zepsuło, nie straciłem żadnych danych.
Awatar użytkownika
tomekgreen1985
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 316
Rejestracja: 21 mar 2008, 18:53
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: KDE Plasma
Architektura: x86

Odp: Bezpieczne usuwanie sprzętu - czy ma to jakiś sens?

Post autor: tomekgreen1985 »

Ja wiem że przy suchym wyciąganiu Linux nie zapisywał mi danych na pendrivie.
Linux Mint 9 Isadora oraz Debian Sid AMD Athlon 2 x 2.8 + 3 GB Ram +WD 500GB + GF 6150 SE 256 MB + MP61PME-S2P
#483476
LiTE
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 66
Rejestracja: 17 paź 2007, 01:51
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 7.10
Środowisko graficzne: GNOME
Kontakt:

Odp: Bezpieczne usuwanie sprzętu - czy ma to jakiś sens?

Post autor: LiTE »

Sprzętu samego w sobie tym nie uszkodzisz raczej, ale system plików owszem ;-)
Może nie cały, parę bajtów się inaczej zapisze, odczujesz to w błędach plików, jakieś crc-errory itp. :)
Awatar użytkownika
Admc
Gibki Gibbon
Gibki Gibbon
Posty: 2149
Rejestracja: 23 lip 2009, 08:57
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 13.10
Środowisko graficzne: KDE Plasma
Architektura: x86_64

Odp: Bezpieczne usuwanie sprzętu - czy ma to jakiś sens?

Post autor: Admc »

Ja zepsułem tak system plików na pendrive i karcie pamięci w telefonie. Fsck nie obsługuje fat32 ale na szczęście miałem Win$ na maszynie wirtualnej i naprawiłem system plików Windowsowym scandiskiem. Czytałem gdzieś, że jeśli będziesz miał ekstremalnego pecha to może nastąpić przeskok napięcia czy coś i spalić pendrive. Nie wiem czy to możliwe ale przezorny zawsze ubezpieczony.
╔═╦╗╔╦═╦═╦╗╔╗Blaszak (Phenom II x4 955BE, 4 GB RAM, GF GTX 550Ti) - Kubuntu 13.10 amd64
║═╣║║║╔╣╔╣╚╝║Toshiba Satellite A110-293 - Lubuntu 13.10 x86
║╔╣╚╝║║║║╚╗╔╝HTC Hero - Tegro 2.6 (Android 2.1)
╚╝╚══╩╝╚╝♥╚╝ Liczniki: Linux - 496087, Ubuntu - 28751.
LiTE
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 66
Rejestracja: 17 paź 2007, 01:51
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 7.10
Środowisko graficzne: GNOME
Kontakt:

Odp: Bezpieczne usuwanie sprzętu - czy ma to jakiś sens?

Post autor: LiTE »

Admc pisze:Ja zepsułem tak system plików na pendrive i karcie pamięci w telefonie. Fsck nie obsługuje fat32 ale na szczęście miałem Win$ na maszynie wirtualnej i naprawiłem system plików Windowsowym scandiskiem. Czytałem gdzieś, że jeśli będziesz miał ekstremalnego pecha to może nastąpić przeskok napięcia czy coś i spalić pendrive. Nie wiem czy to możliwe ale przezorny zawsze ubezpieczony.
Nie będzie -- jak się przyglądniesz swojemu pendrive to ma wysunięte dwa styki bardziej. To one są odpowiedzialne za zasilanie ;-)
Awatar użytkownika
apatryda
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 36
Rejestracja: 19 cze 2009, 13:00
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: Inna

Odp: Bezpieczne usuwanie sprzętu - czy ma to jakiś sens?

Post autor: apatryda »

O lol, czyli jednak warto z tego korzystać ;p
A czy w Linuchu to jakaś różnica czy wybiorę "Odmontuj" czy "Usuń bezpiecznie"?
[r4]
Przebojowy Jelonek
Przebojowy Jelonek
Posty: 1048
Rejestracja: 08 maja 2007, 07:40
Wersja Ubuntu: 12.10
Środowisko graficzne: Xfce
Architektura: x86

Odp: Bezpieczne usuwanie sprzętu - czy ma to jakiś sens?

Post autor: [r4] »

Nie wiem dokładnie, jaka jest różnica, ale gdybym miał strzelać, to na chłopski rozum nie ma żadnej (w kontekście tego wątku).

Tak czy siak, urządzenie zostanie odmontowane z systemu plików, powodując tym samym zapisanie zawartości pamięci podręcznej. Jednak odmontuj pozostawi Ci ikonę urządzenia -- do ponownego zamontowania, a usuń spowoduje, że ikona reprezentująca urządzenie zniknie. Podejrzewam, że to taka poprawa użyteczności dla ludzi przyzwyczajonych wcześniej do Windows.

I na koniec -- tak, warto korzystać. Linux inaczej podchodzi do kwestii buforowania danych i w skrajnym wypadku wyciągniesz pendrive w stanie "nienaruszonym" (znaczy się, bez żadnego śladu po danych, które miały się tam znaleźć... :P).
I believe not drinking is actually the best way to not get a hangover in the first place.
Coincidentally, it's also the best way to not enjoy your life.
Awatar użytkownika
divide
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 21
Rejestracja: 10 sty 2010, 14:30
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 9.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86
Kontakt:

Odp: Bezpieczne usuwanie sprzętu - czy ma to jakiś sens?

Post autor: divide »

W niektórych dystrybucjach jest coś takiego jak opóźniony zapis, dane w pamięci flash są modyfikowane "wirtualnie", a zapisują się dopiero w chwili odmontowywania.
[r4]
Przebojowy Jelonek
Przebojowy Jelonek
Posty: 1048
Rejestracja: 08 maja 2007, 07:40
Wersja Ubuntu: 12.10
Środowisko graficzne: Xfce
Architektura: x86

Odp: Bezpieczne usuwanie sprzętu - czy ma to jakiś sens?

Post autor: [r4] »

divide pisze:W niektórych dystrybucjach jest coś takiego jak opóźniony zapis, dane w pamięci flash są modyfikowane "wirtualnie", a zapisują się dopiero w chwili odmontowywania.
Nie w niektórych, tylko taka jest idea pamięci podręcznej i "deferred writes"; chodzi o skumulowanie danych w pamięci, by ograniczyć liczbę operacji zapisu.
I believe not drinking is actually the best way to not get a hangover in the first place.
Coincidentally, it's also the best way to not enjoy your life.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość