mgrQkiZ pisze:A co w tym zdaniu było nie tak, że zrozumiałeś to tak jak zrozumiałeś?
Napisałeś ,że nikt nie tworzy gier dla Linuksa. Grałem w wiele komercyjnych gier dla Linuksa i wielu producentów tworzy gry dla Linuksa. Pisanie ,że nikt nie tworzy gier dla Linuksa jest zwykłą bzdurą. Może nigdy nie grałeś w żadna komercyjną grę na Linuksie?
mgrQkiZ pisze:Bzdurą jest pisanie, że Wine jest przyczyną tego, że nie pisze się gier na Linuksa.
Wine był programem dla Linuksa potrzebnym 15 lat temu. Kolejnym krokiem był wykorzystanie Wine przez producentów do tworzenia gier/programów dla Linuksa. Społeczność skupiona wokół projektu Wine nigdy nie była zainteresowana tego typu grami. Więc większość producentów wycofała się ze sprzedaży tego typu programów/gier. To nie jest program stanowiący rozwiązanie dla producentów i użytkowników. Wine oraz jego komercyjne wersje dla Linuksa powinny, być tym czym jest Cider dla Mac OS X. Bez poparcia producentów ten projekt jest po prostu bezużyteczny.
mgrQkiZ pisze:
Ogromny?
Oczywiście. Zastanów się ilu producentów byłoby zainteresowanych tworzeniem gier/programów dla Linuksa gdyby Wine po prostu nie istniało. to ma bezpośredni wpływ na wyniki sprzedaży programów/gier dla Linuksa. Windows jest popularny ponieważ ludzie nie uruchamiają gier/programów z innych systemów.
mgrQkiZ pisze:Sacred - rok wydania 2004.
ET: Quake Wars - 2007
Shadowgrounds - 2006
Prey - 2006
Grali ale kilka lat temu. Macie gry które zostały wyprodukowane w 2010 roku i które mogły by zainteresować początkującego użytkownika Linuksa, który spędził mase czasu na Windowsie grając w nowości?
Sacred gold dla Windows jest z 2005 r. Shadowgrounds dla Windows jest znacznie gorszą wersją od tej wydanej dla Linuksa:
http://en.wikipedia.org/wiki/PhysX
Macie?
Pytań na temat oferty sklepu nie należy kierować do mnie.
Natomiast w tym roku zostały wydane pewne gry dla Linuksa i wielu producentów zapowiedziało wydanie wersji gier dla tego systemu.
Czemu właściwie przejmujesz się opinią użytkowników Windows?.
mgrQkiZ pisze:Znam wielu ludzi, którzy mówią jak im pokazuje Linuksa: wiesz co, fajny ten Linux ale ma jedną wadę - brak gier w które lubie grać na Linuksie.
Przecież użytkownicy Windows nie wiedzą jakie gry powstają dla Linuksa lub Mac OS X
Dlaczego mieliby być zainteresowani grami dla systemu, którego nie używają?
mgrQkiZ pisze:Raczej powinieneś zapytać firm produkującej gry na Linuksa czy kiedyś kiedy było mniej użytkowników linuksowych bardziej im się to opłacało, czy teraz gdy jest ich więcej.
W czasach gdy istniało loki software ,gry były dla Linuksa były sprzedawane w znacznie większych ilościach. prosty przykłąd:
"Loki overestimated the market. It would spend a lot licensing a triple-A title and not generate enough sales, but carry on doing that again and again. A classic example was its Quake 3 special edition where it made 50,000 tin boxes and only sold a few thousand
http://www.techradar.com/news/gaming/br ... z0qxOevC4a
Natomiast w przypadku Runesoft ,gry dla Linuksa powstawały przy liczbie zamówień
100 - 250 (pre-order)
http://www.linuxgames.com/?s=runesoft
Tutaj masz dość ciekawy komentarz założyciela LGP (Michael Simms):
http://lgn.linux-hardcore.com/open-letter-to-lgp/
Polecam przeczytać z należyta uwagą , a nie będziesz miał problemów ze zrozumieniem obecnej sytuacji w przypadku gier dla Linuksa.
mgrQkiZ pisze:Jedna jaskółka wiosny nie czyni.
W zasadzie to chodziło mi o Sims dla Linuksa. Wspomniana gra była wersją dla Windows ,która została zintegrowana z WineX. Sądzę ,że Wine mógłby być dużo lepszym projektem, ale w prace nad nim musiałby być zaangażowany Microsoft. Transgaming oraz inne firmy związane z Wine zawsze odnosiły same porażki i to właśnie te firmy odstraszyły wielu znanych producentów gier/programów.
mgrQkiZ pisze:No tak, jak wyjdzie z opóźnieniem kilkuletnim, które może interesować tylko osoby, które lubią stare gry. A co z całą resztą?
Myślisz ,ze wersje dla Windows, Mac OS X nie wychodzą z opóźnieniem?
Poza tym dla Linuksa są wydawane nowe gry jak i te znane z sytemu Windows.
Jednak gra wydawana dla Linuksa jest zawsze nową grą, bez względu na datę wydania na inne systemy
mgrQkiZ pisze:Po prostu chciałbym doczekać sytuacji w której w oświadczeniu prasowym jakiś wielki producent bardzo dobrych gier mówi, że jego najnowszy hicior wyjdzie Linuksa i Windowsa w tym samym czasie.
Dla mnie najważniejsze jest czy gra jest interesująca. Data wydania jest w przypadku gier takich jak np Sacred mało istotna. Poza tym nie znam nikogo ,kto by grał wyłącznie w same nowości.
Wiele firm w zasadzie nie ma pracowników, którzy są w stanie takie gry stworzyć. Dlatego korzystają z usług firm takich jak LGP, IGIOS, Runesoft itd lub osób takich jak Ryan Gordon , Frank Earl itd. Ryan Gordon przykładowo dość często nie otrzymuje żadnego wynagrodzenia za tworzenie wersji dla Linuksa. Wspomniane firmy ,także raczej nie zarabiają zbyt dużo na tworzeniu gier dla Linuksa, ale pracują z coraz większymi producentami i dostarczają coraz lepsze gry.