Zabezpieczenie kompa

Forumowy magiel: pogaduchy o wszystkim i o niczym.
monamika
Wygnańcy
Posty: 5
Rejestracja: 27 maja 2010, 15:12
Płeć: Kobieta
Wersja Ubuntu: 9.10
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: ARM

Zabezpieczenie kompa

Post autor: monamika »

Lupiłem laptoka packard bella, nawet ok, monitor 17 i w miare szybki proc. Wiatrak szumi jak cholera ale i tak mniej niż stacjonarka, więc jakoś przeboleję. Szukam dobrego firewalla i antywira. oczytalem się o bezpieczeństwie w sieci i sam juz nie wiem co wybrać. Macie jakieś typy?
norvoles
Przebojowy Jelonek
Przebojowy Jelonek
Posty: 1113
Rejestracja: 04 sty 2008, 20:58
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64

Odp: Zabezpieczenie kompa

Post autor: norvoles »

Antywirus nie będzie Ci potrzebny. Chyba, że bardzo, ale to bardzo musisz go mieć to wtedy ClamAV, Bitdefender, Avast i parę innych jest.

Firewall nie jest w zasadzie potrzebny jak łączysz się przez router. Do konfigurowania firewalla pomocny będzie Firestarter na przykład. Pamiętaj, że Firestarter to nie firewall, ale jego konfigurator. Sam firewall (iptables) jest na pewno zainstalowany.
Można iptables konfigurować ręcznie, wtedy przyda sie to: viewtopic.php?p=613705
monamika
Wygnańcy
Posty: 5
Rejestracja: 27 maja 2010, 15:12
Płeć: Kobieta
Wersja Ubuntu: 9.10
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: ARM

Odp: Zabezpieczenie kompa

Post autor: monamika »

dzieki za szybką pomoc!
butsh
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 62
Rejestracja: 02 gru 2006, 19:49
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.04
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86_64

Odp: Zabezpieczenie kompa

Post autor: butsh »

Widzę, że jesteś początkujący, bo inaczej nie zadałbyś takiego pytania. W ogóle używasz Windows czy Linuksa na tym laptopie? Bo z twojego postu nie wynika to bezpośrednio. Jeśli zainstalowałeś Ubuntu, to firewall już masz a program antywirusowy nie jest ci w ogóle potrzebny.
Natomiast jeśli używasz Windows, to już zupełnie inna sprawa.
Pozdrawiam! ;-)
Mark1
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 126
Rejestracja: 20 wrz 2010, 18:07
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

Odp: Zabezpieczenie kompa

Post autor: Mark1 »

Natomiast jeśli używasz Windows, to już zupełnie inna sprawa.
Mnie się wydaje że kolega ma jednocześnie Windowsa i Ubuntu. Tak zgaduje. Dużo osób tak ma.

Antywirus może się przydać (jeśli masz także Windowsa), chociaż nie wiem na ile są skuteczne antyviry tupu ClamAV, bo o ile Norton Anty-Virus mi czasem coś znajdzie, to ten ClamAV nie znajduje nic. Nie wiem w czym problem, przeszukuje te same dyski i robiłem update ClamAV.
Windows 7 & Ubuntu & Fedora powered by INTEL Core i7.
Android OS powered by SE Xperia X8.
Ubuntu for Netbook powered by INTEL Atom
przemek_2007
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 60
Rejestracja: 07 sty 2006, 23:20
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: KDE Plasma
Architektura: x86_64

Odp: Zabezpieczenie kompa

Post autor: przemek_2007 »

butsh pisze:Jeśli zainstalowałeś Ubuntu, to firewall już masz a program antywirusowy nie jest ci w ogóle potrzebny.
Natomiast jeśli używasz Windows, to już zupełnie inna sprawa.
no właśnie, a nawet jeśli on nie używa to jego rodzina/ znajomi używają Windy i fajnie byłoby nie rozsyłać im wirusów;]

ja cały czas szukam antywira do ubuntu, który automatycznie skanowałby mi pocztę i pendraki:]
Mark1
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 126
Rejestracja: 20 wrz 2010, 18:07
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

Odp: Zabezpieczenie kompa

Post autor: Mark1 »

ja cały czas szukam antywira do ubuntu, który automatycznie skanowałby mi pocztę i pendraki:]
To masz ClamAV i inne. Nie wiem czy można je zmusić do automatycznego szukania, ale pewnie tak (jakiś skrypt?). Co do podanego Avasta to mam słabe o nim zdanie. W Windowsach miałem Avasta i nic nie wykrywał, w odróżnieniu do np. skanerów on-line.
Windows 7 & Ubuntu & Fedora powered by INTEL Core i7.
Android OS powered by SE Xperia X8.
Ubuntu for Netbook powered by INTEL Atom
monamika
Wygnańcy
Posty: 5
Rejestracja: 27 maja 2010, 15:12
Płeć: Kobieta
Wersja Ubuntu: 9.10
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: ARM

Odp: Zabezpieczenie kompa

Post autor: monamika »

no mam to i to...
Generalnie to poszperam na necie coś dalej ale dzieki za pomoc...
Awatar użytkownika
kris55
Zakręcona Traszka
Zakręcona Traszka
Posty: 560
Rejestracja: 16 mar 2010, 16:56
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Openbox
Architektura: x86

Odp: Zabezpieczenie kompa

Post autor: kris55 »

@Mark1
to ten ClamAV nie znajduje nic
A mi już kilkakrotnie znalazł zagrożenie, aż się zdziwiłem bo też wiele lat nic nie znajdował. Fakt, że były to zainfekowane pliki .exe dla Windowsa. Mając Windows/Linux uważam że trzeba bezdyskusyjnie zainstalować antywirusa.
Linux Puppy 5.20 ROX + OpenBox & Ubuntu 10.04 GNOME
Linux Registered User #308993 ---> http://www.counter.li.org
Linux Counter is not an exclusive club. Any Linux user can join and it's free.
Awatar użytkownika
jacek8s
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 120
Rejestracja: 12 lut 2010, 02:42
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Odp: Zabezpieczenie kompa

Post autor: jacek8s »

Mark1 pisze:Mnie się wydaje że kolega ma jednocześnie Windowsa i Ubuntu. Tak zgaduje. Dużo osób tak ma.

Antywirus może się przydać (jeśli masz także Windowsa), chociaż nie wiem na ile są skuteczne antyviry tupu ClamAV, bo o ile Norton Anty-Virus mi czasem coś znajdzie, to ten ClamAV nie znajduje nic. Nie wiem w czym problem, przeszukuje te same dyski i robiłem update ClamAV.
To proste! Mając zainfekowany plik na dysku uaktywnia się on pod Windowsem i wówczas Norton go znajduje, pod działaniem Linuxa wirus w takim pliku jest w stanie hibernacji i ClamAV nic nie znajduje. Wirusy pisane pod Windows nie działają w Linuxie.

EDIT:
Aby było jasne dodam, że używając Windows/Linux zalecane jest używanie programów zabezpieczających system Windows typu ... Internet Security. Linuxa nie ma potrzeby zabezpieczać antywirami.
Wirusy windosowe nie działają w Linuxie, chociaż było by ich tysiące na dysku to Linux potraktuje je jako śmieci!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pogaduchy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości