mor pisze:Trochę się podciągnąłem w wiedzy i wszystkie problemy jakie miałem zniknęły.
Powyższe rady mogą się w poniektórych przypadkach okazać pomocne i działać.
Mi z kolei nic nie pomogło oprócz zainstalowania 10.10 i ciągłego aktualizowania systemu.
Jak by nie było, miałem wiele problemów, które rozwiązywałem sam ale koniec końców wszystko pojawia się naprawione i rozwiązane w aktualizacjach więc polecam być na bieżąco po prostu.

To jest opcja losowa

obecnie też mam 10.10 z wszystkim aktualizacjami jednak problem leży w jądrze. Dziś wykonałem pewien test. Jak wcześniej pisałem, problemu nie miałem na starszym jądrze, jak też przy wystartowaniu Ubuntu (9.10, 10.04, 10.10) jako liveCD. Odpaliłem więc LiveCD 10.04 i

skopiowałem na dysk lokalny pliki z /boot a dokładniej:
Kod: Zaznacz cały
-rw-r--r-- 1 root root 1196 2010-04-28 20:22 vmcoreinfo-2.6.32-22-generic
-rw-r--r-- 1 root root 640617 2010-04-28 20:20 abi-2.6.32-22-generic
-rw-r--r-- 1 root root 115847 2010-04-28 20:20 config-2.6.32-22-generic
-rw-r--r-- 1 root root 1687378 2010-04-28 20:20 System.map-2.6.32-22-generic
-rw-r--r-- 1 root root 4030048 2010-04-28 20:20 vmlinuz-2.6.32-22-generic
następnie grub-update aby pojawiły się wpisy i start z tego jądra. Efekt, działające uśpienie systemu

Jednak też do końca super nie jest bo za którymś tam razem wysypało się wifi i już restart nie pomaga

(kilka razy sprawdzałem usypianie

).
Tak więc problem zdecydowanie leży w jądrze, kwestia teraz dobrze je sobie skompilować. Robiłem kilka prób z ustawieniami ACPI odpowiedzialnymi za zasilanie jednak bezskutecznie. Teraz kwestia kto ma czas, chęci i zapał aby odnaleźć co w jądrze jest nie tak
PS. bym zapomniał. W akcie desperacji zainstalowałem na osobnym dysku Open SuSE 11.3 w celu diagnostyki, efekt ten sam. System się nie usypia
