Resetowanie hasła użytkownika, czy jest możliwe?

[dj_mi5iek]

Od kilku dni nurtuje mnie to pytanie, ponieważ znajomy przyszedł do mnie z laptopem z Win7 załamany, bo zapomniał hasła i nie może się zalogować do kompa.
Po kilku sekundach znalazłem poradnik i z pomocą Ubuntu z live cd zmieniłem mu hasło admininstratora, całość zajęła mi może 5 minut.
Trochę mnie to zmartwiło, że z taką łatwością można "włamać się" do komputera chronionego hasłem (z Win7). Natychmiastowo rodzi się pytanie czy na Ubuntu i pochodnych dystrybucjach też istnieje taka możliwość. Mam nadzieję że nie ale może Wy coś wiecie na ten temat?

[igotit4free]

Jeśli nie szyfrujesz dysków/partycji/danych to wystarczy uruchomić twój komputer z Live CD/USB i ma się pełny dostęp do wszystkiego co tam trzymasz. To metoda nie wymagająca żadnych umiejętności ani wiedzy specjalistycznej.
W pięć minut można także zmienić hasło roota programowo, nic nie stoi temu na przeszkodzie.

[ethanak]

jeśli masz fizyczny dostęp do maszyny (czy nawet dysku) to zrobisz co chcesz. zawsze możesz szyfrować dysk... ale wtedy jak zapomnisz hasło to masz delikatnie mówiąc nierozwiązywalny problem.

[Dwimenor]

Jeżeli mam fizyczny dostęp do twojego komputera, to nie jest to już twój komputer.

[bear7]

Jeśli nie szyfrujesz dysków/partycji/danych to wystarczy uruchomić twój komputer z Live CD/USB i ma się pełny dostęp do wszystkiego co tam trzymasz.

Nawet Live CD/USB nie jest potrzebne. Wystarczy dostęp do trybu ratunkowego lub odpowiednio edytować wpis startowy w GRUB-ie.

Trochę mnie to zmartwiło, że z taką łatwością można "włamać się" do komputera

Cytat umieszczony przez Dwimenora wszystko wyjaśnia:

Jeżeli mam fizyczny dostęp do twojego komputera, to nie jest to już twój komputer.

[dj_mi5iek]

Czyli dobrze i nie dobrze, zależy z jakiej perspektywy się patrzy.
Zawsze można zrobić jak mój sąsiad: szyfrowanie dysku + konto admina + konto użytkownika oraz obydwa hasła zapisane na naklejce obok klawiatury.
Dzięki za informacje teraz będę wiedział, że jak mnie skleroza dopadnie to moje pliki i ustawienia nie pójdą się paść.

[bear7]

Zawsze można zrobić jak mój sąsiad: szyfrowanie dysku + konto admina + konto użytkownika oraz obydwa hasła zapisane na naklejce obok klawiatury.

Każdy ma swoją opinię, na temat tego czy warto szyfrować, czy też nie. Świerszczyki przed mamusią można ukryć nawet bez szyfrowania dysku. Zatem w tym celu, szyfrowanie raczej jest zbędne.
Co innego, jeżeli na dysku przechowujesz badania nad lekarstwem na raka lub nawet masz gotową formułę. Wówczas te dane mają jakąś wartość.

Osobiście, szyfrowania nie stosuję, bo na dysku nie mam nic na tyle wartościowego, aby ktoś się mógł na tym wzbogacić...