Witam
Po pewnej przerwie z oglądaniem filmów dziś spróbowałem popatrzeć na to i tamto i zonk wyskoczył - jest dźwięk, ale nie ma obrazu w filmach, obojętnie jaki format, jaki odtwarzacz, dotyczy także DVD.
Po dłuższych zabawach, reinstalacji kodeków, sterowników itp ustaliłem, że sytuacja występuje przy użyciu własnościowych sterowników nVidii (mam GT 240). Po usunięciu sterownika wszystko działa na wolnym sterowniku. Po ponownej instalacji znowu nic.
Szczerze mówiąc w tym momencie nie mam absolutnie pojęcia co dalej robić. Można by się zabawić w instalację sterowników ściągniętych bezpośrednio od nVidii, ale czy to ma jakiś sens ?
PS Mam wrażenie że ta sytuacja wystąpiła po aktualizacji kernela, ale głowy nie dam sobie uciąć.
Brak obrazu w filmach przy użyciu własnościowych sterowników nVidii
-
- Sędziwy Jeż
- Posty: 51
- Rejestracja: 07 sty 2007, 14:04
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 10.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
Odp: Brak obrazu w filmach przy użyciu własnościowych sterowników nVidii
Spróbuj jak następuje:yendrek pisze:Witam
Po pewnej przerwie z oglądaniem filmów dziś spróbowałem popatrzeć na to i tamto i zonk wyskoczył - jest dźwięk, ale nie ma obrazu w filmach, obojętnie jaki format, jaki odtwarzacz, dotyczy także DVD.
Można by się zabawić w instalację sterowników ściągniętych bezpośrednio od nVidii, ale czy to ma jakiś sens ?
Mam wrażenie że ta sytuacja wystąpiła po aktualizacji kernela, ale głowy nie dam sobie uciąć.
1. Ściągnij sterowniki ze strony Nvidii.
2. Zrób kopię zapasową pliku Xorg.conf. Znajdziesz go w katalogu /etc/X11.
3. Za pomocą Synaptica (jeśli instalowałeś stery przez niego) odinstaluj wszystko co ma Nvidia w nazwie. Możesz także wypróbować polecenie: sudo apt-get purge nvidia*.
4. Poleceniem sudo /etc/init.d/gdm stop wyłącz X-y (dotyczy Gnome).
5. Poleceniem sudo apt-get install linux-headers-`uname -r` zainstaluj niezbędne pliki nagłówkowe jądra.
6. Zainstaluj sterowniki Nvidii.
7. Zrestartuj komputer.
Uwagi końcowe:
Minusem takiego rozwiązania jest to, że:
-będziesz musiał każdorazowo przeinstalowywać sterowniki w przypadku grubszej aktualizacji jądra lub jego własnoręcznej kompilacji.
-instalacja sterowników (nawet nowszych) przez Synaptica na 90% spowoduje kipisz w systemie. Będziesz musiał zrobić to ręcznie w sposób wyżej opisany.
Powinno pomóc, choć nie gwarantuję, że pomoże. Jak zwykle decyzję musisz podjąć sam.
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 17
- Rejestracja: 05 wrz 2009, 13:29
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 10.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86
- Kontakt:
Odp: Brak obrazu w filmach przy użyciu własnościowych sterowników nVidii
Spróbowałem instalacji sterowników od nVidii, ale bez odinstalowania systemowych - niestety twój post pojawił się po fakcie ;> Na dodatek jak głupek jakiś zignorowałem ostrzeżenie o braku możliwości wykonania skryptu pre-instalacyjnego i odpaliłem instalkę. Efekt - na sterach nVidii rozdzielczość tylko 640x480 (zabawnie wygląda na monitorze full hd), na sterach otwartych wszystko ok.
Skończyło się reinstalacją Ubuntu i muszę powiedzieć, że trwała dużo krócej niż szarpanie się z instalacjami/reinstalacjami kodeków, sterowników itp. Wszystko śmiga, nie odtwarza tylko menu dvd - brak jakiegoś kodeka czy czegoś, już miałem dość i nie przeczytałem dokładnie o co odtwarzacz piszczy.
Tak mi teraz po głowie chodzi, czy bawiąc się z multimediami nie dodałem do listy źródeł repozytoriów z poprzednich wersji Ubuntu - ściągałem i kompilowałem sobie to i owo, może tu się coś pochrzaniło. Teraz już nie dojdę tego, grunt że działa. Aczkolwiek flagi [solved] nie ustawiam, reinstalkę systemu trudno nazwać rozwiązaniem problemu.
Skończyło się reinstalacją Ubuntu i muszę powiedzieć, że trwała dużo krócej niż szarpanie się z instalacjami/reinstalacjami kodeków, sterowników itp. Wszystko śmiga, nie odtwarza tylko menu dvd - brak jakiegoś kodeka czy czegoś, już miałem dość i nie przeczytałem dokładnie o co odtwarzacz piszczy.
Tak mi teraz po głowie chodzi, czy bawiąc się z multimediami nie dodałem do listy źródeł repozytoriów z poprzednich wersji Ubuntu - ściągałem i kompilowałem sobie to i owo, może tu się coś pochrzaniło. Teraz już nie dojdę tego, grunt że działa. Aczkolwiek flagi [solved] nie ustawiam, reinstalkę systemu trudno nazwać rozwiązaniem problemu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości