Kolorowe kwadraciki po włączeniu Hożej Hawajki na kompie z Geforcem FX5200

[Garam]

Witam i pozdrawiam wszystkich szanownych użytkowników forum .
Mam taki problem z włączeniem Hożej Hawajki, polega na tym, że gdy system ma się już włączyć (czy to z płyty czy już zainstalowany) to ekran wyświetla tylko różnokolorowe kwadraciki.
http://img134.imageshack.us/my.php?imag ... 132od2.jpg
Co z tym zrobić ?

[ka_o_3991]

prawdopodobnie błąd sterownika do grafiki - stawiam że masz kartę Via?

[Garam]

GeForce FX 5200, na starym kompie miałem taką samą, a ubuntu 7.04 (chyba ta wersja) działał.

[m4rtin]

Ja mam podobne ale pojawiaja sie gdy wloze plyte, przed wszystko jest rozmazane ;/

[inzaghi89]

Sterowniki są skopane. Od razu po instalacji masz ten problem, czy instalowałeś sterowniki własnościowe, bądź inne sterowniki z nvidia.com?

[Garam]

Problem pojawia się gdy chcę włączyć ubuntu, pasek się załaduje, gdy pulpit już ma się pojawić na ekranie. Z tego też powodu nie mogę na ubuntu nic zainstalować (a więc sterowników też).

[Rocky_Balboa]

W trybie tekstowym wyedytuj xorg.conf:

Kod: Zaznacz cały

nano /etc/X11/xorg.conf

Powinna tam być sekcja device:

Kod: Zaznacz cały

Section "Device"

A w niej Driver

Kod: Zaznacz cały

    Driver         "nv"

Zmień sterownik nv na vesa, wtedy środowisko graficzne powinno odpalić, a więc bez problemu skonfigurujesz internet i zainstalujesz sterowniki.

PS Możliwe, że masz taki niestandardowy plik xorg.conf, wtedy będzie trzeba iiaczej kombinować...

[jkl007]

pomocy. czy sterowniki z hożej hawajki mogły mi spalić kartę grafiki?
na UBUNTU 8.0 hardy działało pare miesiecy a miesiac po przesiadce na HOŻĄ HAWAJKE pojawiły się problemy(pionowe rzędy czerwonych smug)i system zacz się wieszac. nawet przy bootowaniu systmu czy w biosiew

[Garam]

O ile się nie mylę to do odpalenia biosu nie potrzeba karty graficznej, spróbuj wyciągnąć i włożyć z powrotem baterię na płycie głównej.

EDIT:
Nastał nowy problem, zrobiłem to co powiedział Rocky i ubuntu włączyło się normalnie, problem w tym że było to bodajże dokończenie instalacji, więc po skończeniu tego co tam system robił, komputer zrestartował się. Teraz cokolwiek bym nie zrobił, to włącza się tryb tekstowy, który nie reaguje już na poprzednie komendy.

EDIT:
Udało mi się włączyć ubuntu w trybie graficznym (przed włączeniem się systemu powciskałem klawisze escape, e, oraz enter, co coś spowodowało ) kolejnym problemem jest jednak żałosne wręcz działanie, po prostu zamulanie kompa oraz brak możliwości wpisywania hasła, np do konfiguracji internetu.