Miłość do linuksa :)

Forumowy magiel: pogaduchy o wszystkim i o niczym.
Awatar użytkownika
ryniek
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 188
Rejestracja: 21 lis 2007, 16:48
Płeć: Mężczyzna
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86
Kontakt:

Odp: Miłość do linuksa :)

Post autor: ryniek »

Ja za wszystko.
Linux ma w sobie to coś, tą magię która sprawia, że nabieramy ochotę aby nauczyć się obsługiwać konsolę, ewentualnie wziąć się za naukę programowania. Zaczynamy postrzegać komputer jako narzędzie umożliwiające wydajną pracę; chcemy dowiedzieć się jak to wszystko działa - jak jest zbudowany komputer i system operacyjny.
Na Windowsie tej magii nie wyczuwam. Tam to tylko mam ochotę na granie (jak większość) i nic więcej.

No ale są tacy którzy właśnie tą magię czują na Windowsie. Ale to już inny temat.
Dropbox invite: http://tinyurl.com/dropbox-invite
Stop złym praktykom sprzedaży oprogramowania wraz z sprzętem - http://uwolnijlaptopa.pl/
Awatar użytkownika
Newman
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 31
Rejestracja: 05 gru 2007, 09:09
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64
Kontakt:

Odp: Miłość do linuksa :)

Post autor: Newman »

Ja za to, że mam darmowy, legalny system, wiem jak działa, mogę zajrzeć "do środka" i wszystko skonfigurować pod moje potrzeby.
Bo-lerro
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 13
Rejestracja: 08 cze 2009, 00:30
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 9.10
Środowisko graficzne: KDE Plasma
Architektura: x86

Odp: Miłość do linuksa :)

Post autor: Bo-lerro »

Zeby sie polaczyc z siecia, spedzilem na konfiguracji ponad 2 tygodnie... Moze to byla moja niewiedza? Moze cos zle robilem? Moze mnie system nie lubil? Ale po tych 2 tygodniach walki( i pomocy Userow z tego forum :) ) tak sie przywiazelm do systemu ze az zal mi go zostawic :) Traktuje go jak swoje dziecko, a swoje dzieci sie kocha :P hehe
Co mnie skusilo do przejscia? hm... moj brat na laptopie mial OS Ubuntu (chyba 8.10) zawsze mnie ciekwawilo co to jest? Nie uzywal go, mail go po prostu. Nie chcialo mu sie wlaczyc z ustawieniami :D Poszukalem troche w necie i znalazlem 9.04- pobralem, wypalilem, zainstalowalem- i sie zakochalem :D Ponad tydzien siedze w Ubuntu i jakos mi nie zal XP'ka, no moze troche- bo ma fajne gierki, ktore na moim gracie przez WIne nie chodza zbyt plynnie :P ale ilez mozna byc dzieckiem? :D

A co mnie wkurzylo w XP?
Dalem za niego 300zl(tak kupilem, ale w rodzinie osoba publiczna wiec trzeba jakos wygladac :) ) i mnie jedna rzecz wkurzyla... jak wiadomo XP trzeba odswierzac, co 3-5 miesiecy przydaje sie ponowna instalacja, szczegolnie na zlomach typu moj komputer :P
po ktorejs z kolei intalacji wyskakuje okienko zeby zarejestrowac produkt- klika sie ciagle dalej> dalej> dalej :)
I po kliknieciu tego, wyskoczylo mi: "Informujemy ze dana kopia Systemu Microsoft Windows XP przekroczyla limit mozliwych rejestracji. Prosimy o odwiedzenie strony Microsoft.com w celu zdobycia nowych kluczy."
System oryginalny i pozostalo mi 30 dni uzywania :D ale tak sie wkurzylem, zaczalem klikac i majstrowac ze w koncu przeszlo. I moje pytanie: Dlaczego oni mi mowia ile ja moge sobie rejestrowac OS? to chyba moja sprawa ile razy ja sobie cos zmienie? Nie dosc ze wywala czlowiek 300zl to jeszcze mam sie martwic ze klucz mam nieaktywny, przeciez to chore....

Po tym sobie powiedzialem, ze czas na zmiane ;P i Co? i jestem linuxowcem :D jak narazie baaaaardzo zadowolonym ;D

Aha, sorry ze tak duzo. Ale troche mi moja historia zajela :P
[r4]
Przebojowy Jelonek
Przebojowy Jelonek
Posty: 1048
Rejestracja: 08 maja 2007, 07:40
Wersja Ubuntu: 12.10
Środowisko graficzne: Xfce
Architektura: x86

Odp: Miłość do linuksa :)

Post autor: [r4] »

A tu jeszcze jeden (mały) powód, żeby używać Linuksa:
http://icanhascheezburger.files.wordpre ... -linux.jpg
I believe not drinking is actually the best way to not get a hangover in the first place.
Coincidentally, it's also the best way to not enjoy your life.
Awatar użytkownika
vampiur
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 71
Rejestracja: 19 gru 2007, 21:42
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.10
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

Odp: Miłość do linuksa :)

Post autor: vampiur »

Ja linuxa używam od paru lat, kuzyn wciągał mnie w to próbowałem mandrivy jak on(on reinstaluje linuxa średnio co 3 lata bo wtedy mu sie chce i stwierdza że warto bo może poszło w lepszą stronę) ale dopiero ubuntu mnie wciągnęło próbowałem wcześniej chyba 5 czy 7 innych ale ubuntu mi najbardziej przypadło do gustu. Może nie powiem że kocham ale lubię system który po instalacji ma 90% oprogramowania które kiedykolwiek będzie mi potrzebne i system nie ma humorów nie zwalnia i na sprzęcie na którym vista niby chodzi ale już na starcie 50%(ok 980mb) zajęte to tu mam ledwo 500mb zajęte pomimo że w cholerę różnych rzeczy chodzi w tle. I nie mam takich schizów że może złapie virusa, bądź jak zaczyna zwalniać chodźby na 2 min to przeglądam wszystkie miejsca (autostart, procesy, tempy, spyboot, antyvir) czy wszystko w porządku.

Tu po prostu działa.
C2D 2.8GHz@3.6ghz E7400, 4gb dd2 800, Ga-ep43-s3l, Asus EAH4850 1GB, Samsung 500gb hd 502ij
dariuszbojek
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 34
Rejestracja: 11 gru 2007, 15:39
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Kąkolewo k/Leszno
Kontakt:

Odp: Miłość do linuksa :)

Post autor: dariuszbojek »

Za to,że:
- jest darmowy,
- wolny od wirusów,
- ładny,
i coraz łatwiejszy w obsłudze.
Awatar użytkownika
lukas_j
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 54
Rejestracja: 20 lut 2009, 10:25
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Odp: Miłość do linuksa :)

Post autor: lukas_j »

Ja za to ze fajny, nie wiesza sie i ma male wymagania ;)
Awatar użytkownika
grappas
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 251
Rejestracja: 29 gru 2008, 13:51
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 13.04
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86_64
Kontakt:

Odp: Miłość do linuksa :)

Post autor: grappas »

Teraz to w ogole stres zwiazany z uzytkowaniem komputera zanikl. Juz zapomnialem jak to jest miec trojana na kompie. Troche mi brakuje tej adrenaliny ;)
Problem - słowo ZAKAZANE
LMDE/Linux registered user #491775
Awatar użytkownika
ryniek
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 188
Rejestracja: 21 lis 2007, 16:48
Płeć: Mężczyzna
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86
Kontakt:

Odp: Miłość do linuksa :)

Post autor: ryniek »

grappas pisze:Teraz to w ogole stres zwiazany z uzytkowaniem komputera zanikl. Juz zapomnialem jak to jest miec trojana na kompie. Troche mi brakuje tej adrenaliny ;)
Zainstaluj Windowsa na wirtualnej maszynie. Będziesz mógł powspominać stare czasy.
Dropbox invite: http://tinyurl.com/dropbox-invite
Stop złym praktykom sprzedaży oprogramowania wraz z sprzętem - http://uwolnijlaptopa.pl/
hans91
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 5
Rejestracja: 19 lut 2007, 13:24
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 9.10
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Odp: Miłość do linuksa :)

Post autor: hans91 »

To jak z kobietą i prostytutką. Po co płacić za syfa, jak można chwilę uwagi poświęcić, pogłaskać i mieć za free. :-)
verdorben
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 470
Rejestracja: 30 mar 2009, 18:00
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: MATE
Architektura: ARM

Odp: Miłość do linuksa :)

Post autor: verdorben »

C:\Dokumente und Einstellungen\Verdorben>net statistics server
Serverstatistik für \\LAPTOP_CS3

Statistik seit 3/04/2008 17:06 PM
(Jak zreperuję kiedyś Print klawisz to będzie i zrzut obrazu)

Acer/XP/Avast/Frostwire/CS3/6 użytkowników, średnio dzienna przeróbka około 2000 zdjęć, po odsortowaniu zostaje około 300. Od maja 2005 nie jest wyłączany (3/04/2008 wymiana RAMu) Hmm... oczywiście stoi za linuksem, który średnio raz na 6 miechów zailcza pad systemu :)
Trzymać coś co się notorycznie psuje to jest prawdziwa miłość do linuksa, tfu... do dystrybucji Obrazek
perl -e 'print $i=pack(c5,(41*2),sqrt(7056),(unpack(c,H)-2),oct(115),10);'
Inny OS: PLD Linux
Awatar użytkownika
rom
Przebojowy Jelonek
Przebojowy Jelonek
Posty: 1309
Rejestracja: 30 cze 2009, 14:58
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.04
Środowisko graficzne: Xfce
Architektura: x86

Odp: Miłość do linuksa :)

Post autor: rom »

A ja mam kilka linuxowych gier, w które uwielbiam grać. Nazywają się Ubuntu, OpenSUSE, Linux Mint i Debian Lenny.
Jeszcze pod Win lubiłem grzebać w plikach konfiguracyjnych systemu i gier. Teraz mam większe możliwości :) Testowanie programów i różnych środowisk graficznych.
także = też
tak że = więc
Awatar użytkownika
ubuproblem
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 169
Rejestracja: 30 lip 2007, 23:26
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 8.04
Środowisko graficzne: GNOME

Odp: Miłość do linuksa :)

Post autor: ubuproblem »

Jakoś w sierpniu miną 2 lata jak używam linuksa no i kurde, na początku czułem się jakoś dziko (ale fajnie). Teraz się z nim nie mogę rozstać. Ostanio zainstalowałem RC windows 7 i powiem, że mnie negatywnie zaskoczył. Spodziewałem się czegoś lepszego od nich... no, ale żeby pasjans zabierał 30 mb to chyba jakiś żart :P No - spoko, kompatybilny ze sprzętem (w sensie obsługuje), ale chyba nie do końca kompatybilny z komputerem, bo działał okropnie - wszystko się wieszało, muliło (np. miałem muzyczkę na media playerze i przeglądałem internet przez IE7 to się niekiedy przycinał dźwięk - żal). Mam niecałe 3GB ramu, a jak odpaliłem jakieś 15 aplikacji to jakieś 2,2 GB zabrało, no ale "Po co optymalizować, skoro ram jest tani?" :P

Ubuntu jednak chodzi bardzo płynnie, nie ma żadnych zwisów, bierze mało ramu (mało w porównaniu do Win7), dostarcza mi tego co potrzebuję, ponadto, moge coś zmieniać, modyfikować, mogę wiedzieć jak coś działa - i za to go kocham :)
bart13
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 75
Rejestracja: 14 lut 2008, 14:28
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Odp: Miłość do linuksa :)

Post autor: bart13 »

A ja? Za to, że można uruchomić serwer www, i nie ma z tym żadnych problemów, że ma wirtualne pulpity i oczywiście za to, że nie wiesza się jak Window$.
frecel
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 47
Rejestracja: 17 sty 2008, 23:24
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 9.04
Środowisko graficzne: GNOME
Kontakt:

Odp: Miłość do linuksa :)

Post autor: frecel »

Kocham Linuksa za to, że tak mało jest na niego gier, dzięki temu marnuję na nie o wiele mniej czasu i mogę się skupić na sprawach ważniejszych.
Awatar użytkownika
zadarmo3
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 94
Rejestracja: 24 lis 2008, 13:12
Płeć: Kobieta
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: LXDE
Architektura: x86
Kontakt:

Odp: Miłość do linuksa :)

Post autor: zadarmo3 »

Znowu tu napiszę (już tu pisałam?? lolz)

Za co ja kocham linuksa?

Za co?

Za GNOME: Pierwszy raz je zobaczyłam i po prostu... TO BYŁO TO czego mi było trzeba.


Gdy zaś zobaczyłam Ubuntu.. po prostu.. magia. Od razu przeszłam do poznawania funkcji systemu

Zakochałam się w motywach GNOME
w Terminalu
i.... w fajowskich wygaszaczach ekranu! xD

Próbowałam potem różnych dystrybucji, ale zawsze coś nie pasowało. Brak sterowników na przykład... Na KDE się zawiodłam totalnie. Zmieniło się. Przeszło na "bardziej windowsowe" Straciło to, co mnie w nim z początku zainteresowało...
Ubuntu dla mnie zostanie najlepsze. Nieważne, co się stanie.

Chyba poszperam w nim trochę i zmienię tak, żeby był bardziej przyjazny mojej siostrze, która na razie jest najlepszym kandydatem do poznania Ubuntu. Wine bezwarunkowo. Wine-Doors + DirectX 9c - musi być. Może znowu mi się uda wormsy uruchomić? To nei takie trudne :-)
Lubię placki.
Awatar użytkownika
digital_world
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 50
Rejestracja: 02 gru 2007, 00:16
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: Xfce
Architektura: x86_64
Kontakt:

Odp: Miłość do linuksa :)

Post autor: digital_world »

Nie kocham Linuksa, jednak doceniam w nim to, że:

- mogę w nim skonfigurować co chcę i jak chcę,
- dzięki niemu rozwijam się,
- ma wspaniałą społeczność, która pomaga mi gdy tego potrzebuję,
- compiz-fusion wywołuje szczękopad u znajomych :D
- czasem jest jak kobieta (czasem kapryśny)
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Temat rozwiązany -> dodajemy [solved]
rack

Odp: Miłość do linuksa :)

Post autor: rack »

Ja mam 6 x Ubuntu na dwóch laptopach od Hardego Po Jaunty'iego ;)). Nie da się ukryć, że to jest bardzo dobre distro(to oczywiste). Co ważne, ma ono znakomite repo, z nowymi wersjami programów, rzadko kiedy trzeba się silić na make'owanie samemu. Nie ma historii jak z debianem gdzie byle zmiana trwa miesiącami ... Kilka miesięcy temu czytałem sobie biblię ubuntu i muszę powiedzieć, że postęp jest widoczny w gołym okiem ... Biblia była oparta bodajże na 7.10 , a już 8.10 ładnie odstawał od info w książce ...
Po prostu widać profesjonalną robotę w postępowaniu Canonical ... to jest chyba jedyna słuszna droga ... aby nie skończyło się tak jak z Red Hatem tylko.

pozdrawiam
http://bestpost.pl
Awatar użytkownika
manio
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 44
Rejestracja: 06 kwie 2007, 08:53
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: KDE Plasma
Architektura: x86
Lokalizacja: Bydgoszcz

Odp: Miłość do linuksa :)

Post autor: manio »

@rack, a co się stało z Red Hatem? Według tego: raport IDC ma się on całkiem dobrze, a na dodatek według tego: raport o kernelu to właśnie Red Hat najaktywniej rozwija jądro Linuksa. Według mnie to Fedora jest dystrybucją, w której najszybciej są dostępne wszystkie nowości w świecie linuksowym.

Moja przygoda z Linuksem dopiero się zaczyna, bowiem jako jedynego systemu na swoim komputerze używam go dopiero od około pól roku, to już korzystając z Windowsa czuję się nieswojo. Najbardziej podoba mi się tempo rozwoju Linuksa, widać ogromny postęp z każdym kolejnym wydaniem dystrybucji czy środowiska graficznego. Panie i Panowie nic tylko patrzeć i korzystać z tego jak Linux rozwija się na naszych oczach :)

P.S. Przy distrach debianopochodnych trzyma mnie debootstrap.
Arch Linux @ Thinkpad R61i
Linux user #446027
Awatar użytkownika
Kuba.wok
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 20
Rejestracja: 01 cze 2009, 22:07
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 9.04
Środowisko graficzne: GNOME
Kontakt:

Odp: Miłość do linuksa :)

Post autor: Kuba.wok »

Linuxa kocham za to, że teraz jak widze Windowsa to się śmieje.

A inni nie wiedzą z czego (hihi).
Gorszy jest od wojny sam strach przed wojną.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pogaduchy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości