To tak jak ja, ale jeśli chcesz wracać, to wypróbuj SalixOS, kompatybilny w 100% ze Slackware, a ma openoffice i pare innych udogodnień.empitt pisze:Kiedyś korzystałem z Slackware i tak na prawdę do dzisiaj wspominam go bardzo dobrze i mile
Sabayon ma wszystko co trzeba, dużo aktualnych paczek, multimedia i kodeki "out of the box", regularne wydania i jest to rolling distro, zatem instalujesz raz i po upgrade`ach paczek masz aktualne wydanie, nie trzeba za każdym razem uaktualniać do najnowszego wydania. Ma tylko jedną wadę: strasznie powolny i zasobożerny menadżer pakietów. Nawet jak go odpalam z konsoli, to synchronizacja i uaktualnianie pakietów trwa i trwa...
