Minibuntu – podstawa swojego własnego Ubuntu 16


Ukazała się nowa modyfikacja najpopularniejszego systemu GNU/Linux o nazwie Minibuntu 7.10. Z jej nazwy można wywnioskować, że jest ona okrojoną wersją dystrybucji Ubuntu 7.10.

Minibuntu LiveCD to Gutsy Gibbon po obróbce, której efektem jest obraz ISO o rozmiarze 138MB. Distro zawiera jedynie minimalną część oprogramowania, która wystarcza do działania systemu, oraz jedynie najważniejsze narzędzia.

Minibuntu jest skierowane do tych wszystkich użytkowników Linuksa, którzy narzekają na niepotrzebne oprogramowanie, które instaluje się domyślnie wraz z komponentami dystrybucji.
System jest dostosowany do wykorzystania jako platforma do własnej modyfikacji Ubuntu. Można ją stworzyć poprzez Ubuntu Customization Kit.

Pliki do pobrania: Minibuntu 7.10 (i386) (MD5)
Obecnie nie jest planowane wypuszczenie Minibuntu na architektury amd64 i PCC.

Minibuntu jest projektem CreaLabs, nie jest uznawane, wspierane oraz sponsorowane przez Canonical, co oznacza że jest to nieoficjalna modyfikacja Ubuntu 7.10.

Źródło: Minibuntu, the tiny Ubuntu remix you can build on!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

16 komentarzy do “Minibuntu – podstawa swojego własnego Ubuntu

  • Husio

    [quote post=”690″]Distro zawiera jedynie minimalną część oprogramowania, która wystarcza do działania systemu, oraz jedynie najważniejsze narzędzia.[/quote]
    Z pewnoscia X to oprogramowanie bez ktorego system nie dziala. A skoro plytka ma az 135Mb to na pewno jest tam gnome i kde 4.

    Nie, raczej nie ma.

  • Kornal

    [quote post=”690″]Z pewnoscia X to oprogramowanie bez ktorego system nie dziala. A skoro plytka ma az 135Mb to na pewno jest tam gnome i kde 4.[/quote]
    Z pewnością twoja wypowiedź świadczy o braku dobrego wychowania, to po pierwsze i o braku świadomości, co można zmieścić na 128 MB. Dla mnie, do systemu typu WorkStation serwer X jest jenym z najważniejszych narzędzi i znam L_OS’y które mają zaimplementowany X i menadżera okien na 64 MB.

  • Husio

    Gdybym był złośliwy to napisałbym ze Twoja wypowiedź świadczy o braku odpowiedniej wiedzy. Ale nie jestem i tego nie napiszę.
    [quote post=”690″]Dla mnie, do systemu typu WorkStation serwer X jest jenym z najważniejszych narzędzi[/quote]
    To że dla Ciebie serwer X jest najważniejszy to Twoja prywatna sprawa. Aplikacja nie jest _niezbędna_ do działania systemu.
    [quote post=”690″]i znam L_OS’y które mają zaimplementowany X i menadżera okien na 64 MB. [/quote]
    To wymień mi chociaż jedną dystrubucję (rozumiem że L_OS’y to twór który oznacza dystrybucje linuksa), która używa Xorg, linux 2.6.X i mieści się na 64Mb.

  • el.pescado

    A co jest potrzebne do działania systemu? Xy? nie. bash? nie. fileutils? nie. Wystarczy goły linux (=kernel), no może jeszcze init. I co z tego? Czy to oznacza, że to jest użyteczne?

    Użyteczny != używalny.

  • Robikos

    [quote comment=”15424″]używalny=uruchomi go każdy (no może nie ale większość)[/quote]
    Taaaaak? uruchomi go każdy. Też mi żart. Mówisz mi że konsolowy system bez X-ów i z toną dziwnych znaczków (:D konsola) będzie 100% używalny dla wszystkich? To taki żart jakim jest że moja babcia kompiluje Gentoo:P Użytkownicy linuksa nie zdają sobie sprawy,że jeśli chcą promować go wśród zwykłych ludzi, nie mogą pokazywać takich rzeczy. Jak myslicie, czy 14-latka która gada ciągle przez gg, słucha muzyki, ogląda DVD i przegląda photoblogi będzie tego używała? Nawet jeśli będzie chciałą(a nie będzie chciała) to tego nie zrobi. Bo nie umie ( no chyba ze ma szóstke z informatyki, szansa 1 na 250). Bo windows jest prosty i wszyscy sie do niego przyzwyczaili.

    Zresztą, użytkownicy Windows nie narzekają o nadmiar programów albo o 135 MB ( :O ale duzo ).

  • laybythesea

    Robikos:
    kłania się czytanie ze zroumieniem. Nie dla wszystkich a dla tych, którzy „którzy narzekają na niepotrzebne oprogramowanie, które instaluje się domyślnie wraz z komponentami dystrybucji.”

    Dlatego zastanów się jak nonsensownie agresywna i agresywnie nonsensowna jest cała Twoja wypowiedź.

  • avalan

    Robikos, jeżeli tak 14-latka nie będzie używała Linuksa to wyjdzie to tylko i wyłącznie z porzydkiem dla społeczności.

    Windows był by bardzo dobrym systemem, gdyby nie polityka Microsoftu i jego „odwracanie kota ogonem”.

  • golem14

    [quote comment=”15455″]Robikos:
    kłania się czytanie ze zroumieniem. Nie dla wszystkich a dla tych, którzy „którzy narzekają na niepotrzebne oprogramowanie, które instaluje się domyślnie wraz z komponentami dystrybucji.”[/quote]
    Ja narzekam na niepotrzebne oprogramowanie i z chęcią skorzystałbym z czegoś mniejszego… ale koniecznie z „ixsami” i Gnome. Dlaczego? ano dlatego, że mi standardowa instalacja Ubuntu ładnie rozpoznaje kartę graficzną, tworzy xorg.conf itp. A tak pozostaje mi wywalanie tych wszystkich „Evolucionów”, Gnome Games, Baza Danych i Rysunek OpenOffice… etc.