Archiwum dnia: 27 marca 2008


34
Jak to wszystko się zaczęło Z napisami do filmów zawsze były problemy. Najczęściej wiązało się to z wizytą na kilku stronach i mozolnym szukaniem, szukaniem i jeszcze raz szukaniem… Napisy muszą przecież idealnie pasować do naszego pliku z filmem. Trzeba więc było na danej stronie żmudnie przeglądać zbiory w poszukiwaniu […]

Gnapi, czyli napisy do filmów w okamgnieniu