Ubuntu a właściwie GNOME w ubraniu OS X 29


Zauważyłem, że wiele osób zachwyca się wyglądem systemu operacyjnego Mac OS X. Dziwić się nie ma co, ponieważ jest to jeden z najładniejszych pulpitów jaki możemy spotkać w dzisiejszym świecie komputerowym.

Niestety, aby móc korzystać legalnie z „maćka” musimy być posiadaczami drogiego sprzętu koniecznie z logiem nadgryzionego jabłuszka, który kosztuje niemało (takie są warunki licencji i nic na to nie można poradzić). Co prawda ostatnio ich produkty są tańsze niż kiedyś, ale wciąż są droższe od zwykłych PC.

Nie ma czym przejmować się, ponieważ podobne efekty wizualne można uzyskać na zwykłam blaszaku lub laptopie z zainstalowanym Ubuntu. Tak, tak środowisko graficzne GNOME można upodobnić do „jabłuszka”.


Ubuntu 8.10 naśladujące OS X, ten pasek z wystającym wąsikiem na samym dole to Avant Window Navigator

Na początek proponuję zajrzeć na stronę projektu Mac4Lin. Znajdziemy tam dosłownie wszystko co będzie potrzebne do budowy nowego interfejsu graficznego i nie tylko. Na obecną chwilę w dziale „Download” znajdują się trzy pliki do pobrania:
Mac4Lin***.tar.gz – w tej paczce znajdują się motywy, ikony, tapety, czcionki, kursory, dźwięki i wiele innych przydatnych rzeczy,
Leopard_Wallpapers.tar.gz – tutaj są umieszczone kolejne, dodatkowe tapety,
Mac4Lin***Documentation***.pdf – jest to instrukcja obsługi (aż na kilkadziesiąt stron) w formacie PDF, w której autor opisuje krok po kroku jak upodobnić GNOME do OS X. Co prawda instrukcja jest po angielsku, ale myślę, że nie powinna sprawiać zbyt wiele problemów, ponieważ zawiera wiele pomocniczych obrazków.


O! Zniknął pasek „menu bar” w Nautilusie i zamieszkał sobie na górnym panelu

Na pewno nie jedna osoba zastanawiała się jak zrobić u siebie takie coś, które widać na powyższym zrzucie ekranu. Za ten bajer odpowiedzialna jest aplikacja o nazwie Global Menu Bar. To właśnie dzięki niemu pasek „menu bar” został przesunięty z okienka na górny panel. Niestety w podręczniku Mac4Lin (przynajmniej teraz) nic na ten temat nie znajdziemy i korzystając z okazji postanowiłem napisać na naszym forum How To pod tytułem Global Menu Bar dla GNOME – ten poradnik dotyczy tylko posiadaczy Ubuntu w wersji 8.10. Oczywiście ten bajer instalujemy na własne życzenie, ponieważ on do szczęścia nie jest potrzebny, ale jednak dodaje trochę uroku.

To byłoby na tyle i jak widać efekt końcowej pracy wygląda całkiem nieźle, dowodem na to są umieszczone zrzuty ekranów. Chciałbym podkreślić, że można jeszcze bardziej popracować nad wyglądem (dodatkowe efekty w Compiz Fusion, widżety Screenlets itd.). Ja już na to czasu nie miałem, ponieważ moje Ubuntu w skórze OS X było u mnie zaledwie przez kilka godzin, chciałem tylko zobaczyć jak to wygląda i tyle. Tak naprawdę nie przepadam za tym, aby upodabniać swój system do tego drugiego (wolę mieć coś swojego). Za to jestem przekonany, że znajdą się osoby zupełnie innego zdania niż ja, które lubią upodabniać swój system nie widząc w tym nic złego i mam nadzieję, że ten artykuł okaże się dla nich pomocny.

Niech wszyscy przeciwnicy GNOME, którzy krytykują to środowisko graficzne za zbyt ubogie możliwości konfiguracyjne wiedzą, że mylą się z tą opinią.


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

29 komentarzy do “Ubuntu a właściwie GNOME w ubraniu OS X

  • Mlodir

    po co z Linuksa robić mac’a skoro gnome daje tak duże pole do popisu jeśli chodzi o wygląd…Ja wole zrobić coś ładniejszego od mac’a.

  • DNA DesigN

    No i wyszła na wierzch prawdziwa moc konfiguracyjna GNOME’a. Przy pomocy paru dodatkowych aplikacji można z niego zrobić co dusza zapragnie. Bardzo pocieszająca wiadomość.

    Jeżeli chodzi o sam artykuł, to też nie jestem zwolennikiem upodabniania jednego systemu do drugiego, ale jeden, spójny pasek menu na górze? Bardzo ergonomiczne rozwiązanie. Na pewno z niego skorzystam na swoim Linux’ie (przy okazji też ograniczę nieco efekty Compiz’a, bo do szczęścia potrzebne mi tylko skalowanie okien i przezroczysty terminal). 🙂

  • dymbol

    [quote post=”2908″]Dla niewiedzących interfejs graficzny w Mac OS to nic innego jak przebudowane i przekształcone GNOME.[/quote] serio? Skoro to prawda to nie powinno byc na GPLu?

  • DNA DesigN

    No właśnie powinno, bo zamykanie kodu aplikacji nawet w najmniejszym stopniu oparty na GPL to pogwałcenie tej licencji. 😉

    Ale, ale… Cocoa, Aqua, itd. to nie jest przekształcony GNOME. Powiem nawet więcej: niektóre wynalazki dla GNOME’a (cairo-dock, avant-wn, czy wspomniane tutaj global MB) powstały dzięki temu, że wcześniej znalazły się w Mac OS X.
    Apple dość długo rozwijał swoje własne biblioteki i jeżeli naprawdę były by oparte na GNOME/GTK to już dawno powinniśmy słyszeć echa wielkich pozwów o pogwałcenie licencji. 🙂

  • epul Autor wpisu

    [quote comment=”34397″]serio?[/quote]
    Tak donoszą źródła, dokładnie został zbudowany w oparciu o GNOME 1.

    [quote comment=”34397″]Skoro to prawda to nie powinno byc na GPLu?[/quote]
    Pierwsze wersje GNOME wcale nie musiały być na licencji GPL – tutaj strzelam, ponieważ nic na ten temat nie wiem.

  • DNA DesigN

    Ahh… GNOME 1.x, no dobrze, tego nie wzialem pod uwage. Ciezko jest znalezc jakiekolwiek informacje na temat licencji tej wersji, ale prawdopodobnie tez byla to GPL. Moze i faktycznie, ale czesc kodu GNOME 1.x nadal moze tam byc, a jezeli tak to Apple nie dziala zgodnie z licencja GPL.

    No mniejsza, w kazdy razie dzieki nim i my mozemy sie cieszyc paroma fajnymi wynalazkami. 🙂

  • PACH

    Kilka nieścisłości (delikatnie mówiąc).
    Po pierwsze komputer od Apple wcale nie jest droższy od _markowego_ PC. Pisząc „markowego PC” mam na myśli takie serie jak Sony VAIO (czy podobne serie innych większych producentów sprzętu komputerowego), a nie taniego składaka ze sklepu za rogiem czy z przeceny w supermarkecie.
    Po drugie stwierdzenie „Dla niewiedzących interfejs graficzny w Mac OS to nic innego jak przebudowane i przekształcone GNOME.” jest bardzo naciągane. To że kilka osób pracowało i nad GNOME i nad interfacem z MacOS X to wcale nie znaczy, że interface GNOME jest podstawą dla interfacu MacOS X. Podsystem graficzny w MacOS X tak naprawdę nie ma prawie nic wspólnego z podsystemem graficznym Linuksa czy *BSD. W skrócie mówiąc GNOME i interface MacOS X ma niewiele więcej wspólnego ze sobą co KDE i interface Windows (w końcu też można upodobnić KDE do Windowsa).

    Na koniec dzięki za linki do tych projektów już dodane do zakładek ;). Swoją drogą to że GNOME można upodobnić do MacOS X nie jest równoważne temu, że będzie się miało zalety interfaceu MacOS X za darmo na Linuksie (wygląd to nie wszystko ;).

  • epul Autor wpisu

    [quote comment=”34411″]Dla niewiedzących interfejs graficzny w Mac OS to nic innego jak przebudowane i przekształcone GNOME.[/quote]
    Związku z tym, że macie wątpliwości co do tego zdania postanowiłem je wykasować. Skoro ma być za bardzo przesłodzone to niech lepiej nie będzie go wcale. Dzięki za zwrócenie uwagi.

  • sylwester

    Apple jak najbardziej korzysta z otwartych kodów, ale tych na licencji BSD. Licencja BSD jest tak liberalna, że nawet Wiodący System z Redmont ma elementy jego kodu i pozwów nie widac, a tylko czasami śmichy-chichy..
    Jeśli więc GNOME został przeportowany na BSD kod może być zamknięty i tyle.

    Zresztą Apple zamknęłoby najchętniej wszystko i wszystkich 😀
    Ale to już inna para kaloszy 😉

  • DNA DesigN

    [quote comment=”34433″]Mam w szkole Maki i jakoś nie zauważyłem zalet ich interfejsu.[/quote]

    Główną zaletą jest ergonomia, bo do ładnego interfejsu (przynajmniej moim zdaniem) trochę tutaj brakuje. Jakoś tak szaro i nieciekawie, ale faktycznie czytelnie. Takie kwestie jak: jedno menu dla wszystkich aplikacji, dok trzymający uruchomione programy i szybki dostęp do dokumentów, expose (skalowane okna) naprawdę ułatwiają pracę. Z drugiej jednak strony praktycznie wszystko możemy osiągnąć na Linux’ie przy użyciu paru dodatkowych programów. 🙂

    Co do tematu GNOME-in-Mac-OS, być może tak było. Być może też ludzie odpowiedzialni (po części) za GNOME współpracowali przy UI dla Mac OS X, jednak nie zmienia to faktu, że GNOME od zawsze był na licencji GPL (a przynajmniej nie udało mi się znaleźć żadnych historycznych wpisów świadczących o tym, że od początku projektu nastąpiła zmiana sposobu licencjonowania). Z tego względu (oraz z powodu braku jakichkolwiek akcji prawnych ze strony GNOME Foundation czy chociażby nieco bardziej agresywnego, jeżeli chodzi o przestrzeganie licencji GPL FOSS Foundation, można wysnuć prosty wniosek, że PACH w swojej wypowiedzi miał rację.

    Ogólnie nie ma się co kłócić o to, czy UI MacOS’a jest, czy nie jest oparty na GNOME. Do kodów źródłowych tego pierwszego i tak nie będziemy mieli dostępu (no chyba, że ktoś planuje pracować dla Apple 😉 ), więc ciężko w tej materii cokolwiek udowodnić. 🙂

  • Nemeczek

    DNA DesigN
    Nowsze Maki to nie o tyle funkcjonalność tylko szpan. Maki są funkcjonalne głównie dzięki tym no qicksilver (zapomniałem nazwy ale na tym jest wzorowane gnome-do).

  • artk2

    [quote comment=”34437″][quote comment=”34433″]… jednak nie zmienia to faktu, że GNOME od zawsze był na licencji GPL (a przynajmniej nie udało mi się znaleźć żadnych historycznych wpisów świadczących o tym, że od początku projektu nastąpiła zmiana sposobu licencjonowania)[/quote]
    No ja myślę! Po samej nazwie: GNU Network Object Model Environment, gdzie GNU jest słowem kluczowym 🙂

  • DNA DesigN

    [quote comment=”34453″]DNA DesigN
    Nowsze Maki to nie o tyle funkcjonalność tylko szpan. Maki są funkcjonalne głównie dzięki tym no qicksilver (zapomniałem nazwy ale na tym jest wzorowane gnome-do).[/quote]

    @Nemeczek: idea, jaka przyświecała przy tworzeniu Mac OS X’a, to zwiększenie wydajności i prostoty wykonywania codziennych czynności na komputerze. Nie moja wina, że ludzie zrobili sobie z tego symbol szpanu, a Apple poszło za ciosem…

    Nawet mam jednego Mac’a w domu, z Leopardem na pokładzie i co z tego wynika? To, że siedzę cały czas na Linux’ie, bo Mac OS X mi po prostu nie odpowiada. Mac ograniczył swoją rolę do crashtest’owej platformy do tworzenia aplikacji na iPhone’a. Poza tym lubię mieć mniejszą lub większą kontrolę nad tym co dzieje się w systemie. Linux nam to umożliwia. Nie trzyma wszystkiego zamkniętego w „żelazny pas cnoty”, jak w przypadku systemu Apple.

    Konkludując: prędzej zostanę ewangelistą Linux’a, niż Mac’a. 😉

  • epul Autor wpisu

    [quote comment=”34396″]… ale jeden, spójny pasek menu na górze? Bardzo ergonomiczne rozwiązanie.[/quote]
    Powiem krótko to rozwiązanie ma swoje plusy i minusy. Największym minusem jest to, że potrafi utrudniać pracę np. w Gimpie. Popracuj a przekonasz się sam.

    [quote comment=”34411″]Po pierwsze komputer od Apple wcale nie jest droższy od _markowego_ PC.[/quote]
    Mimo tego jestem innego zdania. Ja porównywałem ceny w Polsce i za granicą. Wyszło, że przepłacamy dosyć sporo za te jabłuszka, więcej niż za PC.

    [quote comment=”34427″]Jeśli więc GNOME został przeportowany na BSD kod może być zamknięty i tyle.[/quote]
    Nawet jeśli GNOME został przeportowany na BSD to mimo tego dalej jest na licencji GPL. BSD można zamknąć ale GNOME już nie.

    Prawda jest taka Apple to szpan ale swoją drogą pomysły i rozwiązania mają ciekawe. Dlaczego użytkownicy GNOME, KDE, Windowsa chcą mieć u siebie niektóre elementy z Mac OS. Pewnie dlatego, że widzą w tym coś fajnego, przydatnego…

  • DNA DesigN

    Widząc pierwsze 2 screen’y, (pochodzące de facto z Mac OS X’a, chyba dla zaciemnienia obrazu całości), to faktycznie nawet się nabrałem, ale kolejne, na których najpierw widać stylizację standardowej instalacji Ubuntu, a potem ewidentnie w menu widać GNOME, wyjaśniły całkiem sytuację. 😛

    Także podejrzewam, że parę osób może się nabrać, jeżeli nie doczytają wszystkiego do końca. 😉 Ale 100 zł? Trochę dużo, jak na tak prostą operację. 😉

    Wracając do tematu: czy miał może ktoś problem z menu Firefox’a (3.x), czy OpenOffice’a (2.4), które zaciekle odmawia przejścia do Global MB i pozostaje dalej w oknie aplikacji? 🙂

  • epul Autor wpisu

    DNA DesigN, pytanie czy można o tak sobie skopiować ich wygląd i na tym zarabiać? Do własnego użytku można ale zarabiać…

    [quote comment=”34526″]Wracając do tematu: czy miał może ktoś problem z menu Firefox’a (3.x), czy OpenOffice’a (2.4), które zaciekle odmawia przejścia do Global MB i pozostaje dalej w oknie aplikacji? :)[/quote]
    Niestety Global Menu Bar nie integruje się z każdą aplikacją.

  • DNA DesigN

    [quote comment=”34529″]DNA DesigN, pytanie czy można o tak sobie skopiować ich wygląd i na tym zarabiać? Do własnego użytku można ale zarabiać…[/quote]

    Fakt, masz słusznego EPUL. 🙂 Jakby nie patrzył ten wygląd jest swoistym znakiem rozpoznawczym, ale czy jest tzw. znakiem zastrzeżonym, tego nie wiem. O ile można nawet komuś to zaoferować nieodpłatnie, o tyle pobieranie za to opłat, przynajmniej wydaje się, nieetyczne.

    Co do GMB, no cóż.. Jeżeli parę aplikacji odmawia współpracy, to trudno. 🙂

  • epul Autor wpisu

    Dla wyjaśnienia Global Menu Bar integruje się tylko z aplikacjami, które są oparte o LibGTK. Tak samo było z KDE 3, tam też było coś takiego jak Global Menu Bar i działał on tylko z QT.

    O to mała ciekawostka: http://developer.apple.com/opensource/index.html
    Jak widać Apple nie zawsze może zamknąć kod, np. Darwin, który jest uniksową podstawką tego systemu ma otwarty kod.

  • Prawie jak pingwin

    Mieroque czytaj ze zrozumieniem. Jeden z najładniejszych to nie to samo co najładniejszy. Na 30 najładniejszych pulpitów może być dopiero na 10 miejscu. Autor także wyraźnie napisał: wiele osób zachwyca się a nie wszyscy.

  • wooya

    [quote comment=”34976″]Mieroque czytaj ze zrozumieniem. Jeden z najładniejszych to nie to samo co najładniejszy. Na 30 najładniejszych pulpitów może być dopiero na 10 miejscu. Autor także wyraźnie napisał: wiele osób zachwyca się a nie wszyscy.[/quote]
    Czyzby? M$ w Win95 wymyslil przycisk zamykania okna po prawej, wczesniej w znanych mi OSach byl po lewej…

  • eH

    Zainstalowalem zeby udowodnic kolezance ze linux moze wygladac jak tylko chce (ona siedzi na mac). Po odinstalowaniu dopiero zaczely sie schody bo usunelo mi to ramke. Komp zamulal z Mac4Lin’em i to ostro bo na dziendobry wszystkie megaopcje sie uruchomily, no spoko mozna je wylaczyc pozniej. Mac’a lubie za funkcjonalnosc i szybkosc, jest naprawde fajny, ale nie zrobisz z nim tyle co u Nas 🙂 a wyglad to sprawa gustu. Ja swojego nie oddalbym za nic.