Mozilla udostępniła pierwszą wersję Beta swojej mobilnej przeglądarki opartej na Firefoskie. Fennec, bo pod tą nazwą również jest znana, została napisana pod platformę Maemo, którą posiada Nokia Internet Tablet N810.
Nazwa przeglądarki pochodzi od małego pustynnego ssaka fenka.
Autorzy przede wszystkim skupili się na:
- Szybkim czasie wyświetlania aplikacji.
- Obsłudze wtyczek.
- Wdrożeniu zakładek, jak również ich edycji.
- No i oczywiście na nowym silniku JavaScript, TraceMonkey, który będzie również dostępny w Firefoxie 3.5.
Mozilla udostępniła też wersję dla użytkowników systemów Linux, jak również na Windows i Mac OS X.
Instalacja Fennecka na Linuksie jest bardzo prosta. Plik wystarczy pobrać, zapisać, rozpakować na dysku. Następnie prawym przyciskiem myszy dać opcję uruchom w terminalu.
Komiczna sytuacja. Opera Mini jest dostępna na wszystkie urządzenia mobilne a firefox na.. jedno.
Myślę, że to dopiero początek. Jeśli już zaczęli tworzyć to na tym się nie skończy ;)i pojawi się w końcu wersja na wszystkie komórki.
Porn, jest to wciąż wersja testowa (beta), więc myślę, że nie można jeszcze robić im wyrzutów sumienia. Poczekajmy do wydania stabilnego i wtedy będziemy oceniać.
Zainstalowałem sobie tego Fenka, bo długo czekałem na Betę korzystając z dwóch wersji alphy, które miały masę błędów, jak chociażby problemy z powiększeniem strony (które oczywiście zostały zgłoszone na bugzillę). Teraz jak wyszła Beta błędy zostały naprawione i jak na razie takowych nie widzę, no może po za tym, że nie da się zalogować np. do gmail’a, bo Fenek wyczynia cuda jak przychodzi mu uruchomić jakąś stronę z https. 😉
Po za tym działa znacznie szybciej od stabilnej wersji jego PC’towego brata Firefoxa (3.0.7), no obsługa wtyczek – duży plus.
Po za tym, myślę, że jeszcze dużo się zmieni do wersji RC lub stabilnej, jak np. mam nadzieję, że zostanie dodana opcja obsługi RSS. ^^
Testowałam właśnie. Bez żadnego problemu zalogowałam się na gmaila 😉
U mnie wyczynia cuda.. no, ale nie jest to dziwne, bo to nie jest jeszcze wersja stabilna i na różnych komputerach czyni różne dziwy (:D); dla przykładu w wersji Alpha 2 w ogóle nie logował się na gmail, teraz w Becie pojawia się pasek wczytywania i dopiero się zawiesza i podaje stos komunikatów.
Oczywiście zgłoszone przez Bugzille. 😉