Lenistwo matką wynalazków
Złota myśl Dwimenora #53
Z doświadczenia wiem, że znaczną część czasu pracy z komputerem pochłania wykonywanie w kółko tych samych czynności, co najwyżej z różnymi parametrami. Jak już kiedyś pisałem, komputery powinny służyć ludziom wszędzie tam, gdzie potrzebna jest cierpliwość skały. Stąd też taka popularność języków skryptowych (wśród administratorów), nagrywania makr (wśród bardziej okienkowej części społeczeństwa) czy narzędzi do masowej zmiany nazw plików. Dzisiejszy program to kolejna niewielka, acz potężna, aplikacja do masowych zmian.
Audio Tag Tool
Jedną z ciekawszych cech plików multimedialnych jest możliwość zapisywania w nich metadanych. Te kilkaset bajtów danych, zapisanych w tagach pozwala bardzo wygodnie zarządzać kolekcją muzyki, filmów czy obrazków. Nawet jeżeli nazwa pliku ulegnie zmianie, to metadane pozostają te same. Każdy szanujący się odtwarzacz muzyki, czy przeglądarka obrazów, będzie korzystać z tagów dołączonych do pliku.
Za to nie każdy odtwarzacz (lub przeglądarka) pozwoli na zmianę metadanych. A nawet jeżeli ma taką opcję, to niekoniecznie jest ona tak rozbudowana jak dedykowany temu zadaniu program.
Audio Tag Tool jest programem do manipulowania zawartością tagów w plikach .mp3 (zarówno ID3v1 jak i v2) oraz .ogg. Poza edytowaniem pojedynczych plików może też dokonywać masowych zmian, kasować znaczniki czy uporządkować nazwy plików w naszej kolekcji (podobnie jak omawiany wcześniej pyRenamer).
Instalacja
Program znajduje się w repozytoriach Ubuntu. Wystarczy wydać polecenie:
sudo apt-get install tagtool
Program jest spaczkowany w najnowszej wersji dla Ubuntu Maverick oraz Natty. Użytkownicy Lucid mają nieco starszą wersję. Zmiany pomiędzy wersjami nie są duże, jednak jak ktoś chce mieć koniecznie najnowszą wersję, to może bezpiecznie ściągnąć paczkę do Nattiego i ręcznie ją zainstalować:
Audio Tag Tool rozpowszechniany jest na licencji GNU/GPLv2. Strona domowa.
Na zakończenie
Ilość oprogramowania dla Linuksa jest ogromna, nie wszystkie programy jednak są znane. „Centrum Oprogramowania” jest dobrym miejscem do poszukiwań pod kątem określonej funkcjonalności, ale gdzie mu do przepastnych zbiorów SourceForge?
Jakby na to nie patrzeć, w tej serii pojawiają się programy, które ja znam i których używam. Może nie codziennie, ale są one stałą częścią mojego systemu. Jednakże moje użytkowanie komputera niekoniecznie musi się pokrywać z Waszym. Dlatego zwracam się do was: wskażcie dziedzinę z której powinny być kolejne programy. Może szukacie czegoś specyficznego? Jakiegoś malutkiego narzędzia, które sprawi iż wasz świat stanie się lepszy?
Mp3tag bije je wszystkie. Uruchamiasz pod Wine i okazuje się najlepszy jaki używałem.
Cała seria artykułów jest naprawdę bardzo ciekawa, przeczytałem wszystkie i dzięki temu poznałem świetny program jakim jest Parcellite.
Natomiast jeśli chodzi o edytowanie tagów w plikach muzycznych to świetnym programem jest EasyTAG. Posiada naprawdę sporo funkcji, jest łatwy w obsłudze. Używam go od dłuższego czasu i jestem z niego niesamowicie zadowolony.
A co do Twojego pytania – mnie osobiście interesowałaby dziedzina programów zarządzających multimediami zgromadzonymi na twardym dysku. Mam na myśli programy na wzór biblioteki muzycznej w programie Exaile lub programie znanym z windy – Winamp, ale dotyczące nie tylko muzyki, ale także zdjęć lub filmów (oczywiście z osobna dla każdej kategorii).
Podejrzewam, że istnieją lepsze alternatywy dla ShotWella czy F-Spota lub Griffitha, jeśli chodzi o filmy (a ten akurat wyjątkowo nie przypadł mi do gustu).
Pozdrawiam!
Opisywanie polecanych przez Was aplikacji jest wręcz idealnym rozwiązaniem. Wiele razy zastanawiałem się jaki program może mi dobrze posłużyć. Artykuły tego typu zmieniają bieg wyszukiwania – teraz możemy łatwo zdobyć potrzebne informacje nt danego programu.
Jakiego typu programy powinny być polecane/badane (bo o tym niżej). Według mnie te, które mają pomóc Nam w korzystaniu z PC oraz jego systemu (oczywiście mowa o GNU/Linux). Opisy konfiguracji jak i oceny osobistej danego pisarza powinna być treściwa i dosyć rozbudowana.
Wspomniałem wyżej, iż jakie programy miałyby być badane. Otóż można utworzyć pewnego rodzaju bibliotekę przydatnych aplikacji, gdzie byłyby sortowane testowane aplikacje oraz oceniane przez społeczność jak i przez autorów wpisów.
Pozdr.
Najlepszym edytorem tagów w mp3kach jest „Kid3”. Dlaczego najlepszym? Zapisane przez niego metadane są bezproblemowo odczytywane nie tylko w odtwarzaczach muzycznych na komputerze, ale także w komórce, czy przenośnym odtwarzaczu mp3. Wiem to z autopsji, wypróbowałem już parę takich natywnych narzędzi („Audio Tag Tool”, „EasyTag”, „id3tag”, „tagtool”), modyfikowałem tagi poprzez odtwarzacze muzyki („RhythmBox”, „Banshee”, „Audacious”, „Amorak”), testowałem takie programy jak „iTunes” (tu przyznam się bez bicia – spisał się świetnie – ale nie jestem zwolennikiem korzystania z WINE) czy „Ovi Player”.
Prawdopodobnie kwestia kodowania. Odtwarzacze przenośne oczekują cp1250, taggery zapisują w utf-8
Na mp3 czy ogg się muzyka nie kończy. Większość mojej kolekcji jest we .flac, troche w .mp3. Jakiś inny program do tagowania muzyki?
Proszę bardzo:
Kid3, MusicBrainz Picard, Pinky-Tagger, EasyTAG