Wspomniana w tytule umowa ciągle budzi sprzeczne uczucia. Jedni pełni euforii, inni zażenowani taką decyzją. Tymczasem pod adresem http://www.linuxinsider.com/rsstory/55269.html możemy przeczytać ciekawy artykuł, który przedstawia tą sprawę w zupełnie innym świetle…. Osoby chwalące się słabszą znajomością języka angielskiego mogą zajrzeć na strony http://suse.ehelp.pl/ po więcej szczegółów. Spory artykuł znajduje się tutaj.
Wspomniany „spory artykuł” ma circa 5 zdań… oczywiście „spory” to pojęcie względne 😉
Przepraszam za wprowadzenie w błąd, podałem nie ten link. Już poprawione, zapraszam do ponownego zapoznania się ze wspomnianym materiałem.
A w ogóle to co niby za „nowe światło”?
Jak M$ nadwyręży pozycje RH (a jak widać, aby to zrobić jest gotów zawrzeć nawet pakt z diabłem – czyli, z jego punktu widzenia, Novellem) skończy się „współpraca”.
Novell ma pewnie swój „cichy” plan, że na kawałek zwolnionego miejsca wskoczy SuSe Enterprise.
Znając jednak dotychczasowe posunięcia M$ to on właśnie na tym najwięcej skorzysta.
I o „cichym” planie Novella, i o nie mniej „cichym” planie M$ było głośno od razu po podpisaniu umowy.
Kilkadziesiąt tysięcy aktywacji Suse Enterprise to zapewne efekt rozdawania ich w supermarketach. Taki sam skok Novell odnotował kilka lat temu kiedy to zdecydował się „rozdać” licencje na Novella 6.
Efekt?
mamy Susła, a o platformie serwerowej Novella powoli świat zapomina. Aktywacji bowiem dokonywali w zdecydowanej większości ciekawscy, a nie rzeczywiście zainteresowane osoby.
Teraz pewnie jest tak samo.
Panowie, gdzie teraz prowadzi link pod słowem tutaj…. popełniłem błąd wklejając nie ten adres. Poprawnie powinien prowadzić do artykułu „Czas na rewanż”….
soltys_83:No to wszystko jest w porządku z linkami.
A artykuł ciekawy. Czekam na rozwój wydarzeń, bo prorokowanie jest zbyt trudne ^_^
A ja się tylko zastanawiam i… Panowie, nie dajmy się zwariować. Róbmy swoje 🙂