Lucid Lynx – odliczanie rozpoczęte 39


Ubuntu: For Desktops, Servers, Netbooks and in the cloudZgodnie z tradycją dostępne są już liczniki związane z pojawieniem się nowej wersji Ubuntu: Lucid Lynx. Poniżej podaję kody do zamieszczenia na własnych stronach. Jak zwykle są trzy obrazki oparte na javascript i jeden obrazek statyczny.

  • Opcja pierwsza: Change

    Kod:

    <script type="text/javascript" src="http://www.ubuntu.com/files/countdown/display.js"></script>
  • Opcja druga: Orange

    Kod:

    <script type="text/javascript" src="http://www.ubuntu.com/files/countdown/display1.js"></script>
  • Opcja trzecia: The lynx

    Kod:

    <script type="text/javascript" src="http://www.ubuntu.com/files/countdown/display2.js"></script>
  • Opcja czwarta: Pojedynczy obrazek dla użytkowników, którzy nie mogą używać javascript.

    Ubuntu: For Desktops, Servers, Netbooks and in the cloud

    Kod:

    <a href="http://www.ubuntu.com/"><img src="http://www.ubuntu.com/files/countdown/static.png" width="180" height="150" alt="Ubuntu: For Desktops, Servers, Netbooks and in the cloud" border="0" /></a>

Autorzy liczników to:
John Baer – opcja pierwsza „Change”
Immanuel Peratoner – opcja druga „Orange”
Amanda Warzecha – opcja trzecia „The lynx”

Na podstawie: Help spread the word about Ubuntu


Skomentuj maciej5145 Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

39 komentarzy do “Lucid Lynx – odliczanie rozpoczęte

  • MasterMatan

    Ja tam jestem ciekaw kiedy wyjdzie PL Remix. Mam nadzieję że tym razem nie pospieszycie się tak bardzo i poczekacie na wydane oficjalne poprawki. Wolę trochę poczekać na Remix ale dzięki temu będzie bardziej dopracowany. Pozdrawiam

  • marcin111

    Witam.

    Popieram kolegę MasterMatan. mam nadzieję, że poczekacie trochę i uwzględnicie poprawki i system będzie stabilniejszy.

    Pozdrawiam.

  • sdklfaj;dklf

    Pobrałem remix od razu jak się pojawił tego samego dnia i korzystam cały czas i nie miałem ani razu żadnego niestabilnego zachowania systemu. A korzystam bardzo dużo i nie tylko do podstawowych rzeczy, ale także i do bardziej zaawansowanych. Poza tym poprawki instalują się przy aktualizacji systemu więc nie ma żadnego problemu 🙂

  • epul

    @w, skoro Mint jest zmodyfikowanym Ubuntu, to jak to możliwe, że jest stabilniejsze? Testowałem oba systemy i pomiędzy różnicami wizualnymi zauważyłem, że oba systemy na moim laptopie zachowują się podobnie.

  • MasterMatan

    Mint jest robiony na niestabilnym Ubuntu który bazuje na niestabilnym Debianie (sid). Więc Mint musi byc super stable, ale jak kto woli. Mi Mint do gustu nie przypadł. Jeżeli 10.04 będzie lipne to przechodzę na Debiana.

  • JesterRaiin

    @w : ja też jadę na obu dystrybucjach i o ile 7ka Minta zdecydowanie (sorry Epul) biła swój odpowiednik Ubuntu, to w przypadku aktualnej 8ki jest odwrotnie. Zobaczymy czy przy 9ce ktoś się w czółko puknie, czy będzie to kolejna przekombinowana wersja.

  • traper

    Nie sprzeczajcie się . Każdy używa to co lubi.
    Ja używam Ubuntu i Minta.
    Trzeba poczekać trochę po wydaniu najnowszej wersji.
    Aż się pojawią poprawki

  • Gunslinger

    Jak patrze na to co tu piszecie Szanowni przedmówcy to od razu przypomina mi się jak na jednym forum – zresztą o podobnej tematyce – była „wojna” o to co jest lepsze Gnome czy KDE. Aż wreszcie ktoś mądry sprowadził to do porównania tego kto woli rosół a kto pomidorową :). Nie dajmy się zwariować, niech nas łączy open source – dzięki temu każdy ma wybór 🙂 PS: Ja wole szczawiową 😛

  • Pablo

    Jak i komu można zgłosić brak obsługi klawisza funkcyjnego w laptopie Fujitsu-Siemens Amilo Pi 2512 (obsługa jasności)? Czekam już na to 2 lata i co wersja Ubu to niestety (…)

  • luk1don

    Panowie, pomiędzy Mintem a Ubuntu różnicy w wydajności nie ma. To złudne wrażenie – to ten sam rdzeń, te same repozytoria. Są drobne różnice w doborze aplikacji, nakładkach do konfiguracji, szacie graficznej, itp.
    Po drugie: aktualizacje, poprawki bezpieczeństwa to przecież proces ciągły. Jeżeli polski remix zaraz po zainstalowaniu wyda się niestabilny, to przecież system tak czy tak trzeba aktualizować i wyjdą poprawki.

  • Kowalski

    [quote comment=”41895″]Panowie, pomiędzy Mintem a Ubuntu różnicy w wydajności nie ma. To złudne wrażenie – to ten sam rdzeń, te same repozytoria. Są drobne różnice w doborze aplikacji, nakładkach do konfiguracji, szacie graficznej, itp.
    Po drugie: aktualizacje, poprawki bezpieczeństwa to przecież proces ciągły. Jeżeli polski remix zaraz po zainstalowaniu wyda się niestabilny, to przecież system tak czy tak trzeba aktualizować i wyjdą poprawki.[/quote]

    luk1don. Faktycznie może to tylko złudzenie ale czemu Mint na starcie je mi 370 w porywach do 400mb a Ubuntu 9 i 10 750 – 800 wiem wiem powyłączać zbedne procesy ale jestem poczatkowym uzytkownikiem linuxa i za bardzo sie na tym nie znam.
    Sprzeciwo to leciwy juz core quad i 4gb ram dodam ze instalowalem ubu w wersji 64 – Dziwne wiem ale niestety mi sie tak zdarza jesli chodzi o samo ubu. Chetnie siedzialbym na ubuntu gdyby nie ta ilosc pożeranych mb w moim przypadku

  • MasterMatan

    Każdy używa co chce i jak chce, po to jest tyle dystrybucji żeby każdy wybrał coś dla siebie. Ja lubię „debianowate” dystrybucje, kolega lubi „redhatowate”. Jak kto lubi, jak kto woli, nie róbmy cyrków.

  • maciej5145

    Masz rację MasterMatan. Poza tym nie rozumiem czemu ktoś na stronie ubuntu wykrzykuje o miętówce czy debianie. To tak jakby ktoś z ubuntu wszedł na forum innej dystrybucji i zachwalał ubuntu. Koledzy od miętówki, piszcie pochwały na forum minta, to samo powiem kolegom od debiana. Dajcie spokój takim tekstom. Szkoda prądu. My wybraliśmy ubuntu i koniec. To nasz wybór. Waszym wyborem były inne dystrybucje. Szanujmy nasze wybory, bo w przypadku linuksa mamy prawo do wyborów. Może lepiej napiszmy tu coś o lucid lynxie. Oby wszystko dopracowali. Ściągnąłem sobie betę 2 i niestety po włożeniu i odpaleniu jej jako live CD nie miałem dźwięku na moim lapku (HP nx 6110, karta dźwiękowa oparta na chipsecie intel). Myślę, że to jest ważniejsza informacja. Czy ktoś z Was też miał problemy z dźwiękiem (a może bety tak mają, nie wiem, bo to moja pierwsza beta). Ale samo ubuntu 10.04 mi się podoba. Tylko te przyciski po lewej stronie okienek jakoś do mnie nie przemawiają. Gdzieś widziałem opis, że można to zmienić. Pozdrawiam.

  • mint

    No dobrze. A więc Ubuntu bazuje na Debianie 😉
    Ok’ -masz rację skakanie sobie do oczu nic nie daje.
    Popieram twoje zdanie na ten temat.

    Napisał Dzidek 23

    „eby zmienić przyciski jeżeli jeszcze do tego nie doszedłeś/ nie doszłaś możesz zmienić:

    Alt+F2 -> wpisz “gconf-editor” i Enter

    odszukaj “apps -> metacity -> general”
    potem klucz “button_layout”

    :minimize,maximize,close (tak powinien wyglądać dla normalnego okna, ale wszystko zależy do ciebie)
    “:” to symbol tytułu okna „

  • Neptunek

    Dokładnie to ujął maciej5145 – jak ktoś nie lubi/używa/posiada* (* – do wyboru) – Ubuntu to po cholerę tu wchodzi i wypisuje jak to coś innego jest super.

    Swoją drogą zaczyna to już przypominać potyczki M$ vs. Linux, tylko teraz to Linux A vs. Linux B – zapominacie że wszystkie bazują na tym samym (minimalne modyfikacje) jądrze i aplikacjach!

  • luk1don

    [quote]Sprzeciwo to leciwy juz core quad i 4gb ram dodam ze instalowalem ubu w wersji 64 – Dziwne wiem ale niestety mi sie tak zdarza jesli chodzi o samo ubu. Chetnie siedzialbym na ubuntu gdyby nie ta ilosc pożeranych mb w moim przypadku[/quote]

    A co ja mam powiedzieć o moim 12-letnim Celeronie 2Ghz i pamięci 1024, na którym używam różnych systemów (w tym Minta)… Każdy linux to Linux – trzeba go samemu podrasować, szczególnie na słabych jednostkach centralnych.

  • Kowalski

    dokladnie tak troche czasu i system lśni. Ja dopiero zaczynam przygodę stąd im wiecej rzeczy mam poinstalowanych juz tym lepiej. Chodz nie powiem ostrze sobie ząbki na Lucid-a. 🙂

  • mlody969

    [quote post=”11656″]Sprzeciwo to leciwy juz core quad i 4gb ram dodam ze instalowalem ubu w wersji 64 – Dziwne wiem ale niestety mi sie tak zdarza jesli chodzi o samo ubu. Chetnie siedzialbym na ubuntu gdyby nie ta ilosc pożeranych mb w moim przypadku[/quote]

    Core Quad to leciwy procesor? Ja wiem że nie jest nowy, ale bez przesady że jest przestarzały. Ja siedze na Core 2 Duo 2,13GHz, przez pierwsze 2,5 roku działałem na 1GB ramu! Ubuntu 9.10 i Windows XP chodziły dobrze. Dopiero w tym roku dokupiłem 2GB ramu, w sumie mam więc 3GB i Windows 7 działa bardzo dobrze. Nie rozumiem tego sprzętowego fetyszyzmu u niektórych. Masz 4GB ramu i narzekasz, że ubuntu pożera 300 MB więcej niż powinien? No ludzie, po co wam tyle ramu skoro jego wykorzystanie uważacie za nieprawidłowe. Ram jest po to aby system z niego korzystał. Kupiłeś 4GB ramu po to aby połowa z tego leżała nieużywana odłogiem?

    U mnie świeżo powłączeniu Windows 7 z działającym antywirusem, GG i tlenem pożera koło 30% ramu. Skoro mam 3GB wychodzi, że system zajmuje 1GB. Potem włączam różne programy np klient poczty, Opera, zaczynam rozmawiać z różnymi ludźmi na gg, pamięć powoli się zapełnia. I nie przypominam sobie sytuacji aby wykorzystanie pamięci przekroczyło 60%

    [quote post=”11656″]Każdy linux to Linux – trzeba go samemu podrasować, szczególnie na słabych jednostkach centralnych.[/quote]

    I dlatego ludzie wolą windows. Bo tam nie muszą siedzieć nad konfiguracją. Tam nawet od razu bez konfiguracji mają ładny pulpit. A ubuntu? Instaluje i mam, kawe z mlekiem i toporne paski. Nie raz spotkałem się z opinią, że domyślnie ustawiony Windows (nawet i Vista) działa lepiej niż nieskonfigurowane Ubuntu.

  • Etaniel

    Witam.

    Jestem użytkownikiem Ubuntu 9.10, od półtorej tygodnia. Gdyby nie pomoc znajomych którzy znają się na Linuksie, to leże. Wiec wole poczekać na stabilną wersję.

  • johny2000

    Lucid Lynx to naprawde im wyszedł ,nie ma co porównywać z poprzednimi wersjami !!!
    Na pewno warto poczekac na wersje stabilną, choć jeśli ktoś choćby troche wie o co w ubuntu chodzi to śmiało może pobrać już dostępną od dziś wersję RC ,ja korzytam od wersji beta2 i nie ma problemów.

  • xao

    A ja poproszę o wypuszczenie polskiego remixa w wersji mini, tzn, przetłumaczony system ze skryptem oraz kodekami lecz bez jakichkolwiek programów typu gimp, ff, oo.org, itd. Taki system na pewno się przyda (mi bardzo ale sądzę że nie tylko mojej osobie) do stworzenia swojego remixa. Polski remiix jest zazwyczaj dobrze przetłumaczony, z przyłożoną doświadczoną ręką, ale zdarzały mi się już sytuacje gdy przydałby mi się czysty remix do którego dopakowałbym sobie własną pakę programów i z takim Live pocisnąć na nieokiełznane maszyny w pracy czy szkole.

    Również przyłączam się do prośby ażeby nie śpieszyć się z wydaniem remixa, co nagle to po diable a nóż widelec wydadzą niedługo po officialu jakieś poprawki znaczące.

    Pozdrawiam

  • PrzeMo

    Ja testuje Ubuntu 10.04 już od wersji alpha. Na początku jedyny problem jaki miałem to problem ze sterownikiem graficznym gdyż wyświetlały się jakieś artefakty w trakcie instalacji systemu. Po instalacji zaktualizowałem i od tamtej pory nie mam żadnych niepokojących problemów. Na bieżąco aktualizuje system i już w wersji beta zauważyłem poprawę wydajności. Myślę, że oficjalne wydanie Lacyd Lynx będzie bardzo dobrze współpracowało tak jak jest to u mnie:) Dodam, że mam wersję 64bit, owszem pobiera więcej ramu (to chyba logiczne przy 64bit), ale przy niewielkiej ilości uruchomionych programów nie przekraczam 800 MB, a ramu mam 2GB. Swap też praktycznie nie używany bo nie ma po co hehe:)
    Ogólnie bardzo polecam, mój lapek to AMD Athlon 64 2x 1.8Ghz 2GB RAM, Ati Radeon X1270. Na tym sprzęcie jak do tej pory większość dystrybucji linuxa działała bez zarzutów.

    Ważną poprawką którą zauważyłem to błyskawiczne wyłączanie komputera. Klikam wyłącz, 3s i komputer wyłączony. Uruchamianie trwa ok 35s z uruchomionymi dodatkowymi efektami compiz oraz kilkoma screenletami, także dla mnie to i tak dobry wynik.

    Pozdrawiam:)

  • PrzeMo

    Ja testuje Ubuntu 10.04 już od wersji alpha. Na początku jedyny problem jaki miałem to problem ze sterownikiem graficznym gdyż wyświetlały się jakieś artefakty w trakcie instalacji systemu. Po instalacji zaktualizowałem i od tamtej pory nie mam żadnych niepokojących problemów. Na bieżąco aktualizuje system i już w wersji beta zauważyłem poprawę wydajności. Myślę, że oficjalne wydanie Lacyd Lynx będzie bardzo dobrze współpracowało tak jak jest to u mnie:) Dodam, że mam wersję 64bit, owszem pobiera więcej ramu (to chyba logiczne przy 64bit), ale przy niewielkiej ilości uruchomionych programów nie przekraczam 800 MB, a ramu mam 2GB. Swap też praktycznie nie używany bo nie ma po co hehe:)
    Ogólnie bardzo polecam, mój lapek to AMD Athlon 64 2x 1.8Ghz 2GB RAM, Ati Radeon X1270. Na tym sprzęcie jak do tej pory większość dystrybucji linuxa działała bez zarzutów.
    Ważną poprawką którą zauważyłem to błyskawiczne wyłączanie komputera. Klikam wyłącz, 3s i komputer wyłączony. Uruchamianie trwa ok 35s z uruchomionymi dodatkowymi efektami compiz oraz kilkoma screenletami, także dla mnie to i tak dobry wynik.
    Pozdrawiam:)

  • 4tis

    mam propozycje:

    1) w dziale „Pobierz” niech pojawi się informacja dla osób nieświadomych istnienia 10.04 LTS, że niebawem się on tam pojawi, bo nie ma sensu żeby ściągali w tym momencie Koliberka. Szybki Upgrade mógłby być dla nowo korzystających z ubuntu niemiłym doświadczeniem.

    2) Dajcie licznik na stronce odliczający czas do wydania polskiego remixu… albo niech ktoś ” z góry” da nam tu cynk, jak długo mniej więcej trzeba będzie czekać.

    pozdrawiam

  • maciej5145

    Widzę Neptunek, że zagraliśmy w jedną nutę. Wojna między różnymi distro zaczyna przypominać wojnę linux vs. windows. A jeśli komuś odpowiadają rozwiązania z innej dystrybucji to niech sobie zmieni lub napisze swoje gorzkie żale do Marka Shuttleworth’a. Myślę, że to przyniesie szybszy efekt, niż bezsensowne wykrzykiwanie na forum czytelni. Pozdrawiam.

  • jedrzejgm

    Ubuntu to w zasadzie dystrybucja typu Debian, w wersji alfa, nastawiona na nowinki i jak to przy nowinkach, w tym pośpiechu, zawsze coś jest spaprane. Nawet te poprawki czasem paskudzą.
    Mint to dystrybucja, która troszkę dłużej i niezależnie sprawdza użyteczność tych nowinek, co skutkuje tym, że te nowinki nie są już tak nowe, ale za to są dłużej testowane. I przez to można tę dystrybucję nazwać wersją beta.