µTorrent dla Linuksa oficjalnie potwierdzony 10


Logo µTorrent Nareszcie oficjalnie wiadomo, że wkrótce (nie wiadomo kiedy, ale na pewno) µTorrent będzie natywnie dostępny dla Linuksa. Oznacza to, że jeden z najpopularniejszych programów do obsługi p2p doczeka się swojej linuksowej odmiany. Przypomnę tylko, że  największym plusem µTorrent jest małe obciążenie systemu (ok. 6 MB pamięci RAM). Oprócz tego program potrafi  pobierać wiele plików jednocześnie, segregować zadania, nadawać priorytety, limity szybkości i wysyłania danych oraz wyświetlać informacje o pobieranym torrencie .

Ostatnia wersja programu została wyposażona w rozszerzenia, takie jak:

  • skaner wirusów (VirusGuard) dla sieci BitTorrent
  • uGadget (pozwala na monitorowanie plików z poziomu przeglądarki internetowej)

Obecnie producent programu udostępnił takie usługi jak  µTorrent Labs i µTorrent Apps , pierwsza z nich to SDK do tworzenia pluginów przez deweloperów, a druga to dodatkowe pluginy dla programu, rozszerzające jego możliwości.

Tak więc  z niecierpliwością czekamy, aż zostanie wydana wersja linuksowa.

Źródło: http://www.utorrent.com/ideabank


Skomentuj DarkV Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

10 komentarzy do “µTorrent dla Linuksa oficjalnie potwierdzony

  • luk1don

    Używam z powodzeniem Deluge na linuksach jak i na Windowsie. Jest on moim zdaniem najszybszym i najbardziej konfigurowalnym tego typu programem na Linuksa a i doskonale sprawdza się na Win. Oczywiście jak wyjdzie uTorrent na Linuksa – wypróbuję:)

  • Kazislav

    Fajnie, Fajnie. Jak będzie tak lekki jak na windowsie to od razu się przerzucam. Na ten moment uzywam rtorrent albo deluge i jakoś dają radę ale chyba wolałbym utorrent.

  • sylkis

    no nareszcie. dotychczasowym najlepszym klientem torrentow na linuxa byl….utorrent pod wine. i tegoz uzywalem. tym bardziej fajna sprawa, ze da sie zadania zsynchronizowac (znaczy sie kopiowac pliki z ustawieniami, listami zadan itp:D) z utorrentem zaisntalowanym roznowlegle na windzie – ktorego OSa nei odpalisz, ten bedzie sciagac caly czas 🙂 a teraz jeszcze bede mogl uzywac natywnego :))))

  • anonymous

    I tak najlepszy jest Ktorrent. Czy utorrent dorobił się w końcu obsługi listy blokowania IP? Jeśli nie to nie mamy o czym mówić. 🙂 Poza tym utorrent jest zamkniętym oprogramowaniem więc nie mam żadnej gwarancji, że nie wysyła gdzieś moich danych itp. Ktorrent, qbittorent i tak są lepsze.

  • azg

    Jak dla mnie rTorrent all the way. uTorrent pod winde jest świetny nie ma co ukrywac, ale już wersja pod OS X już nie spełnia oczekiwań. Co każe mi przypuszczać że z wersją na Linuxa będzie podobnie.