Poniedzielnik: wieści ze świata OpenSource. Numer 25 1


Wieści ze świata Open Source: 15 – 21 listopada 2011

Społeczność jest największą siłą każdego projektu. Ostatnio udowodniono to na przykładzie programu graficznego Pinta. Po tym jak jedyny deweloper Pinty zrezygnował z rozwoju programu, społeczność wzięła kod w swoje ręce. Na efekty nie trzeba było długo czekać. W tym tygodniu wydano wersję 1.1.


Pinta

Pinta swego czasu trochę namieszała w dziedzinie programów graficznych dla Linuksa. Nie, to nie jest 100% zamiennik Photoshopa, podobnie do GIMP-a nie aspiruje do tego miana. Pinta miała być nieco bardziej rozbudowanym programem grafiki rastrowej do ogólnego użytku. Z czasem zyskała spore grono zwolenników, głównie ze względu na przyjazny interfejs. Rozważano nawet wprowadzenie Pinty zamiast GIMP-a jako domyślnej aplikacji graficznej w Ubuntu. Mało kto potrzebuje kombajnu jakim jest GIMP. Niestety, pracę na Pintą przerwano i projekt prawie umarł. Na szczęście w świecie OpenSource kod nie ginie, tylko zmienia właściciela.

Nowa Pinta nie przynosi wielu zmian jeżeli chodzi o przetwarzanie obrazu. Większość czasu deweloperzy przeznaczyli na zapoznanie się z strukturą kodu i dodaniem pewnych usprawnień do interfejsu (np. więcej stopni przybliżenia, szuflada do łatwiejszego wybierania obrazków, usprawnione okno otwórz/zapisz itp.). Powstało też nowe PPA dla użytkowników Ubuntu:

ppa:pinta-maintainers/pinta-stable

Pinta jako program jest świetnym narzędziem do domowego użytku. Zdecydowanie lepiej się nadaje do prostej obróbki grafik niż przeładowany GIMP, pod warunkiem że nie masz specyficznych wymagań. Interfejs programu zdecydowanie bardziej sprzyja początkującym, którzy raczej zgubią się w wielookienkowej strukturze GIMP-a.

Z kronikarskiego obowiązku: Pinta pisana jest z użyciem Mono – jeżeli ci to przeszkadza, to trzymaj się od tego programu z daleka.

Co piszczy w Unigine

Unigine jest silnikiem graficznym rozwijanym przez Unigine Corp. Kod silnika jest zamknięty, obciążony komercyjną licencją, ale dla nas jest ważne iż całość działa na naprawdę wielu platformach sprzętowych – od Windowsa, przez MacOS, Linuksa po PlayStation3. Do tej pory na bazie Unigine engine budowano jedynie benchmarki kart graficznych, jednak przynajmniej od roku wiadomo, że Unigine Corp. tworzy grę na swoim silniku. Oil Rush, bo o nim mowa, dostępny jest już od paru miesięcy w przedsprzedaży. Gra ma niecodzienną scenerię i założenia, zaś sam silnik Unigine zapewnia bardziej niż przyzwoitą oprawę audiowizualną. Obejrzyjcie gameplaya, jeżeli nie wierzycie.

Gdyby Unigine się przyjął (a wiele zależy od wyników sprzedaży Oli Rush) miałby szansę stać się prawdziwym zbawieniem dla graczy linuksowych. Deweloperzy gier otrzymaliby narzędzie pozwalające na jednoczesne dotarcie do wielu platform bez konieczności pisania swojego kodu dla każdego systemu z osobna. Nie oszukujmy się jednak, że kolejne NFS, GTA, Diablo czy FIFY powstaną na Unigime. To raczej średnia półka deweloperów, nie zaś światowe tytuły. Ale cóż – nie od razu Rzym zbudowano. Od czegoś trzeba zacząć. Pierwszy, drugi, trzeci a nawet piąty krok został już zrobiony. Unigine to nie tylko Oil Rush, ale także kilka gier będących w stanie produkcji (Dilogus The Winds of War, Relics of Annorath, Syndicates of Arkon) a także pewne nienazwane do tej pory MMORPG, które zostanie zaprezentowane podczas tegorocznego GSTAR (duża impreza w Korei poświęcona grom MMO).

Źródła
phoronix.com
unigine.com

W skrócie

Trwają pracę nad Steel Storm 2. Tym razem będzie to FPS.

W ciągu tego tygodnia wiele serwerów DNS pracujących na oprogramowaniu BIND9 z niewyjaśnionych przyczyn przestało działać. Odpowiednie łatki znalazły się już w głównym repozytorium kodu, a zaktualizowane wersje trafiły już do repozytoriów wiodących dystrybucji serwerowych.

Można już pobrać kod źródłowy Androida 4.0.

Filtr importu grafik z Office Visio do LibreOffice Draw jest już gotowy i będzie dostępny od wersji 3.5 tego pakietu biurowego.


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Komentarz do “Poniedzielnik: wieści ze świata OpenSource. Numer 25