SteamBox – coraz więcej informacji 5


big-picture O mistycznej konsoli do gier od Valve, której internauci nadali miano „SteamBox” plotkuje się już przynajmniej od roku. W miarę jak czas upływa, coraz więcej tych plotek zaczęło przemieniać się w fakty. Podczas mającego ostatnio miejsce w Kalifornii The Video Game Awards dyrektor Valve Gabe Newell uchylił rąbka tajemnicy odnośnie przyszłej konsoli i okazuje się, że miłośnicy Linuksa mają się z czego cieszyć.

Po tym jak mieliśmy w lipcu bieżącego roku okazję wysłuchać całej litanii dyrektora Valve na temat tego, że Windows 8 jest katastrofą dla rynku PC, można było już zacząć się domyślać, że ten gigant gier komputerowych nie wiąże swojej przyszłości zbyt mocno z Microsoftem. Nie minęło wiele czasu, a Valve całym sercem zaangażowało się w port Steam i Source na Linuksa. Dzisiaj możemy się już cieszyć zamkniętą betą Steama przychodzącą wraz z wieloma nowymi tytułami AAA na naszą platformę, a już w przyszłym tygodniu mają ruszyć otwarte dla wszystkich testy. Co jednak najważniejsze Steam na Linuksa poza klasycznym PC-towym interfejsem jest także wyposażony w opcjonalny tryb Big Picture. Może i ten tryb nie jest najwygodniejszy dla tradycyjnych komputerów, ale na pewno świetnie spisuje się na telewizorze i przy obsłudze padem. To aż nadto powodów do spekulacji na temat konsoli ze Steamem od których wrze internet. Podczas The Video Game Awards, które odbyło się siódmego grudnia Valve postanowiło rzucić już nieco więcej światła na swoje plany.

 

Z wywiadu przeprowadzonego przez portal kotaku.com możemy dowiedzieć się wielu interesujących ciekawostek. Gabe oficjalnie potwierdził, że Valve pracuje nad sprzętem. Sprzęt ten opisany jest jako PC do salonu, który będzie świetnie współpracował z telewizorem. Z tej frazy możemy wyciągnąć wnioski, że faktycznie chodzi o konsolę. Będzie ona w przeciwieństwie do konkurentów oparta o tradycyjną architekturę x86. Z dalszej części rozmowy możemy się dowiedzieć, że sprzęt trafi do sprzedaży już w 2013 roku. Ma on być ponadto bezpośrednią konkurencją dla nowej generacji konsol od Microsoftu i Sony.

 

Jeżeli chodzi o oprogramowanie w jakie ma być wyposażona konsola, to Gabe od razu zaznaczył, że ich aktualnym priorytetem jest ukończenie prac nad Steamem dla Linuksa, nie pozostawiając w ten sposób żadnych złudzeń co do systemu operacyjnego swojego sprzętu. Oczywiście całe oprogramowanie będzie skupione wokół Steama i domyślnym interfejsem tego systemu będzie po prostu tryb Big Picture. Jednocześnie Gabe informuje, że całe środowisko będzie przez nich ściśle kontrolowane. Konsola więc na pewno nie będzie dawała takiej swobody w obsłudze jak typowy biurkowy Linux. Należy też nadmienić, że Valve pracuje nad nowym, rewolucyjnym silnikiem do gier, który na pierwszym planie stawia oczywiście przyszłą konsolę.

 

Nawet jeżeli jakiś gracz nie jest podekscytowany wizją nowej konsoli, to należy pamiętać, że wszystkie gry na nią dostępne będą zapewne też obecne w Steamie dla biurkowego Linuksa. Jeżeli popatrzymy ile różnych tytułów jest dostępnych na współczesne konsole, to o zawrót głowy może przyprawić myśl, że już niedługo podobny wysp będziemy mieli na Linuksie. Oczywiście początki nowego sprzętu będą kluczowe, a póki co nie ma jeszcze na Steamie ogromu gier dla Linuksa, które mogłoby ściągnąć graczy na konsolę. Z drugiej jednak strony firmy tworzące gry i tak będą musiały się niedługo przestawić na konsole nowej generacji, więc równie dobrze mogą przestawić się też na SteamBoksa.


Skomentuj bendyz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

5 komentarzy do “SteamBox – coraz więcej informacji

  • DeBill

    Miodnie wręcz by było, jakby istniała możliwość zbudowania konsoli na zasadzie DIY :). Skompletować kompatybilny sprzęt, zainstalować system i gotowe 😀

  • mazdac

    [quote comment=”52211″]Miodnie wręcz by było, jakby istniała możliwość zbudowania konsoli na zasadzie DIY :). Skompletować kompatybilny sprzęt, zainstalować system i gotowe :D[/quote]
    to jest zbyt piękne :p w sumie to mam już media-center na debianie, z kartą nv (9400m), także starsze tytuły spoko powinny pójść, jeszcze tylko integracja z xbmc 🙂

  • netruitus

    [quote comment=”52212″][quote comment=”52211″]Miodnie wręcz by było, jakby istniała możliwość zbudowania konsoli na zasadzie DIY :). Skompletować kompatybilny sprzęt, zainstalować system i gotowe :D[/quote]
    to jest zbyt piękne :p w sumie to mam już media-center na debianie, z kartą nv (9400m), także starsze tytuły spoko powinny pójść, jeszcze tylko integracja z xbmc :)[/quote]

    To nie jest aż taki „zbyt piękne”, bo coś mi się zdaje, że wyjdzie w końcu sofcik bez większego problemu. „SteamBox” to najprawdopodobniej będzie początek utworzenia systemu operacyjnego tylko do gier. Wtedy będzie się już myślało zainstalowaniu o jeden więcej system na komputerze, a to nie jest przecież ani nic trudnego, ani nic kosztownego. Dobry boot manager i myślę, że pomysł zyska na wartości. A tymczasem: pożyjemy, zobaczymy.

  • ziendal

    [quote comment=”52214″][quote comment=”52212″][quote comment=”52211″]Miodnie wręcz by było, jakby istniała możliwość zbudowania konsoli na zasadzie DIY :). Skompletować kompatybilny sprzęt, zainstalować system i gotowe :D[/quote]
    to jest zbyt piękne :p w sumie to mam już media-center na debianie, z kartą nv (9400m), także starsze tytuły spoko powinny pójść, jeszcze tylko integracja z xbmc :)[/quote]

    To nie jest aż taki „zbyt piękne”, bo coś mi się zdaje, że wyjdzie w końcu sofcik bez większego problemu. „SteamBox” to najprawdopodobniej będzie początek utworzenia systemu operacyjnego tylko do gier. Wtedy będzie się już myślało zainstalowaniu o jeden więcej system na komputerze, a to nie jest przecież ani nic trudnego, ani nic kosztownego. Dobry boot manager i myślę, że pomysł zyska na wartości. A tymczasem: pożyjemy, zobaczymy.[/quote]

    Głównymi zaletami konsol jest jednorodność, ta sama architektura wszystko jest do pasowane idealnie, każdy otrzymuje tą samą grę w takiej samej jakości.
    Konsole to konsole, PC to PC nie ma sensu mieszać tych dwóch światów.
    Konsola z Linuxem i architekturą x86 będzie strzałem w dziesiątkę. Mam nadzieje że cena będzie niska, valve jak sony, może odbić sobie cenę konsoli na grach.

  • bendyz

    Valve może tutaj pójść w trochę innym kierunku niż zwykłe konsole. Nie będzie przecież uzależniony od sprzętu w takiej formie jak Sony czy MS. Będą mogli sobie pozwolić na wypuszczanie np. co rok nowej wersji konsoli z nowszymi podzespołami. Nowe gry na wysokich detalach będą chodzić przez przynajmniej 3 lata od daty zakupu konsoli, nową kupujesz kiedy stwierdzisz, że stara ci już nie odpowiada – jest za wolna. Wymagania sprzętowe mogłyby się wtedy ograniczyć do podania minimalnej wersji konsoli na jakiej można dany tytuł odpalić.
    Użytkownicy nie będą musieli martwić się kwestią uruchamiania starych gier na nowych konsolach – kompatybilność wsteczna będzie zawsze zachowana. A jeśli do tego nowa konsola nie obiegnie za bardzo od Ubuntu – w sensie programowym, a nie GUI, to dla nas pięknie będzie.