Ubuntu.pl 🇺🇦️
People often call me a bear,
While up in the tree I haven’t a care,
Eating the leaves of the Eucalyptus tree,
All the while feeling so free,
When born, but the size of a hummingbird.
— Nate Robert Groschen
Z przyjemnością informujemy, że w dniu dzisiejszym zespół Ubuntu udostępnił do pobrania obrazy płyt Ubuntu 9.10 Karmic Koala Alpha 1 – pierwszej z testowych wersji kolejnego wydania systemu. Jest ono skierowane do beta-testerów i developerów. Nie powinni go instalować użytkownicy zainteresowani posiadaniem stabilnego systemu (w tym dla celów produkcyjnych).
Co nowego?
Alpha 1, jako bardzo wczesne wydanie, nie zawiera jeszcze zbyt wielu nowych funkcji. Na razie prace skupiają się na synchronizacji paczek z Debiana Sid.
Najważniejsze zmiany to:
- Gnome 2.27.1
- kernel w wersji 2.6.30-5.6, oparty o 2.6.30-rc5
- zarządzanie energią oraz mapa klawiszy Fn w laptopie przeniesione z przestarzałego pakietu „hal” do „DeviceKit-power” oraz „udev-extras”
- nowy domyślny kompilator – GCC-4.4
- nowa architektura sterowników wideo Intel – prawdopodobnie w toku prac nad wydaniem nastąpi zmiana metody akceleracji w sterownikach Intela z „EXA” na „UXA”, co powinno rozwiązać część problemów znanych z Ubuntu 9.04. Jednakże „UXA” nie jest tak stabilna jak „EXA”, toteż nie jest uruchomiona domyślnie. Użytkownicy zachęcani są do testowania nowej metody. Więcej szczegółów na Wiki. Podobnie testowania wymaga nowa funkcja „Kernel Mode Setting”.
W tej chwili brak obrazu w wersji live CD (która pojawić ma się w kolejnym wydaniu Alpha), ponadto ze względu na problemy z pakietem openoffice.org-l10n, nie jest możliwa instalacja wsparcia językowego (language support – słowniki, sprawdzanie pisowni, etc.) dla języka angielskiego, jak również pełnego wsparcia dla wielu innych języków.
Aktualizacja z Ubuntu 9.04
Wciśnij Alt+F2 i wpisz
update-manager -d
Uruchomi się Menedżer aktualizacji, informując o dostępności nowego wydania. Kliknij „Aktualizuj” i podążaj za instrukcjami.
Dla systemu serwerowego:
Zainstaluj – jeśli nie masz go zainstalowanego – pakiet update-manager-core, następnie wyedytuj plik /etc/update-manager/release-upgrades, wpisując Prompt=normal, uruchom narzędzie do aktualizacji poleceniem
sudo do-release-upgrade
i podążaj za instrukcjami.
Obrazy płyt do pobrania:
Bugi powinny być raportowane zgodnie z instrukcjami zawartymi na stronie https://help.ubuntu.com/community/ReportingBugs.
[quote post=”8096″]zarządzanie energią oraz mapa klawiszy Fn w laptopie przeniesione z przestarzałego pakietu “hal” do “DeviceKit-power” oraz “udev-extras”[/quote]
ciekawe jak to się będzie zachowywać i w czym będzie lub jest lepsze niż hal 🙂
JA pitole widzieliście wpis na IDG.pl? czy oni są normalni by a) wystawiać tak beznadziejny artykuł b) zamieszczać tytuł za słowem FANBOY? i BYĆ TAK CHOLERNIE NIEOBIEKTYWNYM? ja pitole tyle pracy i strzał w głowę;/ Jak mamy rozreklamować UBUNTU jak poziom serwisów dotyczących OS jest tak niski.
Bardzo zasmucony
chodzi ci o Jak Windows fanboy Linuksa testowal ?? Tak kiedyś czytałem ten artykuł, i on mnie poprostu dobił, a myślałem, że idg to porządny serwis, ale widocznie się przeliczyłem
Pozwolę sobie na mały off top:
Ale „wypasiooony” ten koala na zdjęciu, Alpha 1 zresztą:)
A propos tego artykułu na IDG – z mojegu punktu widzenia – laika jeśli chodzi o linux, artykuł jest w 100% obiektywny. Sam miałem i nadal mam problemy z ubuntu – inne niz opisane, ale tego samego „kalibru”.
Przesiadla z windowsa, w którym wszystkie wady i zalety są powszechnie znane nie jest taka prosta, jak by się chciało.
Po pierwsze instalacja – z poziomu windowsa, co prawda odpala się program instalacyjny i kopiuje coś na dysk a potem resetuje komputer – ale potem zaraz się zawiesza. Jedyna instalacja jaka u mnie zadziałała to z uruchomionej wersji live.
Po drugie błędnie wyświetlana grafika – nie wiem czy winą są sterowniki, czy cokolwiek innego -ale głupie guziki w oknach dialogowych znikają (znika napis z „buttona”) jak się na nie najedzie myszką (pojawia się spowrotem, po „zjechaniu” z niego muszki) .
Po trzecie – WSZYSTKO dosłownie trzeba ściągać z internetu, bo na płycie nie ma prawie żadnych pakietów/sterowników – jeśli nie ma szybkiego łącza i to bez limitu – to można zapomnieć o dopasowaniu ubuntu do swoich oczekiwań – jednak dla windows xp wszystko co trzeba jest od razu na płycie – można działać bez internetu
Po czwarte kodeki – mimo najszczerszych chęci, nie udało mi się pobrać i zainstalowac wszystkich niezbędnych, do obejrzenia filmów ściągniętych z sieci jako *.FLV. W windowsie odtworzyły się „z biegu.
Po piąte – brak programów i gier – niby jest emulator wine, ale u mnie wywala błąd w najprostrzej grze – civilization 2 – już przy próbie jej uruchomienia. Jedyne co odpaliłem przez wine, to notatnik. Reszta się wywala.
Po szóste – cokolwiek chce się zmienić w systemie, trzeba grzebać w konsoli – samo to w sobie to nie jest wada – ale skąd laik ma znac te wszystkie polecenia i ich rodzaje – nazwy pakietów, których potrzebuje itd. itp.
No więc podsumowując, uważam że artykuł jest obiektywny, a To WY, użytkowniy linuxa/ubuntu i jego znawcy obiektywni nie jesteście :-(. No bardzo mi przykro, ale tak jest.
Żeby nie było wątpliwości – nie poddaję się i nadal próbuję „walczyć” z linuxem, ale np. teraz piszę z windowsa, gdyż akurat dzis z jakich powodów nie chce mi na ubuntu zadziałać sieć wifi (dotąd działała). Na windowsie jak nie działa to robię „napraw” a na linuxie?
[quote post=”8096″]Po trzecie – WSZYSTKO dosłownie trzeba ściągać z internetu, bo na płycie nie ma prawie żadnych pakietów/sterowników – jeśli nie ma szybkiego łącza i to bez limitu – to można zapomnieć o dopasowaniu ubuntu do swoich oczekiwań – jednak dla windows xp wszystko co trzeba jest od razu na płycie – można działać bez internetu[/quote]
Na płycie z Windowsem nie ma w zasadzie nic poza systemem, a na płycie z Ubuntu masz programy w zasadzie do wszystkiego… Coś Ci się pomyliło.
A to, że Ty chcesz jakieś konkretne oprogramowanie, które trzeba pobrać z internetu, to już inna sprawa, ale to chyba nic dziwnego?
Z resztą jeśli koniecznie chcesz oprogramowanie na płycie, to powinieneś pobrać DVD z Ubuntu – są na nim podstawowe repozytoria.
Jeśli chodzi o sterowniki, to nie możesz winić Ubuntu za obecny stan rzeczy, a jedynie producentów sprzętu, że faworyzują jeden system, a z drugiej strony udostępniają sterowniki na takiej licencji, że nie można ich do płyty z systemem dołączyć.
[quote post=”8096″]Po czwarte kodeki – mimo najszczerszych chęci, nie udało mi się pobrać i zainstalowac wszystkich niezbędnych, do obejrzenia filmów ściągniętych z sieci jako *.FLV. W windowsie odtworzyły się “z biegu.[/quote]
A wystarczyłby skrypt, który udostępniamy, albo chociażby wizyta na forum…
[quote post=”8096″]Po szóste – cokolwiek chce się zmienić w systemie, trzeba grzebać w konsoli – samo to w sobie to nie jest wada – ale skąd laik ma znac te wszystkie polecenia i ich rodzaje – nazwy pakietów, których potrzebuje itd. itp.[/quote]
Skoro tak uważasz… Dużo, na prawdę dużo można wyklikać w okienkach, ale moim zdaniem jest to bezsensowne, gdy wystarczy jedna linijka w konsoli do zrobienia tego samego. Z reszta łatwiej udzielić komuś porady typu „wklej to do terminala” niż pisać elaborat (a pewnie najlepiej z obrazkami) typu „kliknij tu, potem kliknij tam”.
A to, że nie wiesz czego szukać – kiedyś na pewno nie wiedziałeś gdzie kliknąć w Windowsie, ale nauczyłeś się tego. Tak samo jest z Ubuntu – trzeba się co nieco o systemie nauczyć. Ubuntu nie ma zamiaru być darmowym Windowsem. Ubuntu to inny system (moim zdaniem lepszy system).
[quote post=”8096″]ale np. teraz piszę z windowsa, gdyż akurat dzis z jakich powodów nie chce mi na ubuntu zadziałać sieć wifi (dotąd działała). Na windowsie jak nie działa to robię “napraw” a na linuxie?[/quote]
A na Linuksie robi się to inaczej – zajrzyj na forum i poszukaj, ewentualnie zapytaj, jeśli nie znajdziesz rozwiązania.
Większość problemów da się rozwiązać/obejść. Na forum pewnie znajdziesz wiele interesujących informacji. Poszukaj.
Zgadzam się z tym że przesiadka z windozy na linuxa nie jest prosta, ale jeśli chodzi o zmianę systemu to Ubuntu jest bardzo dobrym wyborem. Kiedyś miałem problem z komputerem i windows xp sypał się niemiłosiernie, a Ubuntu 7.04 mimo wszystko dało się zainstalować i działało. Potem znowu zmiana na windozę – Vistę i teraz znowu Ubuntu. Bardzo podoba mi się to że Ubuntu skupia wokół siebie życzliwą społeczność gotową nieść pomoc nowym użytkownikom tego OS-u. Najlepszą rzeczą w tym wszystkim jest właśnie to że Ubuntu jest innym systemem, fascynującym, atrakcyjnym wizualnie i bardzo stabilnym. Życzę temu projektowi jak najlepiej zarówno jako alternatywie dla windozy jak i innemu spojrzeniu na potrzeby i oczekiwania użytkowników.
etam – częściowo masz rację, ale w dużej części mylisz się. W windowsie jak coś ci nie zadziała, to dajesz napraw i działa. Rozbawiłeś mnie do łez. Używam kompa od czasów dos-a, a więć już bardzo długo, znam wszystki wersje windowsów i żadna nie jest dobra. Zawsze miałem problemy, i kląłem przy kompie jak szewc. Linuxa używam od kilku lat od redhata 7.2. Po pierwszej instalacji, nie mogłem uwierzyć, że komp pracuje i się nie wiesza, jak to ma miejsce na windowsach. To mnie zachwyciło i już z linuxem pozostałem, poznając jego kolejne zalety. Obecnie mam windowsa xp, który restartuje mi się po 5 razy przy każdym uruchomieniu, i ubuntu 8.04, kóry śmiga aż miło na tym samym kompie. Jak widzisz nie mam motywacji do pracy na windowsach, tym bardziej, że to nie jedyne problemy jakie z nim mam. Żeby go postawić na nogi zrobiłem już chyba wszystko i nic. NO NIESTETY TWOJA OPCJA „NAPRAW” NIE ZADZIAŁAŁA.
a mi się płakać chce jak windows fanboy’e (bez obrazy dla użytkowników windows) mówią że im wygląd nie pasuje. Dobra najlepszy to on nie jest, ale co z tego, skoro wszystko to można zmienić, a jeśli dalej niepasuje, to środowisk graficznych jest od wyboru do koloru
Tak na marginesie ale w klimacie dyskusji, gdzieś mignęło mi przed oczyma, że wśród domowych użytkowników OOfice ma zdecydowaną przewagę nad MS Office… niemożliwe? a jednak….
Kotś porównał po prostu ilość SCIĄGNIĘTYCH kopii OO 3.0 w Polsce i liczbę ZAREJESTROWANYCH kopii MS Office na użytkowników indywidualnych… wszyło prawie jak 10:1
tak bo większość ms officów jest poprostu z warezów albo skopiowana itd.
I to nieodmiennie budzi mój podziw… dopiero co zainstalowałem 9.04, a już jest Alfa 9.10… i tak dwa razy co roku.
Bez czekania kilka lat, bez wielkiej, napuszonej „pompy”, bez marketingowego „ciśnienia”, bez wmawiania, użytkownikom, że to Windows 7, a nie Vista SP3 czy też Vista 6.1, bez limitowania kto, co dostanie w jakiej wersji, bez ograniczeń ilości otwieranych aplikacji do 3szt. jednocześnie, bez wersji trial czy demo, bez rejestracji kluczy i licencji u producenta, bez namolnych reklam i prób wymuszenia na mnie instalacji czegoś, czego nie chcę, bez traktowania mnie jak upośledzonego, za którego wszystko trzeba zrobić, bez przymusu instalacji firewalli, antywirusów, czyszcicieli rejestru, defragmentatorów dysku, bez blue screenów i nieoczekiwanych restartów…
za to z pełnym oprogramowaniem biurowym, internetowym, multimedialnym i graficznym – zaraz po instalacji.
I TO ZA DARMO!
Plus do tego polska edycja!
Jestem wdzięczny firmie Cannonical i społeczności OpenSource za ten nieustanny, konsekwentny wysiłek, za ogrom włożonej pracy… żebym mógł cieszyć się systemem operacyjnym, który robi to co ja chcę, a nie to czego chce producent oprogramowania.
I nawet jeżeli rozumiem pana „etam”, to myślę sobie, że ja sam też mogę się nieco „wysilić” aby poznać system i poszukać rozwiązania jeżeli mam jakiś problem.
Cóż windows zawsze dla przeciętnego użytkownika będzie prosty, bo od podstawówki każdy ma z nim do czynienia. Ja po raz pierwszy instalowałem linuksa w tamte wakacje, troszkę się pogłowiłem, poczytałem forum ale wszystko mi chodziło i jakoś nie miałem takich problemów, jak ów windowsiarz, który przesiadł się na linuksa.
Nie można znaleźć/pobrać sterowników ?? -Jakby producenic płyt głównych czy kart graficznych nie udostępniali sterowników do windowsa ze sprzętem to byłoby podobnie.
Jedyna wada linuksa, że nie wszystkie gry działają (cóż bez tego można żyć) S problemy z wine też mam, ale nie starałem się ich rozwiązać, bo nie chciało mi się. Mi do nauki i na co dzień wystarcza w linuksie smplayer, aucadius, openoffice(troszkę szkoda, że writter odstaje troszkę od worda, lub nie wygrzebałem jeszcze wszystkich jego funkcji) i komunikatory. Większości użytkwnikom więcej nie potrzeba 😉
Jestem newbie jeśli chodzi o Linuksa – mam go dopiero od miesiąca. Ale jedno muszę przyznać Cannonical i całej społeczności związanej z Linuksem w jakiejkolwiek dystrybucji – Linuks to system bardzo stabilny i szybki. Nowicjusz w Linuksie taki jak ja instaluje go z płytki i ma już wszystko co konieczne do pracy. I do tego co pół roku kolejne stabilne i najczęściej darmowe wydanie systemu. Tego Winda nie ma i nigdy mieć nie będzie. I może czasami coś nie zadziała jak należy ale wtdy człowiek zawsze może liczyć na wsparcie rozlicznych forów jak np forum Ubuntu.pl. Cieszy też fakt że coraz więcej producentów sprzętu dodaje płytkę ze sterownikami na Linuksa lub udostępnia je w sieci. Open Office w zupełności wystarcza do pracy (gdyby tylko znalazł się jeszcze odpowiednik Publishera to byłoby cudownie).
Na dodatek dziś Cannonical przysłało mi płytkę z wersją Ubuntu 9.04 – oto jak należy dbać o użytkownika.
No i na koniec wielki szacunek dla Ubuntu.pl za każdy polski remiks kolejnego wydania Ubuntu. To ogrom pracy, często niedocenianej lub co gorsza wyszydzanej przez niektórych.
Jako 70-ciolatek po krótkiej przygodzie z Vistą przesiadłem się na Ubuntu,najpierw 8.10, teraz 9.10,,i bardzo sobie chwalę. Wreszcie dysk ne zaśmieca mi się niepotrzebnymi plikami, pustymi folderami itp. System działa pewnie i stabilnie, oraz, co najważniejsze, internet chodzi dużo szybciej niż w Viście.Oby tak dalej.
Oj, nie Ubuntu 9.10 ale9.o4.
Pingback: Ubuntu 9.10 Karmic Koala: Alpha 2 :: Czytelnia Ubuntu
Witam, ja tez juz od dluzszego czasu korzystam z Linuxa czyli Ubuntu 9.04 zrobil na mnie piorunujace wrazenie w porownaniu do poprzednich wersji ktore tez byly udane ale w porownaniu z ta to juz kolosalny skok, bardzo przyjemnie mi sie siedzi, nie mam zadnych klopotow z instalowaniem czegokolwiek i z powodzeniem zastepuje mi Windowsa, juz nie moge sie doczekac coraz lepszych wersji Ubuntu no i tez coraz lepszego oprogramowania i zeby przybywalo go z dnia na dzien i to coraz w wiekszych ilosciach zeby kazdy mogl wybrac w koncu taki system jaki mu odpowiada i nie musial za niego placic i zeby spelnial wszelkie oczekiwania pozdrawiam .
Widocznie masz zle skonfigurowany komputer ze dziala Ci tylko Win Xp, albo za stary na ten system, polecam jego modernizacje a nie krytyke u mnie chodzi wszystko bez problemu .
I zapomniałem dodać, że zawiesza się przy wybudzaniu z uśpienia
A ja do łoże od siebie że od długiego czasu czekałem na linuxsa na acer 5220 dopiero przy wydaniu ubuntu 8.10 zauważyłem że wszystkie urządzenia + WI-FI wykryło to był dla mnie szok bo madriva nie wykrywała a długo czekałem na to teraz nie mogę się nasycić tym systemem a mam od miesiąca na mówiłem kolegę by wypróbował teraz siedź na linuksie więcej nisz na Viście a ja tylko w niedziele na 1h wchodzę na XP bo mam TV na usb gdyby nie to w ogóle bym tam nie zaglądał kolega niema dźwięku na ubuntu powiedziałem mu że z 3 lub 4 wydaniem będzie miał dźwięk teraz siedź na linuksie twierdź że to super sprawa z tym ubuntu internet mu szybciej działa system nie jest obciążony anty wirusem ani innym śmieciami co xp i reszta do dam że wydanie ubuntu 9.4 ma radio internetowe co w zupełności za stopiło winamp a to radyjko jest pod nazwą „Odtwarzacz muzyki Rhythmbox” na ubuntu stacje ręcznie musiałem wstawić ale warto było pozdrawiam programistów ubuntu
Witam
Do niedawna uważałem Windowsa jako jedyne możliwe rozwiązanie, nie z niewiedzy, ale z powodu że gdy instalowałem jakiegoś linuxa to spędzałem parę dni na próbach dostosowania go do własnych potrzeb ale i tak wszystko kończyło się fiaskiem. Windowsa używam do dzisiaj. Viste na laptopie bo jest dostarczona razem z Lapkiem, oraz XP na desktopie, który jest używany wyłącznie do gier. Ale moim głównym systemem jest Ubuntu 9.04.
Zauważyłem że Linux wcale nie jest trudniejszy od windowsa, ale tutaj króluje przyzwyczajenie, klikniesz dwa razy w ikonę pojawi się hasło czy na pewno tego chcesz a jeśli chcesz to znowu czy na pewno, itd. itp. prowadząc użytkownika za rączkę.
A wcale się nie zgodzę że dla laika windows jest łatwiejszy.
Windows
wkłądając płytę windowsa XP i instalując system od podstaw uruchamiam komputer muszę pokonać podstawowe kroki takie jak formatowanie/utworzenie nowej partycji, wybór systemu plików, akceptacja licencji, wpisanie klucza i po tym wszystkim dostaję system gotowy do pracy? Jasne że nie. Oczywiście na dzień dobry sterowniki do płyty głównej, usb, grafiki, wifi, karty sieciowej, drukarki, następnie trzeba sciagnąc winampa bo WMP to gowno, następnie sterwoniki zeby cokolwiek obejrzec sobie, przydalby sie jeszcze jakis program do oglądania filmów z napisami, w między czasie odpali mi się okno o instalacji łat których jest kilkadziesiąt. później pakiet office bo przecież na wordpad nie można pracować. następny krok to konfiguracja sieci instalacja firefox-a bo takiego używam i oczywiście antywirusa. Dopiero wtedy można powiedzieć że windows jest zdatny do spożycia.
A teraz Linux w weresji Ubuntu:
odpalenie z płyty, utwórz/formatuj partycję, nie ma żadnych licencji i kluczy
po instalacji na pulpicie jest ikonka, której po odpaleniu otwiera się terminal, następnie postępując zgodnie z instrukcją klikając wybrane cyfry 1, 2, 3, instalują się sterowniki, kodeki, programy do odtwarzania filmów. i tyle firefox jest domyślna przeglądarką, antywirusa nie trzeba i po pięciu minutach jest system gotowy do pracy. Można słuchać muzyki odtwarzanej w Rhytmbox (dużo lepszy niż WMP) oglądać filmy z napisami, pracować za pomocą oplikacji biurowych openoffice. Po Polsku, bez kluczy, i długotrwałej instalacji plików. Jeżeli jeszcze czegoś brakuje to menedżer pakietów Synaptic przedstawi tysiące dodatkowych programów z krótkim opisem i podzielone na kategorie z natychmiastową instalacją z sieci i wszystko w jednym miejscu.
I waszym zdanie który system jest łatwiejszy dla kompletnego laika? jeszcze bez windowsowego przyzwyczajenia?
Witam
Wczoraj zainstalowałem ubuntu 9.10 i stracił mi się dzwięk w kaffeine. Nie mogę odtwarzać filmów na DVD. Podczas uruchomienia pojawia mi się komunikat „Phonon:Biblioteka multimedialna KDE. Urządzenie Intel HDA (ALC662 rev1 analog)nie działa. Następuje przywracanie default”
Czy ktoś pomoże rozwiązać ten problem ?
Pozdrawiam
cormo
Witam od 2 dni mam zainstalowany Linux Ubuntu. Nie jest to mój pierwszy Linux miałem kiedyś mandrive zainstalowana z ciekawości jak wygada i z tego co pamiętam wszystko było ok tylko ze wtedy grałem w różne gry na kapie. kupiłem nowy komputer rok temu do gier szczerze mówiąc teraz żałuje lepiej by było gdybym kupił konsole np ps3 lub inna. Kupiłem kapą jak wcześniej napisałem i odechciało mi sie grać komputer służył mi do oglądania filmów i słuchania muzyki i robienia jakiś tekstów biurowych DO tego czasu nie miałem neta i antywirusa i nie narzekałem nigdy na wina. Założyłem sobie neta po mimo ze mam dobrego kapa zauważyłem ze po kilku dniach korzystania z niego zaczyna system mulic i mówiąc w skucie chodzi do dupy nie taj jak powinien. co kilka dni nowa instalacja aż się wkurzyłem i zainstalowałem Ubuntu. Wszystko działa odrazu jak dla mnie jest mniej przejzysty od windowsa ale jest duzo szybszy i co najwazniejsze dla mnie gra dzwiek o ok 30 – 35 % lepiej niz na Windowsie przy zintegrowanej karcie dzwiekowej realtek HD. Nie trzeba instlować sterowników od drukarki i od skanera. ale tu widze minus dla ubuntu przy skanowaniu rozdzielczosci 300 dpi zdjecie zeskanowane wychodzą do dupy a na winie w miare ładne. zostawiłem sobie instalke wina na wszelki wypadek gdybym miał problemy z ubuntu ale od momentu zainstalowania ubuntu nie weszłem ani raz na wina wiec oznacza to ze działa bez zarzutów. tak samo jak ktos wyżej napisał mnie ładowanie stron przebiega 2 – 3 razy szybciej niz po pracy na windowsie po kilku dniach. tak samo dla mnie plusem jest to ze jezeli chce jakis program zainstalowac na ubuntu wystarczy ze w centrum wpisze nazwe programu i on sam mi go zainstaluje a w windowsie trzeba szukac po necie itd. jestem zadowolony. chociaż jestem początkującym użytkownikiem
i polecam Ubuntu każdemu użytkownikowi który nie gra na komputerze a potrzebuje np komputer tylko do internetu lub innych prac. bo ja jeszcze nie znam tego systemu tak jak bym chciał ale mam zamiar sie go nauczyć obsługiwać w takim stopniu by te czynności które do tej pory robiłem na winie robić na Ubuntu o ile bede wiedział ze jest taka możliwość lub znaleźć alternatywe na moje rozwiązania
Ja bardzo długo byłem okienkowy, jednak raz na półroku przeinstalowywałem win bo nie dało sie pracować. Częste i znane problemy z atualizacją – z wiadomych powodów. Wszystkie to spowodowalo moje zainteresowanie linuxem. Zacząłem od Ubuntu 7.04 ale właściwie nie chodził, potem Mandriva 2008 problemy z kodekami mp3 itp, potem próby na Fedorze, 8.04, znów win, i nagle olśnienie 9.04 i nic nie muszę kombinować, wszystko chodzi samo, nic mi więcej nie było potrzeba, super. Ale zgubiła mnie chęć zaktualizowania do 9.10 i trach cały system nadaje sie do ponownej konfiguracj,i dźwięk nie działa , nie ma flasha, filmu się tną. Znowu 9.04 i jest Bosko!