Krótkie spojrzenie na najnowsze wydanie edytora grafiki The GIMP 8


Od Redakcji: artykuł pochodzi z czerwcowego wydania Linux Magazine. Kompletną listę artykułów możecie znaleźć na stronach miesięcznika.

GIMP 2.6 wprowadza ekscytujące nowości, które spodobają się zarówno profesjonalnym grafikom, jak i amatorom. Być może wraz z najświeższym wydaniem GIMP-a nasza wyobraźnia znajdzie nowego najlepszego przyjaciela!


Edytor grafiki GIMP, który przez długi czas był podstawowym narzędziem dla grafików komputerowych pracujących w Linuksie, doczekał się wydania oznaczonego liczbą 2.6, wprowadzając ekscytację w środowiskach profesjonalnych i amatorskich grafików komputerowych. GIMP 2.6 jest nie tylko istotnym wydaniem w cyklu wydawniczym, ale wprowadza również znaczne zmiany w programie. W tym artykule przyglądamy się kilku szczegółom najnowszej edycji.

Interfejs

Od czasu spotkania Libre Graphics Meeting nieco ponad rok temu zespół projektu GIMP został powiększony o eksperta do spraw użyteczności, kilku projektantów interfejsu i nowych programistów. Ich wkład jest zdecydowanie widoczny w wydaniu 2.6. Dotychczasowy interfejs GIMP-a, będący na swój sposób unikalny i użyteczny, został dość mocno przemodelowany, by sprostać wymaganiom użytkowników. Teraz GIMP uruchamia się z dwoma pływającymi oknami narzędziowymi i głównym oknem obrazu (Rysunek 1). Jeśli używaliśmy poprzednich wersji edytora, nowy, odchudzony interfejs może okazać się powiewem świeżości.

Domyślny interfejs GIMP 2.6
Rysunek 1: Domyślny interfejs GIMP 2.6.

Możemy zauważyć, że GIMP nie posiada już trzech osobnych przycisków na pasku zadań. Zamiast tego pływające okna z narzędziami przynależą do wybranego okna obrazu, są zawsze otwarte i widoczne ponad obrazem.

Niestety, nowy interfejs miewa także swoje kaprysy. Gdy minimalizujemy okno obrazu, pływające okna z narzędziami pozostają na ekranie i nie minimalizują się wraz z oknem, do którego, rzekomo, należą. Ponadto, główny przybornik stracił całkowicie pasek menu na rzecz okna obrazu. Miejsce pozostałe po menu w oknie przybornika zajmuje teraz fragment obrazka z Wilberem (maskotką GIMP-a), który nie ma żadnego użytecznego zastosowania.

Dużą wagę przywiązano do szczegółów. Tekst w pływających oknach jest domyślnie zmniejszony (Rysunek 2), co spowodowało zwężenie przyborników. Cienka ramka dookoła opcji aktywnego narzędzia zniknęła na dobrze, co pozytywnie wpłynęło na przejrzystość interfejsu przybornika. Linijka również została nieco zmniejszona, zwalniając kawałek użytecznej powierzchni.

Zmniejszony tekst w pływających oknach przybornika
Rysunek 2: Zmniejszony tekst w pływających oknach przybornika.

Główne menu również jest odświeżone, a wiele opcji zostało przeniesionych w bardziej adekwatne miejsca niż wcześniej. Menu Okna dialogowe zastąpiły Okna, a wtyczki znalazły się w menu Filtry -> Script-Fu oraz Filtry -> Python-Fu.

Jak się nazywasz?

Jedną z najbardziej użytecznych zmian w GIMP 2.6, która na początku może jednak być niezauważona, są odnowione podpowiedzi (tooltips). Dodano wiele nowych, a niektóre z istniejących wcześniej poprawiono w celu lepszego poinformowania użytkownika. Prawdziwą nowością są jednak podpowiedzi zależne od kontekstu, które znacznie ułatwiają naukę narzędzi oferowanych przez program. Oprócz tego pojawiło się kolejne małe usprawnienie: podpowiedzi GIMP-a pokazują teraz również pogrubioną czcionką odpowiednie skróty klawiszowe.

Nieco lepsze narzędzie tekstowe

Jedną z najstarszych bolączek GIMP-a jest narzędzie tekstowe. Na szczęście w wydaniu 2.6 zajęto się również i tym elementem edytora. Wprowadzono możliwość wstawienia ograniczającej ramki dla tekstu. By ją stworzyć, wystarczy wybrać narzędzie tekstowe z przybornika i narysować ramkę na obrazie tak samo, jak prostokątne zaznaczenie (Rysunek 3). Każdy wpisany w ramkę tekst pozostanie w jej obrębie. To z pewnością ukłon w stronę grafików mających do czynienia z dużą ilością tekstu – teraz mogą wstawiać różne kolumny tekstu wszędzie, gdzie chcą. Ponieważ pole tekstowe jest warstwą, może zostać, na przykład, przeskalowane w dowolnej chwili. By to zrobić, wystarczy wybrać z przybornika narzędzie tekstowe i przeciągnąć ramkę tak samo, jak w przypadku zaznaczenia.

Ograniczające pole tekstowe w akcji
Rysunek 3: Ograniczające pole tekstowe w akcji.

Naprawdę wielka odmiana narzędzia tekstowego dopiero nadchodzi – niedługo skończy się panowanie okna dialogowego do wpisywania tekstu. Modyfikacja jest już wpisana na listę zadań w ramach programu Google Summer of Code i możliwe, że pojawi się w jednym z najbliższych wydań.

Zaznaczenie geometryczne

Każdy, kto używa GIMP-a do projektowania grafiki albo wycinania obiektów ze zdjęć, z utęsknieniem czekał na narzędzie służące do zaznaczania wielokątów. Najnowsza wersja edytora oferuje już taką funkcję (Zaznaczenie odręczne), prawdopodobnie najlepsze narzędzie tego typu wśród podobnych aplikacji, dające naprawdę wiele swobody w zaznaczaniu fragmentów obrazów. Możemy używać go bezpośrednio do zaznaczania wielokątów, rozmieszczając węzły na obrazie za pomocą kliknięć myszą i na końcu zamykając pętlę za pomocą kliknięcia pierwszego węzła. Oprócz tego możemy przesuwać węzły, chociaż ta funkcja działa jedynie w trakcie tworzenia zaznaczenia. By przenieść węzeł, wystarczy „złapać: go kursorem, przesunąć i kliknąć w nowym miejscu (Rysunek 4).

Nowe narzędzie zaznaczania geometrycznego i odręcznego
Rysunek 4: Nowe narzędzie zaznaczania geometrycznego i odręcznego.

Zauważmy, że gdy przeciągamy kursor myszy przy wciśniętym lewym przycisku, narzędzie zachowuje się jak zaznaczenie odręczne, a gdy przeciągamy kursor bez trzymania wciśniętego przycisku, narzędzie zachowuje się jak zaznaczenie geometryczne. Możemy również używać obydwu trybów w jednym zaznaczeniu, co czyni nowe narzędzie bardzo, bardzo użytecznym.

Dowolny środek obrotu

Kolejnym niewielkim, ale bardzo użytecznym usprawnieniem mechanizmu zaznaczenia jest obecność punktu obrotu w środku zaznaczonego obszaru. Gdy wybieramy narzędzie Obrót przy warstwie albo zaznaczonym obszarze, GIMP ustawia środek obrotu w geometrycznym środku zaznaczenia albo aktualnej warstwy (Rysunek 5). Teraz GIMP umożliwia dowolne przesuwanie środka obrotu i używania go podstawy obrotu.

Obrót dookoła punktu
Rysunek 5: Obrót dookoła punktu.

Namaluj mnie inaczej

Zestaw narzędzi malarskich, dzięki dodaniu dynamiki pędzla (w opcjach narzędzia), również został unowocześniony. Użytkownicy tabletów mogą teraz korzystać z parametrów nacisku i wrażliwości. Opcje dynamiki pędzla stosują również nową metodę ustawiania niektórych wartości liczbowych. Aktualna wartość jest prezentowania graficznie w postaci schodów (Rysunek 6A). Po kliknięciu na wykres pojawia się suwak, pozwalający zmienić wartość (Rysunek 6B). Skalowanie pędzla umożliwiają klawisze nawiasów kwadratowych na klawiaturze.

Zaawansowane opcje pędzla i nowy suwak zmieniający wartości liczbowe
Rysunek 6: Zaawansowane opcje pędzla i nowy suwak zmieniający wartości liczbowe.

Przekraczanie granicy

Nowy GIMP pozwala przesunąć widok poza granicę płótna, co umożliwia łatwe dosięgnięcie narożników obrazu i , na przykład, malowanie krawędzią pędzla przy brzegu obrazu z dużym przybliżeniem.

Zmiany w głębi

Bezsprzecznie największą i najbardziej znaczącą zmianą w GIMP-ie 2.6 jest użycie biblioteki GEGL (Generic Graphics Library). Jest to silnik graficzny nowego GIMP-a, docelowo ma obsługiwać wszystkie zadania związane z obróbką obrazów. Pozwoli GIMP-owi wrócić do grona najważniejszych graczy przemysłu graficznego. Wsparcie dla dużych głębi barw (16, 32 i więcej) jest wielką zaletą i daje również możliwość wspierania formatów HDR, takich jak OpenEXR, oraz wielu profili kolorów z większą głębią, jak na przykład Microsoft scRGB. To oznacza również, że GIMP może znaleźć zastosowanie w przemyśle filmowym, gdzie, jak na razie, jedynym otwartym rozwiązaniem był CinePaint.

Większa głębia barw nie jest jedyną korzyścią oferowaną przez GEGL. Przetwarzanie obrazów przez tę bibliotekę opiera się na łańcuchu operacji. Jedną z głównych zalet mechanizmu stanowi zapamiętywanie zmian, zamiast nanoszenia ich od razu na obraz, co pozwala na dokonywanie tzw. bezstratnych przekształceń.

Ponadto wszystkie filtry również są przetwarzane przez GEGL, co pozwala uzyskać lepszą jakość niż przy obecnej, podstarzałej architekturze. GEGL daje też przyspieszenie przetwarzania dużych obrazów, dzięki czemu możliwa jest szybsza aktualizacja obrazu na ekranie.

W omawianym wydaniu silnik GEGL jest domyślnie wyłączony, ponieważ prace nad nim wciąż trwają. Przetwarzanie przy użyciu GEGL możemy włączyć za pomocą odpowiedniej opcji w menu Kolory.

Na koniec

GIMP 2.6 pokazuje nową twarz edytora i prezentuje kilka nowych technologii, które będą nadawały ton rozwojowi programu w najbliższej przyszłości. Unowocześniony interfejs sprawia, że praca programistów, ekspertów do spraw użyteczności oraz projektantów interfejsu staje się wyraźnie widoczna. Jeśli GIMP nadal będzie rozwijał się w tym kierunku, czeka go świetlana przyszłość.

Autor: Gaurav Nawani
Gaurav Nawani jest głównym grafikiem w firmie IronCode Studio. Jest entuzjastą otwartego oprogramowania i pisarzem, a ponadto redaktorem i grafikiem „BlenderArt Magazine”.

O mario_7

Informatyk-programista-kierownik, pracownik korporacji, od momentu otrzymania pierwszej płyty z Ubuntu 5.10 zagorzały fan open source i Linuksa (w szczególności Ubuntu). Lubi słuchać wszelkich odmian rocka i metalu. Gdy już odejdzie od komputera - lubi pograć w bilarda, wspinać się na ścianki oraz jeździć na rowerze i nartach.

Skomentuj bonik Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

8 komentarzy do “Krótkie spojrzenie na najnowsze wydanie edytora grafiki The GIMP