Wieści ze świata Open Source: 8 – 14 stycznia 2013

Consumer Electronics Show 2013 w Las Vegas trwa w najlepsze. W tym roku bardzo wiele się mówi o najnowszych gadżetach napędzanych w ten czy inny sposób Linuksem. Project Shield od Nvidii, Piston od Valve, Ubuntu Phone OS, Boot2Gecko… jak widać trend zmierza w kierunku rynku mobilnego.

Windows 8 i Linux w jednym stali domku…

W ostatnim tygodniu wynikła nieciekawa sprawa związana z obsługą Windowsowych partycji pod Linuksem. Nikt nigdy nie twierdził, że sterowniki takie jak ntfs-3g to szczyt programistycznego kunsztu. Wszystkim do szczęścia wystarczał prosty odczyt i zapis z windowsowych partycji i nikt specjalnie się nie kwapił aby rozwijać ten kawałek oprogramowania. Niestety teraz to się zemściło na użytkownikach.

Windows 8 wprowadził ciekawą funkcję „Fast Startup” przyspieszającą bootowanie systemu. Jest to po prostu częściowa hibernacja systemu. Zrzut z pamięci jądra zapisywany jest na dysku i przywracany przy kolejnym bootowaniu. Rozwiązuje to największy problem z hibernacją: niekompatybilność sprzętu i problemy z wybudzaniem co bardziej egzotycznych podzespołów. Kernel się wybudza, ale sterowniki i sprzęt są inicjowane na nowo jak podczas zwykłego rozruchu.

Jedną z rzeczy, która jest zapisywana przez kernel do pliku hibernacji są dane do zapisania na dysk twardy. Dane z pamięci operacyjnej i dysku twardego nie są synchronizowane podczas wyłączania systemu z włączonym Fast Startup. I tu pojawia się problem, jeżeli spróbujemy się dobrać do Windowsowych partycji z innego systemu operacyjnego, informacje z pliku hibernacji zostaną zignorowane.

Jeżeli zapiszemy jakieś dane na takiej partycji, to przy ponownym rozruchu Windowsa najprawdopodobniej zostaną one utracone. Windows 8 będzie próbował naprawić swój system plików, ale w większości przypadków nie zdoła odtworzyć plików o których nie wie (bo z jego punktu widzenia wzięły się „znikąd”). Sam proces odtwarzania jest też stosunkowo długi – około godziny na 1.5 TB partycji.

Problem znany jest od września zeszłego roku. Jednak dopiero teraz został on nagłośniony, po publikacji artykułu na heise-online. Od dawna jest dostępny patch na tą przypadłość (umożliwia zamontowanie zahibernowanych partycji NTFS w trybie tylko do odczytu), ale nie został on włączony do głównej wersji sterownika ntfs-3g. Niektóre dystrybucje Linuksa włączyły go samodzielnie np. Fedora w wersji 17, zaś Knoppix 7.05 umożliwia zapis na takich partycjach (ale wymusza to pełen boot Windowsa przy następnym uruchomieniu).

Na chwilę obecną większość dystrybucji nie ma odpowiednich łatek. Żeby zapobiec utracie danych należy wstrzymać się z montowaniem do zapisu partycji NTFS obsługiwanych przez Windows 8 lub wyłączyć opcję Fast Boot w panelu sterownia Windowsa.

Źródła:|
h-online

Co nowego w Firefoksie 18

W zeszłym tygodniu wydano nową przeglądarki Mozilla Firefox. Zgodnie z tradycją szybkiego cyklu wydawniczego, mamy tutaj jedną dużą nowość oraz garść pomniejszych usprawnień.

Dużą rzeczą jest nowy silnik JavaScript o nazwie IonMonkey. Wykorzystywany jest on do obsługi kodu, który ma działać przez długi czas, np. przeglądarkowe gry. Do wszystkich mniejszych skryptów ciągle wykorzystywany jest stary, poczciwy JägerMonkey.

Z pozostałych nowości: częściowa obsługa protokołu WebRTC, wsparcie dla wyświetlaczy Apple Retina, szybsze przełączanie się pomiędzy zakładkami, lepsza jakość skalowanych obrazków. Naprawiono też błąd obecny od 2000 roku (ładowanie niezabezpieczonej zawartości na szyfrowanych stronach), polepszono też łączenie się przez bramki proxy.

W kolejnym dziewiętnastym, wydaniu OgnistegoLiska podstawową nowością będzie wbudowany czytnik dokumentów PDF, oparty JavaScriptowy silnik PDF.js.

Źródła:
Firefox 18 release notes

Ubuntu Phone OS

Podczas targów CES 2013 Canonical zaskoczyło wszystkich prezentując swój mobilny system operacyjny – Ubuntu Phone OS (więcej na ten temat w Czytelni). Wideo z działaniem można zobaczyć na przykład tutaj i trzeba przyznać, że prezentuje się całkiem nieźle.

Od premiery pojawiło się kilka pytań, na które z chęcią odpowiedział Jono Bacon, Comunity Manager z firmy Canonical. Oryginalny wywiad dla ThisWeekInLinux.tv (twil.tv) znajduje się tutaj. Ja zaś pozwoliłem sobie (luźno) przetłumaczyć i skrócić całość dla tej części Czytelników nie władającej językiem angielskim.

• Gdzie jest terminal w UbuntuPhone OS?
  W przeciwieństwie do laptopa/desktopa konsumenci nie instalują samodzielnie systemu operacyjnego na smartfonie. Robią to producenci sprzętu. Ci sami producenci celują w typowego użytkownika, a taki nie używa terminala. Canonical zapewni terminal z całą otoczką, ale jeżeli producent sprzętu nie będzie chciał domyślnie instalować takiej aplikacji na swoim smarfonie, to nie załączy go w domyślnej konfiguracji. Oczywiście w Ubuntowym sklepie z aplikacjami będą dostępne przeróżne terminale – podobnie jak na Androidzie.
• Zamykanie aplikacji – na filmie promującym przełącza się aplikacje, ale nie ma nic o ich zamykaniu.
  Oczywiście da się zamknąć aplikację, ale Jono Bacon nie wiedział jak to się będzie robić w ostatecznej wersji systemu (podczas targów CES zaprezentowano wersję deweloperską). Obecnie jest kilka pomysłów na zamykanie aplikacji, jak dłuższe przytrzymanie palcem ekranu w jego dolnej części.
• Czy będą remiksy UbuntuPhone, np. Mint?
  Podejście będzie takie samo jak w przypadku tradycyjnego Ubuntu. Wypuszczą kod, otworzą oprogramowanie a reszta zależy od społeczności.
• Jaki jest stosunek Ubuntu Phone OS do Ubuntu for Android?
  Każdy użytkownik smarfona z Ubuntu będzie miał właściwie 3 opcje. Po pierwsze instalacja dwóch (lub więcej) systemów na swojej komórce i bootowanie ich wedle uznania. Druga opcja – instalacja Androida wraz z aplikacją Ubuntu for Android, gdzie po podłączeniu telefonu do stacji dokującej zostanie uruchomione desktopowe Ubuntu i wyświetlone na monitorze podłączonym do stacji dokującej. Podobnie będzie można zrobić z UbuntuPhone – podłączyć pod stację dokującą i na monitorze używać desktopowego Ubuntu.

W skrócie

Studio developerskie Replay Games po udanej kampanii na Kickstarterze zamierza przenieść dwie swoje produkcje na Linuksa. Mowa tu o Leisure Suit Larry in the Land of the Lounge Lizards: Reloaded oraz Fester Mudd: The Curse of the Gold. Oba tytuły będą dystrybuowane przez platformę Steam

Według wyliczeń sprzedano już około miliona sztuk komputerka Raspberry Pi. Producenci nie nadążają z produkcją.

Boot to Gecko – Mozilla zaprezentowała swój własny system operacyjny na smartfony. Niestety, moim zdaniem prezentacja nie była zbyt udana, gdyż maszynka nieco się „tnie”. Podobno zaletą smartfonów z tym systemem ma być bardzo niska cena. Czyżby Mozilla celowała w low-endowy rynek?

Podczas targów CES2013 Valve zaprezentowało swój SteamBox, a raczej Steam-PC o nazwie Piston. Według zapowiedzi całość ma działać pod kontrolą Linuksa i zawierać klienta Steam. Podzespoły mają być wymienialne, więc teoretycznie nie grozi nikomu fakt, że za 3-4 lata zacofany hardware zacznie ograniczać producentów gier (co ma miejsce obecnie). Dochodzi do tego dysk twardy o rozmiarze 1TB i (przynajmniej według zapowiedzi) tysiące gier.

Nowa wersja libjpeg (otwarta biblioteka do obsługi plików jpeg) przynosi przede wszystkim lepsze algorytmy bezstratnej kompresji plików (do tego stopnia, że mają one mniejszą wagę od plików png wygenerowanych przez libpng z tego samego dokumentu źródłowego). Niestety, starsze wersje libjpeg biblioteki nie poradzą sobie z dekodowaniem plików utworzonych za pomocą najnowszej wersji.