Ubuntu 17.10 – naprawiono błąd mogący uszkodzić BIOS 14


Płytka elektroniczna ze stojącym obok ludzikiem LEGO w stroju elektrykaNiedawno pisaliśmy o błędzie w Ubuntu 17.10, który w niektórych laptopach może doprowadzić do uszkodzenia BIOS-u. Problem objawia się tym, że po uruchomieniu Ubuntu 17.10 z wadliwym kernelem (nawet w trybie Live) nie można zapisać zmian ustawień BIOS-u oraz nie jest możliwe uruchomienie komputera z dysku USB. Na szczęście sprawę zbadano dogłębnie i przygotowano lekarstwo, również dla komputerów, w których BIOS został już uszkodzony.

Na stronie błędu numer 1734147 zamieszczono informację, że został on już poprawiony w kernelu 4.13.0-21 – od tej wersji kernel nie będzie dostarczał sterownika Intel SPI, który był odpowiedzialny za całe zdarzenie. Opublikowano też instrukcję dla osób, które zostały dotknięte problemem i mają teraz uszkodzony BIOS.

Poniżej znajduje się tłumaczenie instrukcji na język polski. Nie sprawdzaliśmy czy działa (z powodu braku sprzętu podatnego na błąd). Wszelkie wątpliwości należy zgłaszać do autorów oryginalnej wersji tego poradnika. Przed przystąpieniem do działania warto też sprawdzić, czy instrukcja nie została zaktualizowana na wyżej wspomnianej stronie błędu.

Jeśli wciąż możesz uruchomić Ubuntu zainstalowane na dysku twardym, możesz naprawić BIOS wykonując te kroki:

1. Uruchom Ubuntu
2. Pobierz pakiet z kernelem: http://people.canonical.com/~ypwong/lp1734147/linux-image-4.15.0-041500rc6-generic_4.15.0-041500rc6.201712312330+20170103+1_amd64.deb
3. Zainstaluj pobrany pakiet:

sudo dpkg -i linux-image-4.15.0-041500rc6-generic_4.15.0-041500rc6.201712312330+20170103+1_amd64.deb

4. Upewnij się, że kernel zainstalował się bez błędów i uruchom ponownie system.
5. Podczas uruchamiania, na ekranie GRUB-a, wybierz kernel, który przed chwilą został zainstalowany (zwróć uwagę na numer wersji). Możesz wybrać tryb ratunkowy (recovery).
6. Uruchom komputer ponownie i wejdź do BIOS-u – sprawdź czy działa już poprawnie.
7. Jeśli BIOS dalej nie działa prawidłowo – uruchom ponownie komputer, wybierz wspomniany wcześniej kernel, następnie uruchom system jeszcze raz znowu wybierając ten sam kernel, dopiero teraz uruchom komputer jeszcze raz i sprawdź BIOS (chodzi o podwójne uruchomienie systemu na nowym kernelu i dopiero sprawdzenie BIOS-u).
8. Jeśli BIOS ciągle nie działa prawidłowo – pobierz ten kernel: http://people.canonical.com/~ypwong/lp1734147/linux-image-4.15.0-041500rc6-generic_4.15.0-041500rc6.201712312330+clear+debug_amd64.deb i użyj dpkg do zainstalowania go (analogicznie jak w punkcie 3). Następnie dla tego drugiego kernela powtórz kroki od 4 do 6.

Po naprawieniu BIOS-u pakiety ze wspomnianym wyżej kernelem nie będą potrzebne – możesz je usunąć poleceniem

sudo dpkg -r linux-image-4.15.0-041500rc6-generic

O mario_7

Informatyk-programista-kierownik, pracownik korporacji, od momentu otrzymania pierwszej płyty z Ubuntu 5.10 zagorzały fan open source i Linuksa (w szczególności Ubuntu). Lubi słuchać wszelkich odmian rocka i metalu. Gdy już odejdzie od komputera - lubi pograć w bilarda, wspinać się na ścianki oraz jeździć na rowerze i nartach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

14 komentarzy do “Ubuntu 17.10 – naprawiono błąd mogący uszkodzić BIOS

  • sw3

    Jak to właściwie jest? Niby błąd jest naprawiony a na ubuntu.com zamiast linku do pliku jest „The download of Ubuntu 17.10 is currently discouraged due to a BIOS issue on certain laptops. Once fixed this download will be enabled again.”. Naprawiono jądro a z naprawą dystrybucji jest problem (już co najmniej tydzień)?
    I teraz nie wiem czy czekać na poprawione 17.10 czy instalować LTS…

    • mario_7 Autor wpisu

      Najwyraźniej utworzenie i przetestowanie obrazów zajmuje więcej czasu. Może znajdziesz wytłumaczenie tej sytuacji w komentarzach na stronie ze zgłoszeniem błędu.

  • frR

    Super. Ja jestem chyba jednym z niewielu właścicieli laptopów Asusa gdzie problem również wystąpił. Niestety u mnie BIOS siadł i po uruchomieniu jest tylko czarny ekran. Na to już Canonical nie ma rady – pozostaje przeprogramowanie BIOSa, które też trochę kosztuje…

  • podpis

    To już wiem, dlaczego BIOS przestał mi zapisywać ustawienia… szkoda tylko, że odpala tylko jeden system z tylko jednego pendriva (brak systemu na dysku po formacie), a właściwie już nic nie odpala, bo pendrive został użyty do czegoś innego. Pięknie. Ubuntu załatwiło mi laptopa. Zachciało mi się kombinować…

        • mario_7 Autor wpisu

          Odtwórz stan w którym system wstaje i napraw sytuację. To że to sobie zepsułeś – no cóż… może da się to obejść – zapytaj na launchpad.net.

          • lol

            Nie da się. Po ponownym utworzenia pendriva z tą samą wersją systemu, laptop nie bootuje – nie widzi żadnego systemu.

          • mario_7 Autor wpisu

            Zapewne trzeba by odtworzyć coś więcej niż tylko system na pendrive. Pewnie partycje musiałyby mieć to samo id.
            Myślę że warto zapytać w komentarzach do błędu czy coś da się z tym zrobić.

          • lol

            Nie znam fachowego angielskiego, więc wątpię, że uda mi się dogadać tam. Denerwuje mnie to, że Ubuntu mi zeżarło laptopa, a teraz ja mam szukać i dłubać. To twórcy Ubuntu powinni przedstawić kompleksowe i łatwe lekarstwo na problem, który spowodowali. Najpierw baterie, potem dyski, teraz BIOS. Ciekawe, czego będzie dotyczył następny błąd. Aż strach się bać. Dla mnie Ubuntu zaliczyło bardzo grubą wpadkę i nie wiem czy jeszcze kiedyś zaufam temu systemowi na tyle, że zainstalować najnowszą wersję. I jeszcze jedno… jeśli ktoś coś zepsuł, to jest to Canonical w tym wypadku, a nie użytkownik.

          • mario_7 Autor wpisu

            Zawsze możesz poprosić o pomoc kogoś znającego angielski.

            A co do tego czyja to wina – to nie jest takie proste… Canonical włączyło sterownik, który jest w kernelu, czyli został zaakceptowany i teoretycznie sprawdzony. Sam sterownik jest Intela i generalnie działa, ale tylko niektóre sprzęty mają problem.

            To nie jest tak, że ktoś specjalnie włączył wadliwy element systemu. Do tej pory nie było wiadomo że coś takiego się stanie.

            Niestety stało się. Poprawka jest i wydaje się że naprawia sytuację. To że w jakimś przypadku nie da się jej zastosować to inna sprawa.

            Taka jest cena rozwoju – czasem coś nie działa jak powinno. Zdarza się to wszystkim, nawet najlepszym i największym.
            Spójrz na procesory – na prędce pojawiają się poprawki (a w zasadzie obejścia problemów) do systemów operacyjnych, bo producenci procesorów dali ciała i stworzyli luki że aż wstyd…

  • wsciekly

    Już nigdy nie zainstaluję nowego Ubuntu. Tylko wersje LTS i to najwcześniej po pół roku od ukazania się. Mój laptop poszedł się ….ać i nikt mi oczywiście nie zwróci pieniędzy.