Gnash – wolny player Flash dla Linuksa 8


Blue GNU (anglojęzyczna strona www o tematyce Wolnego Oprogramowania z wiadomościami ze świata IT) przeprowadziła wywiad z Robem Savoyem zajmującym się projektem Gnash by wyjaśnić czytelnikom czym jest ów projekt, jakie są jego początki oraz dokąd zmierza. Poniżej prezentujemy tłumaczenie wywiadu na język polski.

Kiedy i dlaczego rozpoczęliście prace nad Gnashem?

Gnash pierwotnie był projektem nad playerem Flash wbudowanym w cyfrowe systemy stereo. Było to trzy lata temu. Wtedy John Gilmore spytał mnie czy nie byłbym zainteresowany w przekształceniu go we wtyczkę Flash do Firefoksa, a ja się zgodziłem. To spowodowało, że zwrócono uwagę na projekt Gnash, który od tamtej pory był intensywnie rozwijany. Dla mnie głównym powodem zainicjowania prac nad Gnashem było to, że mógłby być on świetnym rozwiązaniem dla wbudowanych interfejsów użytkownika w urządzeniach takich jak przenośne odtwarzacze muzyki czy komponenty kina domowego, oraz fakt, że niemożliwe jest korzystanie z wielu stron www bez wtyczki Flash, a ja nigdy nie chciałem instalować tych własnościowych.

W jakim punkcie rozwoju jest obecnie Gnash?

Gnash od wersji 0.8.0 ma wsparcie dla strumieniowego odtwarzania plików wideo z popularnych stron takich jak Lulu.TV czy YouTube. Ma on zaimplementowaną dużą część klas ActionScript2. Co prawda miał być on przede wszystkim kompatybilny z Flash playerami w wersji 7, ale ma również wbudowaną obsługę niektórych funkcji Flasha 8. Prace nad wsparciem dla Flash 9 i AS3 już się rozpoczęły.

Gnash jest domyślną wtyczką w projekcje OLPC (One Laptop per Child – Jeden laptop na dziecko), Ubuntu Gutsy i większości dystrybucji BSD. Są też wersje dla OpenEmbedded, OS/2, Haiku, Windowsa i MacOSX. Gnash ma pełne wsparcie dla architektury 64-bitowej i działa na różnych typach procesorów: ARM, MIPS, Xscale, PowerPC, Geode, AMD64, UltraSparc, Itanium i kompatybilnych z x86.

Ilu obecnie programistów pracuje nad Gnashem?

Jest około pięciu głównych programistów i wiele, wiele osób które mają swój wkład przy testowaniu programu. Zawsze znajdzie się miejsce dla programistów Gnasha którzy znają C++, lub grafików.

Jak w pana opinii wypada Gnash na tle innych playerów Flash?

Gnash jest najbardziej zaawansowany w porównaniu do innych wolnych playerów Flash. Swfdev również radzi sobie z filmami na YouTube, ale jest mniej zorientowany na ogólnej obsłudze formatu Flash.

Czy mógłby pan określić jak duża jest społeczność aktywnych użytkowników Gnasha?

Ciężko powiedzieć, gdyż wielu ludzi o których nigdy nie słyszeliśmy używa Gnasha. To bardzo aktywna grupa ludzi którzy cały czas rozwiązują różne problemy i zgłaszają ewentualne błędy. Ponieważ żaden z programistów Gnasha nie używa własnościowych pluginów Flasha musimy polegać na użytkownikach którzy sprawdzają jego kompatybilność z innymi playerami.

Co jeszcze należy dokończyć przed kolejnym wydaniem Gnasha?

Kolejna wersja będzie głównie miała poprawione kilka błędów, ale też będzie zawierała nowy program czyszczący pamięć (Garbage Collector). Garbage Collector radykalnie zmniejsza zużycie pamięci przez Gnasha. Obecnie jest to domyślnie włączone w CVS. W następnej wersji planujemy dodać wsparcie dla dynamicznego ładowania i renderowania oraz GUI dla Gnasha jako pluginu.

Jakie są największe trudności jakie napotyka zespół Gnasha w swoich pracach?

Inżynieria wsteczna jest ciężkim zadaniem, zwłaszcza gdy nie ma publicznie dostępnej dokumentacji.

Czy jest coś, o czym nasi czytelnicy jeszcze powinni wiedzieć?

Gnash jest w trakcie intensywnego rozwoju i z każdym dniem jest coraz lepszy. Jeszcze nie jest w stanie odtworzyć wszystkich filmów Flash w internecie. Z większą ilością aktywnych programistów i testerów możemy być w stanie osiągnąć pełną kompatybilność z Flashem 9 w stosunkowo krótkim czasie.

Tłumaczenie za zgodą autora. Na podstawie: Spotlight on Gnash

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

8 komentarzy do “Gnash – wolny player Flash dla Linuksa

  • Użytkownik obu systemów

    I to jest najwiekszy minus wolnego oprogramowania – inżynieria wsteczna 🙁 W tym sensie, ze jakis małoletni fan windowsa może stwierdzić, ze linuks i OS jest do kitu, bo działa słabo, albo w ogóle nie działa. Nie ma on jednak świadomosci, ze to nie wina programisty, ale brak odpowiedniej dokumentacji. Stad tez developerzy muszą wiecej czasu poświecic na inżynierie wsteczną przez co fan windowsa cieszy sie z wersji 9 (i reszta go nie obchodzi), a fanatycznie krytykuje cos, co jest (dopiero) kompatybilne z wersja 7.

  • lf

    Próbowałem na Gutsy Tribe 4 i jestem zaskoczony sprawnym działaniem, bardzo dobrze, że w 7.10 będzie zainstalowany defaultowo. Dobra praca developerów Gnash’a, martwi tylko postawa Adobe – brak wersji 64-bitowej… mogliby uwolnić Flasha 🙂

  • pe7er

    szkoda, że zrobili alternatywe dla czegoś co jest, bradziej by się przydał player shockwave, którego w wersji dla linuxa na razie nie ma i się nie zanosi żeby był …

  • electro-Zamośc

    Mam ubuntu wersja AMD64 i zainstalowanego firefoxa 64 bitowego ,postanowilem zainstalowac Gnash’a – bo obsługuje 64 bitową architekturę, razem z wtyczka do firefoxa. Ale po uruchomieniu strony z jakimś flash-em to pojawia mi sie w tym miejscu – białe tło 🙁 , co robic ?, bo powinno wszystko działac.

  • passenger

    Mum ubu64. tylko Gnush obsuguje ta architekture;/ niestety jeszcze nie jest dopracowany. pomyslalem sobie ze skompiluje adoba ale sie zawiodlem:(